- Lis 28, 2005
- 33,921
- 6,343
- 113
Bez problemu. Kiedyś zagniecione jesienią piekłam dopiero w maju i było doskonałe.A czy ciasto surowe wytrzymało by mi na Nowy Rok?
Bez problemu. Kiedyś zagniecione jesienią piekłam dopiero w maju i było doskonałe.A czy ciasto surowe wytrzymało by mi na Nowy Rok?
Oooo, na pewno się przyda Małgosiu, mam taki zamiar i wszystkie wskazówki mile widziane. No cóż, człowiek ma już swoje lata. A wiem co mówię. Piecze się świąteczny ewylukas - buuu, śmiać się, czy płakać - dopiero myjąc miski zauważyłam śliwki i rodzynki uszykowane tego do ciastaTo na przyszłość i może jeszcze komuś się przyda..
To ciasto raczej jest do mieszania łyżka a nie wyrabiania rękoma. Za mnie robi to mikser.
Mnie się zdarzyło upiec chleb bez soli ale na prezent!Podobno z masłem i posypany solą był pysznyRaz mi się zdarzyło upiec chleb bez soli. Dla mnie był niejadalny. I kiedyś robiłam ciasto drożdżowe, i już ładnie zagniotłam, a co tam w miseczce przykryte? Drożdże!
Zrobiłam krajankę z marcepanem i powidłami (z dodatkiem posiekanych orzechów włoskich i kandyzowanej skórki pomarańczowej) na całą blachę z wyposażenia piekarnika i dwie blachy (70 sztuk) pierników nadziewanych suszonymi śliwkami, konfiturą z róży i marcepanem.W tym roku z półtorej porcji, na krajankę i nadziewane pierniki.
Blaty upieczone.Chcę je przełożyć jutro popołudniu. Jak je przechować do jutra?Ja wolę przekładać wystudzone ciasto podgrzanymi powidłami. Można je wzbogacić drobno posiekaną kandyzowaną skórką pomarańczową i orzechami.
Po przełożeniu obciążać ?Ja swoje zawinęłam w papier do pieczenia i włożyłam do pojemnika na ciasto.
Jeśli podoba Ci się forum i chciałbyś nas wesprzeć, po prostu kup nam kawę.
W ramach podziękowania zmienimy Twoje konto na wolne od reklam.