Piernikowe serca

Caritka

Member
Mar 14, 2005
10,541
0
36
Margarete- bardzo, bardzo sie ciesze, ze smakuja
icon_biggrin.gif

I fajnie wiedziec, ze ciasto moze tak dlugo lezakowac
icon_biggrin.gif

No i pieknie Ci wyszly!
icon_biggrin.gif

Mniam
icon_biggrin.gif

bussi.gif
 

Margarete

Member
Cze 23, 2007
1,969
0
0
Caritko, przepraszam
cvety.gif
Dopiero teraz zobaczylam Twoja odpowiedz. Dziekuje za mile slowa.
Musze przyznac, ze troche sie balam, piec pierniczki z tak dlugo lezakujacego ciasta. Lezalo w bardzo chlodnej spizarni (brrr, 5 stopni) Moze troszeczke stracilo na aromacie, ale niewiele.
Tak ze przetestowalam dla potomnosci...
icon_mrgreen.gif
 
Ostatnią edycję dokonał moderator:

Caritka

Member
Mar 14, 2005
10,541
0
36
Margarete @ 20 Feb 2009 napisał:
index.php?act=findpost&pid=825664Caritko, przepraszam
cvety.gif
Dopiero teraz zobaczylam Twoja odpowiedz. Dziekuje za mile slowa.
Musze przyznac, ze troche sie balam, piec pierniczki z tak dlugo lezakujacego ciasta. Lezalo w bardzo chlodnej spizarni (brrr, 5 stopni) Moze troszeczke stracilo na aromacie, ale niewiele.
Tak ze przetestowalam dla potomnosci...
icon_mrgreen.gif
 

Caritka

Member
Mar 14, 2005
10,541
0
36
Guciu,
icon_biggrin.gif
Ale niespodzianka
icon_biggrin.gif

Bardzo sie ciesze, ze sie skusilas /les
freu.gif

Mam nadzieje, ze smakuja
icon_biggrin.gif


Tez je bede robic- i inne jeszcze
icon_biggrin.gif

Znow zapowiada mi sie szalenstwo piernikowe
zahnlos.gif
 

Gucio

Well-known member
Kwi 2, 2007
2,134
1,680
113
Caritka @ 26 Oct 2009 napisał:
index.php?act=findpost&pid=904712Guciu,
icon_biggrin.gif
Ale niespodzianka
icon_biggrin.gif

Bardzo sie ciesze, ze sie skusilas /les
freu.gif

Mam nadzieje, ze smakuja
icon_biggrin.gif


Tez je bede robic- i inne jeszcze
icon_biggrin.gif

Znow zapowiada mi sie szalenstwo piernikowe
zahnlos.gif
Caritko
anbetung.gif
cvety.gif


to taki trochę falstart, a może jednak rozgrzewka , ale warto było
icon_razz.gif
robiłam je w zeszłym roku , przechowywałam w puszkach i słojach z Ikei
icon_razz.gif
i były miękkie do ostatniego ciastka
mniam.gif
icon_smile.gif
 

Caritka

Member
Mar 14, 2005
10,541
0
36
Gucio @ 26 Oct 2009 napisał:
index.php?act=findpost&pid=904757Caritko
anbetung.gif
cvety.gif


to taki trochę falstart, a może jednak rozgrzewka , ale warto było
icon_razz.gif
robiłam je w zeszłym roku , przechowywałam w puszkach i słojach z Ikei
icon_razz.gif
i były miękkie do ostatniego ciastka
mniam.gif
icon_smile.gif
Guciu
bussi.gif


Ja tez juz zrobilam falstart -dwa razy nawet
icon_mrgreen.gif
- ale calkiem z innych przepisow.
I teraz mam problem. Nie wiem ktore w koncu mam zrobic
rofl.gif

- Mysle nad robieniem z kazdego rodzaju po pol porcji
gruebel_2.gif
icon_mrgreen.gif



A wlasnie- co do przechowywania. To moge powiedziec, ze w puszkach wytrzymuja bardzo dlugo i sa ciagle miekkie.
 

moniax13

Member
Maj 17, 2009
4
0
0
Witam
wink.gif
to mój pierwszy post tutaj
icon_smile.gif

Chciałam zrobic te pierniczki na próbę, żeby spróbowac i jeśli byłyby ok to zrobiłabym je na święta.
Robiłam z połowy porcji.
Zabrałam się do pracy, wszystko ładnie szło póki nie miałam go zostawic na te kilka godzin. Ciasto było klejące, ale w przepisie była informacja
że może takie byc. Dziś rano chciałam wałkowac, ale ciasto jest tak klejące że nie można ręki od niego oderwac.
Poradźcie co robic.. Mój mąż twierdzi że powinnam je wyrzucic ale mi troche szkoda
icon_sad.gif
 

Cinka

Member
Maj 5, 2006
30,543
12
38
Czemu zaraz kilogram
icon_wink.gif
wystarczyłoby może z łyżkę, dwie?
Z mąką to tak niestety jest że miewa ona zróżnicowaną wilgotność i jeśli np w przepisie stoi 2 szkl mąki to bywa że 2 wystarczą i jest ok, a bywa i tak, że trzeba dosypać nawet i 1/2 szklanki bo ciasto jest za rzadkie.
 

moniax13

Member
Maj 17, 2009
4
0
0
Ale tu nie chodzi o to że ono było lejące, tylko bardzo klejące
gruebel_2.gif

Nie wiem co to spowodowało. Podejrzewam miód - miałam tylko sztuczny i taki dałam.
Robiłam inne pierniki i ciasto było wspaniałe w obróbce a tutaj nie wiem co było nie tak
denknach.gif
 

vespertine

Member
Paź 17, 2007
133
0
0
O, ja najbardziej lubię właśnie te miękkie, delikatne pierniczki. piekę z resztą podobne! A chcę jeszcze powiedzieć, że ślicznie je ozdobiłaś.