Piernikowe serca

ewalukas

Member
Sie 24, 2006
9,664
0
0
Wiesz co? Nie mam pojęcia, bo te twarde nie dość że z tej mąki 500 robiłam to jeszcze ze sztucznego miodu. A poprzednie i 650 i miód swojski
icon_wink.gif
Nie wiem, gdybam tak tylko. Ale nie bój żaby
icon_wink.gif
lukier czy polewa i mięciusieńkie będą
lecker.gif
 

Olson18

Member
Lis 22, 2007
15
0
0
Nie ma sie co przejmowac :D Ja swoje pierniki równiez pieklam ze sztucznego miodu i napoczatku tez byly twarde. Wzasadzie to nie dalo sie ich jesc:d ale polukrowalam i schowalam do puszek, a po 3-4 byly pyszne. Nawet tato ktory za niemi nie przepada zajadal sie piernikami:D
 

Goszcz

Member
Lis 19, 2008
21
0
0
Dzisiaj próbowałam moje, i nie są aż tak twarde, ale żeby były mięciutkie to lecę właśnie je polukrować i polać czekoladą :D
 

Uma

Member
Wrz 11, 2007
341
0
0
Moje wyszły takie ... pyszne są... ale talentu do dekorowania to nie mam
icon_sad.gif
może jeszcze kilka lat praktyki i będzie mi lepiej szło
rofl.gif
 

Załączniki

  • IMG_5942.JPG
    IMG_5942.JPG
    77.3 KB · Wyświetleń: 0

Sinistra

Member
Lut 21, 2005
16,701
3
38

ewalukas

Member
Sie 24, 2006
9,664
0
0
wstaw słoik do gorącej wody i będzie płynny
icon_lol.gif
 

Mała_Mi

Member
Lis 21, 2006
15,028
2
0
Przychodzę powiadomić, że piernik testowy, polukrowany, zostawiony pod przykryciem specjalnie w celach obserwacji naukowej - jest dziś niezwykle miękki. Był, jeśli chodzi o ścisłość, bo zjadłam
icon_mrgreen.gif
Bardziej miękki, niż te, jedzone po upieczeniu i 2-3 dni potem.
Zatem potwierdza się, że jak wychodzą za twarde, nie ma się co załamywać, tylko glazurować je i czekać
icon_smile.gif
 
Ostatnią edycję dokonał moderator:

Caritka

Member
Mar 14, 2005
10,541
0
36
Po mojej przerwie, nie nadazam Wam odpisywac
cheers.gif
icon_wink.gif


Bardzo sie ciesze i wlasciwie skacze z radosci, ze pierniki Wam smakuja
banana.gif


ewalukas @ 18 Dec 2008 napisał:
index.php?act=findpost&pid=792944Caritko
bussi.gif


mój lukier za Chiny nie chciał się zrobić biały. Soku także więcej dałam niż wody. Całość ucierałam pewnie dobre 20 min i guzik. Wyszedł jaki wyszedł. Dziś robiłam z sokiem pomarańczowym i jeszcze lepszy smak jak dla mnie. ale że ja raczej nie lukrowa, a czekoladowa
icon_lol.gif
to dla mnie polane polewą to cud miód i malina
lecker.gif
i tak jak pisałam, pod polewą tak zmiękły, że aż strach brać do ręki
rofl.gif
Ewa, troche "Cie" skrocilam, ale musze zapytac o lukier, bo jestem w szoku!
Na prawde az tyle czasu ucierasz lukier?
icon_eek.gif
Zawsze tak robisz?
-Dziwie sie, na prawde sie dziwie, bo ja lukier mieszam na prawde tylko chwilke, do czasu, az rozpuszcza sie grudki z cukru.
To trwa moze ze 2-3 minuty. Nie mialabym chyba cierpliwosci tak dlugo mieszac
icon_mrgreen.gif


Uma! Co Ty pleciesz!?!
baa.gif
strafe.gif
Twoje pierniki wygladaja slicznie!
Ciesze sie, ze smakuja
icon_biggrin.gif


Mysz- Jotha ma racje! I tak musisz miod podgrzac, wiec sie rozpusci.

Mala_Mi ? - Dobrze rozumiem, ze teraz zrobilas go w formie ciasta, a nie ciastek?
 
Ostatnią edycję dokonał moderator:

Mała_Mi

Member
Lis 21, 2006
15,028
2
0
Nie, nie Caritko, może niejasno napisałam.
icon_redface.gif


Zrobiłam je raz, w formie ciasteczek. Byłam z ich miękkości od razu zadowolona. zostawiłam jednak jedno ciastko testowo, żeby sobie poleżało. Zatem leżało, aż do dziś. W międzyczasie jeszcze bardziej zmiękło, bez utraty smaku ani świeżości. Było mega-mięciutkie.
icon_smile.gif


EDIT:

Właśnie zerknęłam na początek wątku. Moje pierniczki robiłam 10 grudnia. Czyli przechowują się idealnie, nic nie tracąc na walorach smakowych, a zyskując na miękkości.
daumen.gif
 
Ostatnią edycję dokonał moderator:

Caritka

Member
Mar 14, 2005
10,541
0
36
Mała_Mi @ 20 Dec 2008 napisał:
index.php?act=findpost&pid=793835Nie, nie Caritko, może niejasno napisałam.
icon_redface.gif


Zrobiłam je raz, w formie ciasteczek. Byłam z ich miękkości od razu zadowolona. zostawiłam jednak jedno ciastko testowo, żeby sobie poleżało. Zatem leżało, aż do dziś. W miedzy czasie jeszcze bardziej zmiękło, bez utraty smaku ani świeżości. Było mega-mięciutkie.
icon_smile.gif
Aaaha
icon_mrgreen.gif
Teraz zrozumialam
icon_mrgreen.gif

Nawet nie wiesz, jak sie ciesze z tak pozytywnej opini
icon_biggrin.gif
bussi.gif


CYTATEDIT:
Właśnie zerknęłam na początek wątku. Moje pierniczki robiłam 10 grudnia. Czyli przechowują się idealnie, nic nie tracąc na walorach smakowych, a zyskując na miękkości.
daumen.gif
Ja 8-go listopada wpisalam przepis, a jakos pare dni (tydzien? ) wczesniej je robilam.
Do dzisiaj jeszcze troche ich mam i rzeczywiscie- przechowuja sie idealnie
icon_biggrin.gif
i na smaku nic nie traca
icon_biggrin.gif



Mysz! Trzymam kciuki!!!
icon_wink.gif