Piernikowe serca

e_iskierka

Member
Wrz 30, 2008
251
0
0
Właśnie zagniotłam ciasto na te pierniczki, będą to moje pierwsze pierniczki w życiu, zobaczymy co wyjdzie ;). Cisto wyszło śliczne , błyszczące i elastyczne. Jutro po pracy bedzie pieczenie.
 

ewalukas

Member
Sie 24, 2006
9,664
0
0
no puszka do przechowywania
icon_mrgreen.gif
ja przechowuję w pudełku plastikowym, ktoś tam inny w woreczku foliowym, a ktoś w puszce
icon_wink.gif
nie wiem jak z tymi piernikami, ale niektóre faktycznie muszą być zamknięte, żeby zrobił się miękkie.
 

hazo

Well-known member
Lis 13, 2005
9,190
2,743
113
Cantiq @ 14 Dec 2008 napisał:
index.php?act=findpost&pid=789957U mnie jakoś poszło, przede wszystkim miałam ciasto bardzo jednolite, nie sypiące się
icon_mrgreen.gif
liczę na to, że trochę zmiękną bo tata mówił, że w smaku mimo, ze twarde to bardzo dobre :D leżą popakowane w puszki już i czekają by zmięknąć
U mnie odwrotnie - po upieczeniu mięciutkie, potem twardnieją.
 

Cantiq

Member
Cze 5, 2007
3,130
0
0

ewalukas

Member
Sie 24, 2006
9,664
0
0
Cantiq @ 14 Dec 2008 napisał:
index.php?act=findpost&pid=790090U mnie były po upieczeniu przez dosłownie chwilkę miękkawe, stwardniały dość mocno i nadal są twarde , popakowałam szczelnie w metalowe puszki i niech leżakują. Mam nadzieję, że zmiękną.
gruebel_2.gif
bo stres.
ja też mam część zapakowanych, nawet już jabłka wsadziłam, bo nie miękły. ale część leży sobie nie zapakowana. zobaczymy czy i które zmiękną.
 

hazo

Well-known member
Lis 13, 2005
9,190
2,743
113
ewalukas @ 14 Dec 2008 napisał:
index.php?act=findpost&pid=790088i u mnie tak, i tej miękkości mi brakuje. i co robisz hazo?
Nic nie robię, bo one były zrobione tak na chybcika na wigilię do przedszkola z 1/2 porcji. Prawie wszystkie tam poszły jak jeszcze były miękkie. Kilka zostało i one niestety stwardniały. I dlatego kocham pierniki Bakerlady, bo one są zawsze miękkie - czy tuż po upieczeniu, czy po 2 miesiącach.
mikolaj.gif
 

e_iskierka

Member
Wrz 30, 2008
251
0
0
Właśnie skonczyłam piec moje pierwsze w życiu pierniczki, wyszły śliczne ;), witrażyki też mi się udały. Ale stwardniały, po upieczeniu były mięciutkie a teraz się twarde zrobiły. Popakowałam w puszki i mam nadzieję że zmiękną. A jak nie to i tak dekoracją będa tylko że nie jadalną
rofl.gif
Pierwsza blaszka mi nie wyszła za długo w piecu siedziała i sie troche podpaliły na koncach ale mój TŻ zaoferował się że, się "poświęci" i je "zutylizuje" , wzioł kubek mleka i zjadł całą blaszkę. Ach ten mój kochany mąż tak się dla mnie poświęca
roflmao_2.gif
A oto i moje wyczyny. Prosze nie być surowym to moje pierwsze.
 

Załączniki

  • witraze.JPG
    witraze.JPG
    118.4 KB · Wyświetleń: 0
  • pierniczki.JPG
    pierniczki.JPG
    103.7 KB · Wyświetleń: 0
Ostatnią edycję dokonał moderator:

Mała_Mi

Member
Lis 21, 2006
15,028
3
0
Caritka zdaje się zauważa, że najlepsze foremki do takich pierniczków powinny mieć obłe kształty.
Moje obserwacje potwierdzają to, bo w rogach np. gwiazdek ciasto za bardzo się spieka i przesusza. Poprzednie pierniczki, z przepisu, który mi nie podpasował ( bo wyszły kamienne
icon_wink.gif
) piekłam 12 minut, choć w zasadzie było to zgodne z przepisem. Uznałam jednak , ze to za długo, i tym razem, z tego przepisu, piekłam 6 minut. Serca były wielkości ok. 6x 5 cm. Wyszły miękkie. Przy leżeniu tylko nieznacznie stwardniały.
 

