Placek na maślance

[Akulka]

index.php?act=findpost&pid=682628Ja bym zjadła z zakalcem.

No ja też, zwłaszcza, że w smaku przecież dobry był, to czemu wyrzucać?

 

[Ilona]

O albo zrobic bajaderki.
Pokruszyc ciasto, dodatków nawrzucac - rodzynki, migdaly, wiewiórki, jakis aromat.
Utoczyc kulki, zalać polewą i do lodówki....

 

[Cinka]

index.php?act=findpost&pid=682656O albo zrobic bajaderki.
Pokruszyc ciasto, dodatków nawrzucac - rodzynki, migdaly, wiewiórki, jakis aromat.
Utoczyc kulki, zalać polewą i do lodówki....

Czekaj - zaraz ci Akulka da wiewiórki wrzucać i kulki z nich toczyć... w lodówce trzymać - to się do TOZu nadaje

 

[Ilona]

Może już tu nie wejdzie

 

[Tobatka]

Ja OT - Ilona, jaki ładny nowy image

 

[carbonicum]

index.php?act=findpost&pid=682628Ja bym zjadła z zakalcem.
Kiedyś specjalnie nie dodam jajek skoro mówisz, ze wychodzi

Marc jadl z zakalcem

ja nie moge bo mi od razu w brzuchu zaczyna sie burza

a ze przed nami byly wyprawy gorskie to zabronilam Marcowi go jesc, bo co zrobi potem wiszac na linie i majac ochote isc do ubikacji

jeszcze przez te mokre wisnie ze sloika to juz byl calkiem rozpackany

ale napewno bede go robic, tym razem z jajkami

 

[Ilona]

index.php?act=findpost&pid=682746Ja OT - Ilona, jaki ładny nowy image

Dziękuję

Z wisniami

To juz w ogole bym przerobila albo zeżarła

 

[Tobatka]

Z wiśniami, mniam!

Mój mąż pożarłby z zakalcem, zanim bym sie obejrzała - on mnie notorycznie wyzywa, że mogłabym raz jakis malutki zakalec dla niego zrobic

 

[bajeczka]

No jasne. bo dobry zakalec nie jest zły

 

[Akulka]

index.php?act=findpost&pid=682662Czekaj - zaraz ci Akulka da wiewiórki wrzucać i kulki z nich toczyć... w lodówce trzymać - to się do TOZu nadaje

No właśnie

index.php?act=findpost&pid=682691Może już tu nie wejdzie

Weszłam, a jednak

Sadystka... I ty ze mna chcesz do lasu iść co by te maleństwa na bajaderki wszelakie przerobić? Nigdy

index.php?act=findpost&pid=683615No jasne. bo dobry zakalec nie jest zły

Otóż to

A zakalec zakalcowi nie równy. Jesli jest wypieczony <czyli maka w srodku nie jest surowa>, to nie ma prawa &quot;pogonic&quot;

Przynajmniej mnie

 

[Ilona]

index.php?act=findpost&pid=683654No właśnie

Weszłam, a jednak

Sadystka... I ty ze mna chcesz do lasu iść co by te maleństwa na bajaderki wszelakie przerobić? Nigdy

Co Ty. Ja i zabijanie zwierząt... Najpierw musiałabym mięso zacząć jeść - ale też wątpie

 

[stefanka-m]

Zrobiłam ze śliwkami

, wyszło przepyszne

, choć jak zwykle za mocno spiekłam

Właściwie to już go od rana niewiele zostało....a duża blacha była...

 

[stefanka-m]

Dziś znów się piecze, pilnuję żeby nie spiec za mocno tym razem .....kurcze ale pachnie.....

 

[Tobatka]

No ja na chrzciny w sobotę planuję, choć jeszcze nie wymyśliłam, z jakim owocem. Może faktycznie śliwki podpowiedziane przez Ciebie, Stefanko?

 

[stefanka-m]

index.php?act=findpost&pid=692138No ja na chrzciny w sobotę planuję, choć jeszcze nie wymyśliłam, z jakim owocem. Może faktycznie śliwki podpowiedziane przez Ciebie, Stefanko?

Mogę tylko pwiedzieć, że mój mąż i ja jesteśmy zachwyceni tym ciastem...te śliwki super pasują...
choć do tego ciasta pewnie wszystko pasuje bo ono samo w sobie jest super!

My to ciasto z nimi uwielbiamy, zresztą nasza córeczka też....
A wczoraj wpadł na chwilkę teść , więc dziś muszę znów piec bo już nic nie zostało....

 

[Tobatka]

Stefanka - jakże się cieszę, że kolejne osoby sa zachwycone tym ciastem!

Ja upiekłam na chrzciny właśnie ze śliwkami mrożonymi - ostatni kawałek pożarłam przed chwilą, na noc! Normalnie wstyd, nie powinnam sie przyznawać, ale to było silniejsze ode mnie

Wyszedł pycha

 

[AgusiaSz]

ja też zrobiłam, ze śliwkami

zjadłam tylko kawałek, reszta była na imprezę....i pyszny był

 

[stefanka-m]

A ja dla odmiany kolejne ciasto zrobiłam bez niczego- tylko kruszonką posypałam- mój mąż uwielbia kruszonkę...
Ciasto udawało drożdżowe

i nawet mój teść, który jest miłośnikiem drożdżowców dał się nabrać!
Było bardzo dobre, jakby wilgotne mimo, że bez owoców. Ja jednak wolę ze śliwkami więc sobie
w Rybnickim Makro zakupiłam kilka paczuszek mrożonych i mam w zamrażarce

W moim miasteczku ciężko znaleźć śliwki mrożone- malutkie jest miasteczko...

 

[Tobatka]

U mnie wszyscy się nabierają i nie wierzą, że to nie drożdżowe

Dlatego ja je nazywam &quot;udawany drożdżowiec&quot;

 

[stefanka-m]

index.php?act=findpost&pid=694742U mnie wszyscy się nabierają i nie wierzą, że to nie drożdżowe

Dlatego ja je nazywam &quot;udawany drożdżowiec&quot;

U mnie też, nawet ostatnio musiałam udawadniać, że tam nie ma drożdży podając przepis

Jutro znowu je upiekę....i ciepnięte do kompletu

Pozdrawiam!!!