A jak te cyce pieczecie? Rozbijacie je wcześniej trochę czy takie grube pieczecie, bo może wypróbuję z piersiami na drugi raz?ja leciutko rozbijam, zeby nie byly, ani za grube ani 'papiurki' (tzn, cieniutkieu mnie w domu sie tak mowi
) czyli bardziej grubsze niz ciensze
mmmmmm.... mniam
![]()
a ha, ja nie dodawalam czosnku, bo nie moge. ale i tak i tak... pychota![]()
a moga byc bez tej bulki z grila?
bo jak mi sie bulka zacznie sypac w ogien to wszystko splynie.... znaczy splonie
Ker myślę, że może być, robiłam tak i tak i nie ma różnicy w smaku![]()
Jeśli chcesz robić na grillu, to chyba wiekszym problemem może byc sos niż bułka, bo jest go jednak sporo i jak zacznie spływać w ogień, to dopiero zrobi się wesoło.
Aj, zapomniałam dodać opinii, a kurzęce kopytka robiłam już kilka razy, w tym specjalnie na przyjazd teścia 8) Pyszne są, bardzo polecam. Ale mnie nigdy chrupiąca skórka nie wychodziła, co jednak nie ujmuje smaku całej potrawie.Jestem chora na głowęwogóle nie doczytałam, ze Ker chce to robić na grillu
![]()
Jeśli podoba Ci się forum i chciałbyś nas wesprzeć, po prostu kup nam kawę.
W ramach podziękowania zmienimy Twoje konto na wolne od reklam.