margolcia

Member
Lis 9, 2004
2,019
0
36
hazo @ 14 Dec 2008 napisał:
index.php?act=findpost&pid=790102Nic nie robię, bo one były zrobione tak na chybcika na wigilię do przedszkola z 1/2 porcji. Prawie wszystkie tam poszły jak jeszcze były miękkie. Kilka zostało i one niestety stwardniały. I dlatego kocham pierniki Bakerlady, bo one są zawsze miękkie - czy tuż po upieczeniu, czy po 2 miesiącach.
mikolaj.gif
Hazo,
Gdzie można znaleźć przepis na te pierniki?

Piernikowałyśmy w niedzielę, po wyjęciu z piekarnika były mięciutkie, ale po jakimś czasie zrobiły się trochę twardawe. Może są to pierniki, które muszą trochę poleżeć zanim zmiękną?
 

Mała_Mi

Member
Lis 21, 2006
15,028
3
0
CYTATCzyli jednak one twardnieja.
A co dla Ciebie oznacza, że twardnieją?
Jak mówiłam, dla mnie twarde to takie, jak robiłam z poprzedniego przepisu: można nimi zabić lub złamać sobie ząb.

Jak wyjmowałam te z piekarnika, były miękkie jak gąbki.
Jak poleżały, zrobiły się jak normalne pierniki. Takie, jak sprzedając w paczkach, np. Kopernik. W czekoladzie czy lukrze. Już precyzyjniej nie dam rady tego określić.
Były dokładnie tej twardości, co kupne, czyli piernikowe, nie piankowe jak biszkopt tortowy.
icon_smile.gif
 
Ostatnią edycję dokonał moderator:

Mała_Mi

Member
Lis 21, 2006
15,028
3
0

JotHa

Member
Wrz 20, 2004
22,942
0
36
Mała_Mi @ 16 Dec 2008 napisał:
index.php?act=findpost&pid=791143A co dla Ciebie oznacza, że twardnieją?
Jak mówiłam, dla mnie twarde to takie, jak robiłam z poprzedniego przepisu: można nimi zabić lub złamać sobie ząb.

Jak wyjmowałam te z piekarnika, były miękkie jak gąbki.
Jak poleżały, zrobiły się jak normalne pierniki. Takie, jak sprzedając w paczkach, np. Kopernik. W czekoladzie czy lukrze. Już precyzyjniej nie dam rady tego określić.
Były dokładnie tej twardości, co kupne, czyli piernikowe, nie piankowe jak biszkopt tortowy.
icon_smile.gif
Moje od soboty sa twarde. Dzis bede lukrowac. Poki co to najbardziej twarde pierniki, jakie kiedykolwiek zrobilam.
Pod lukrem powinny zmieknac.
 

margolcia

Member
Lis 9, 2004
2,019
0
36
przed chwilą sprawdzałam "twardość" moich niedzielnych:
- partia, która piekła się za długo - jest dość twarda,
- partia, którą trzymałam krócej - jest krucha, ale nie miękka tak jak np. pierniki toruńskie.
Następnym razem na pewno pierniki będą siedziały w piekarniku krócej i dam troszeczkę mniej mąki.
 

ewalukas

Member
Sie 24, 2006
9,664
0
0
JotHa @ 16 Dec 2008 napisał:
index.php?act=findpost&pid=791313Moje od soboty sa twarde. Dzis bede lukrowac. Poki co to najbardziej twarde pierniki, jakie kiedykolwiek zrobilam.
Pod lukrem powinny zmieknac.
i moje są twarde. tzn dziwne
icon_mrgreen.gif
bo są bardzo kruche. bez problemu można przełamać i nie wydają przy tym dźwięku jakby były twarde. w ogóle nie wydają dźwięku, czyli tak, jakby były miękkie. Jak się chce dziabnąć no to powiem, że wierzch jest twardy, zęba mocniej trzeba wbić
icon_lol.gif
ale w środku są miękkie. Nie są spieczone, piekłam 7 min, a jak wyciągałam to nawet bałam się, że są surowe.
 

Cantiq

Member
Cze 5, 2007
3,130
0
0
nie miękną
cry_1.gif
 
 

Automat do kawy

Jeśli podoba Ci się forum i chciałbyś nas wesprzeć, po prostu kup nam kawę.

W ramach podziękowania zmienimy Twoje konto na wolne od reklam.

:coffee:

Do ekspresu do kawy