Polska pasta fasolowa

[bernadek]

250 g białej, suszonej fasoli (umytej i namoczonej przez noc)
6 średnich cebul
boczek wędzony (ilość dowolna) ja daję ok.8 plasterków
3/4 kostki masła
sól i pieprz
ew. sok z cytryny

Fasolę dobrze ugotować (nawet lekko rozgotować).Boczek pokroić, podsmażyć na
maśle, po chwili dodać cebulę i smażyć do uzyskania brązowego koloru.
Fasolę odcedzić , dodać cebulę z boczkiem i masłem, całość zmiksować.
Doprawić solą i pieprzem.Jeśli pasta jest zbyt słodka, dodać trochę soku z
cytryny.

 

[Akulka]

Mniam

Polecam, jadam podbna od czasu do czasu

 

[kermidt]

wszystko jest.
Oprocz masla oczywiscie, ale moze to nie przeszkadza? Dodam oliwy jesli ma byc za geste.
Tych cebul wydaje mi sie straszliwa ilosc. Robie z dwoma.
A niech bedzie! Polece do piwnicy po jeszcze jedna.

Czy to cudo moznaby zapasteryzowac jak pasztet w sloiku?
Obecnie to pytanie na zas, ale powinno nam smakowac.

 

[kermidt]

jestem zawiedziona <foch z nosem jak u Filomeny po same chmury>
jestem gleboko rozgoryczona i po dlugiej walce poddalam sie.
jutro ide oddac nowa zyrafe i kupic jeszcze nowsza innej firmy.

Niech ja pokreci tak kreci <grom>
Nawet nie wiem jaka ta pasta, bo ciagle grudowata, a nie lubie takich.
I bede musiala jeszcze raz mielic.
Jak ja nie lubie robic dwa razy tego samego...

a takiego mialam na nia smaka <chlip>

ale ja tu jeszcze wroce!!!

 

[bernadek]

Strarsznie mi przykro , że nie wyszło

Pasta różnie wychodzi, myślę , że to zależy od rodzaju fasoli i ilości masła (oczywiscie im więcej tym pasta jest gładsza i lepiej sie nią smaruje).Zawsze używam zwykłego , białego jasia i długo go gotuję (w zasadzie rozgotowuję), raz zrobiłam z białej , małej fasolki i jakoś nie taka wyszła.
Ja daję dużo cebuli , bo lubię, ale możesz dać mniej. Rowniez dodatki można modyfikować: czosnek , majeranek, co kto lubi.
Wydaje mi sie , ze można zastąpic masło oliwą ale wtedy pasta straci swojski smak i wyjdzie coś na kształt hummusu z fasoli.
O jakiej żyrafie mówisz ?
Pasteryzować nie probowałam , po prostu , jeszcze ciepłą paste pakuje do słoików , odwracam do góry dnem i chowam do lodówy, dość długo zachowuje świeżość.Coś mi sie kojarzy , że moja mama zamrażała ta paste, ale musiałabym ją spytać .

 

[kermidt]

malakser/blender reczny.
Nie zmiksowal mi ladnie. Musze poszukac innej marki.
Nie mowie, ze nie jest smaczna, jest bardzo interesujaca, ale lubie gladkiem a do takiej jak na zdjeciu jej baardzo daleko.
To nie wina pasty. Pomysl swietny. To wina sprzetu.

 

[kermidt]

bedziemy powtarzac.
Maz pytal sie kilka razy z czego, bo nie mogl rozgryzc (ach ten malakser

) i zasmakowal.

 

[bernadek]

Bardzo sie cieszę , że sie udało i smakowało

Jako dziecko prawie nie jadłam mięsa, nawet kurze piersi wydawały mi sie tłuste, a w paście fasolowej przez wiele lat, zupełnie nieświadomie, jadłam boczek

 

[kermidt]

alez on to jadl, bo byl przekonany, ze to sam boczek

wedzonka mu zawsze podejdzie, tylko tej fasoli z cebula nie mogl rozgryzc.
Dla mnie to jest bardzo dobre ograniczenie miesa. Bo on by najchetniej kanapki w schabowych robil. Niby takie kromki panierowane

 

[bernadek]

[quote name='kermidt' post='471077' date='19 Mar 2007, 19:17 ']
alez on to jadl, bo byl przekonany, ze to sam boczek

Nie on pierwszy sie nabrał, kolega mojej siostry , zjadł pół słoika myśląc, że to jakiś wymyślny smalec

Kermidt , dobry schabowy nie jest zły

ale doskonale cie rozumiem, kiedyś moj mąż żywił sie praktycznie samym mięsem i żółtym serem .

 

[mirabbelka]

kilkakrotnie robilam te paste. ostatnio dodalam do boczku i cebuli polowe utartego jablka i przesmazylam razem. do tego duuuzo majeranku. smakuje zupelnie jak domowy smalec jaki jadlam w dziecinstwie. u mnie w domu zawsze dodawalo sie jablko do smalcu. polecam!

 

[bernadek]

index.php?act=findpost&pid=649985kilkakrotnie robilam te paste. ostatnio dodalam do boczku i cebuli polowe utartego jablka i przesmazylam razem. do tego duuuzo majeranku. smakuje zupelnie jak domowy smalec jaki jadlam w dziecinstwie. u mnie w domu zawsze dodawalo sie jablko do smalcu. polecam!

Super pomysł z jabłkiem , nastepnym razem wyrobuje te wersje

 

[daglo]

Brzmi bardzo smakowicie i mam ochote wyprobowac!

Ile ta pasta wytrzymuje w lodowce?

 

[bernadek]

index.php?act=findpost&pid=653028Brzmi bardzo smakowicie i mam ochote wyprobowac!

Ile ta pasta wytrzymuje w lodowce?

Troche wytrzymuje , mysle , ze z 4 dni spokojnie , moze i dłuzej. Ja często goracą jeszcze paste zamykam w sloiku, taka jest dobra nawet do 2 tyg. Ostatnio podzielilam wlozylam paste do malych pojemnikow i zamrozilam. Dam znac jaki efekt jak tylko rozmroze pierwszy pojemnik

 

[bernadek]

Wczoraj przetestowałam mrożoną pastę , nic specjalnego się z nią nie dzieje ...można mrozic

 

[duende]

podnoszę,bo jutro robię,dzisiaj mam już ugotowaną fasolę i jak mi się ją uda uchronić przed wyjadaniem przez dziecko,to będzie pasta

 

[duende]

zrobiona. Jest doskonała
Zdecydowanie do powtarzania.

 

[beata]

U mnie ta pasta jest z małymi modyfikacjami . Zamiast białej dałam puszkę czerwonej fasoli(zalegała mi w szafce) i dodałam jeszcze majeranku.
Wyszła pyszna. Mój mąz który nienawidzi fasoli wcina pastę myśląc,ze je pasztet mięsny

 

[kornasia]

Wlasnie robie, choc chyba przesadzilam z cebula, bo troche duzo jej na patelni. Najwyzej nie dam calej porcji.
Edit: Dalam jednak calosc, tylko musialam dodac sporo soku z cytryny, bo slodkie wyszlo. Na cieplo bardzo smaczne