Piernik - miodowy, wilgotny, pyszny

[Janka]

Z całej porcji wyszły 3 keksówki.

 

[h-elen]

To jeden z naszych ulubionych pierników. W tym roku też będzie

 

[amatorka]

Czy dajecie 1 łyżkę proszku do pieczenia?

 

[adrijah]

index.php?act=findpost&pid=1652747Czy dajecie 1 łyżkę proszku do pieczenia?

ja daję 1 łyżeczkę i pięknie rośnie

 

[adrijah]

Upiekłam dzisiaj w formie muffin na prezenty

dodałam 5 ziarenek ziela i tyle samo pieprzu oraz rum (pasuje bardziej niż się spodziewałam). No i jak zwykle tylko 1 szklankę cukru i już są bardzo słodkie

zdjęcie bardzo średnie, bo niebieskie ledy pod szafkami w kuchni to był bardzo zły pomysł

 

[AnkaP]

Bardzo ładne

Ja upiekłam w keksówce, mam zamiar przełożyć powidłami i marcepanem oraz polać polewą czekoladową.

 

[gracha]

Zdjęcie nie takie złe a muffiny cudne!

 

[Elzunia]

Ojejj, te gwiazdki sa pieeeekne!

 

[kermidt]

Czemu ja tu nic nie zapisalam?
Wlasnie pomyslalam o pierniku na oleju

Jaki olej dajecie.
Kurcze nie pamietam jakie uwagi mialam do tego piernika. Robilam na pewno i pokazywalam siostrze i mamie...

 

[h-elen]

Adrijah, obdarowani będą zachwyceni

Podzielam zachwyt nad kształtami

 

[kermidt]

Tak, to jest piernik numer jeden.
Oczywiscie przyprawy daje swoje, bo tu jakies na ciasto cynamonowe, a ja cynamonu nie lubie.

Jedyna uwaga: nie sypac pol szklanki soli zamiast cukru!
Wybieralam te sol po nocy, ale czuc, jednak jej sie nieco ostalo...

 

[Joanna]

Przełożenie:
Do słoiczka domowych powideł węgierkowych smażonych bez cukru dodałam płaską łyżkę miodu, garść posiekanych suszonych śliwek, nieco otartej skórki i soku z pomarańczy, kilka minut pogotowałam, dodałam kilka kostek gorzkiej czekolady i zmiksowałam "żyrafą" na gładką masę. Wyszła lśniąca, gęsta i bardzo smaczna. Na końcu dorzuciłam do niej garść posiekanych włoskich orzechów.

 

[kermidt]

A jaka, polewa, Joanno?
Zaczęłam piernik lukrowany, drugi, który ma być z polewą ciągle czeka.

 

[Joanna]

index.php?act=findpost&pid=1653108A jaka, polewa, Joanno?

Czekolada roztopiona z kilkoma łyżkami kremówki i łyżeczką żelatyny. Nie podam dokładnych proporcji, bo zawsze robię na oko. Czasem dodaję odrobinę masła i cukru pudru i mieszam dotąd, aż masa będzie lśniąca i odpowiedniej konsystencji.
A do muffinek piernikowych na wynos zrobiłam ganache z przepisu P. Małeckiego (tylko ze szczyptą cynamonu zamiast łyżeczki i gorzką czekoladą zamiast mlecznej):
https://www.kuchnialidla.pl/babeczki-pierni...zem-cynamonowym

 

[qd]

Ależ eleganckie! I w specjalnym opakowaniu, żeby było wygodnie wyjmować do konsumpcji!

 

[h-elen]

Joanno, prawdziwie świąteczne mistrzostwo

 

[Joanna]

Heleno, dziękuję.
Następnym razem zrobię jednak klasyczny ganache miksowany, bo ten owszem, wygląda ładnie, ale za bardzo twardnieje po zastygnięciu.

index.php?act=findpost&pid=1653110Ależ eleganckie! I w specjalnym opakowaniu, żeby było wygodnie wyjmować do konsumpcji!

Opakowanie tym razem służyło tylko do transportu; przed trafieniem na stół muffinki dostały jeszcze świąteczne ubranka.

 

[h-elen]

Joanno, a ja tuż przed kolacją uświadomiłam sobie, że skoro nie kupiłam Ci marcepanowej kostki

to mogłam chociaż doradzić, że ozdoby możesz zrobić z czekolady. Pamiętasz jak (co prawda, dawno temu) robiłyśmy np róże?. Ciepłą czekoladę odsączało się z tłuszczu w papierze i zostawała plastyczna masa. Ja w tym roku trochę takiej czekolady zrobiłam ale nie wykorzystałam bo nie upiekłam muffinek. W niedziele przyozdobię nią urodzinowe ciasto.

 

[Joanna]

Heleno droga, ależ mi się miło na sercu zrobiło, że o mnie pomyślałaś! Róże kiedyś robiłyśmy (o ile pamiętam, z przepisu Elki), całkiem nich zapomniałam. Nie rób sobie wyrzutów, od dawna chciałam ten ganache Małeckiego przetestować i już mnie nie kusi - wiem, że mój na oko lepszy.

 

[kermidt]

Ja zwykle nie mam kremowki wiec w ogole odpadam w przedbiegach

A propos kostki marcepanowej, nie wiem co to. Macie takie https://www.ikea.com/ca/en/p/marsipan-marzipan-70218779/ ?