Polska "cytrynka" do herbaty

[kermidt]

Dojrzale owoce pigwowca umyc i pokroic na czastki (jak pomarancz) usuwajac gniazda nasienne. Zasypac cukrem. Przechowywac w lodowce.

Owoce puszcza sok, ktory powinien je zakrywac.
Uzywac do herbaty razem z powstalym syropem.
Doskonala w czasie zimy. Bogate zrodlo witaminy C.

Moze i pasteryzowac mozna <!--emoid--><!--endemo--> choc z drugiej strony wysoka temperatura zabija <!--emoid--><!--endemo-->

 

[Margot]

Ja robię to samo tylko posiekaną pigwę przekładam miodem,on się

rozpuści,a dobre to potem z samą wodą rozcienczone.

Resztki pigwy zalałam wódeczką i na Wielkanoc była super.

 

[wika]

Zgadzam się Ker przepyszny jest sok z pigwy - a jak bosko pachnie!!
W tym roku w końcu po bardzo długim czasie udało mi się ciut pigwy zdobyć - przerobiona już nawet zaczyna sok puszczać

 

[lena7900]

Dla rozróżnienia
http://pl.wikipedia.org/wiki/Pigwa_pospolita
dostałam owoce i są ciekawe w smaku.....ale niestety nie kupiłam sadzonki
Ale ja mam pigwowca i od lat go używam do herbaty i moim zdaniem jest on bardziej aromatyczny niż pigwa
http://www.oczarjk.pl/index.php?act=57

 

[Bea73]

index.php?act=findpost&pid=1174219Ale ja mam pigwowca i od lat go używam do herbaty i moim zdaniem jest on bardziej aromatyczny niż pigwa
http://www.oczarjk.pl/index.php?act=57

Zgadzam sie Leno! Pigwowiec o wiele lepiej tutaj pasuje, jest nieco bardziej 'kwaskowy' i swietnie wlasnie zastepuje cytryne

Z pigwa mi to smakuje o wiele mniej

 

[kermidt]

Bo to jest o pigwowcu

Tylko ciocia, ktora zawsze w Polsce tego dobra dostarczala mowi na nia 'pigwa'.
A ze ja pigwy na oczy nie widziala to nie oponowalam

przepraszam za zmylke. Zaraz zmienie.

wiosna zasadzilam pigwowca u siebie, ale nic chyba nie ma w tym roku. Moze nie trza bylo przesadzac

 

[wika]

Hmmm u mnie też mówią pigwa i to pewnie też pigwowiec jest

Muszę rozeznać

 

[lena7900]

Bo u nas faktycznie pigwowiec jest bardzo popularnym krzaczkiem,
pigwa to już takie raczej drzewko,ale mam ochotę je kupić bo hodowla z ziarenka się nie udała.
Pigwa ma owoce ma podobne do dość sporej gruchy.
A pigwowce są o różnych smakach;jabłkowy,cytrynowy...ostatnio nie zagłębiałam się w ten temat to i może coś nowego wyhodowali.

 

[Madzius]

Podbijam, bo właśnie dostałam pigwy pierwszy raz w życiu, nie miałam pojęcia co z prezentem zrobić, więc cytrynka jak znalazł

 

[Buka]

Madziuś, pigwa czy pigwowiec ?

 

[Madzius]

Już tutaj sprawdziłam podane przez lenę7900 linki i z pełnym przekonaniem użyłam słowa pigwa

Zresztą zrobiłam reasearch w obrazkach i tu jest fajne zdjęcie - porównanie obu gatunków owoców. Moje pigwy są żółte, to może zależy od gatunku, ale kształt i meszek takie właśnie:

http://www.klub.senior.pl/galeria/images/4...owiec_forum.JPG

PS. Madzius, bez &quot;ś&quot;

 

[polonistka]

ja mam pigwowca, używam do herbaty od lat, tak jak w pierwszym poście. Strasznie nie lubię go kroić, bo ma twarde owocki i zawsze sobie palce pociacham. Ale z drugiej strony wypraktykowałam, że im drobniej potnę, tym więcej soku uzyskam, więc w tym roku spróbowałam inaczej: tylko poprzecinałam na ćwiartki, wyjęłam gniazda nasienne, a potem wrzuciłam na kilka sekund do małego blendera. Pociachane drobno, soku wyszło dużo. Pycha

Ale większość i tak u mnie jest przerabiana na nalewkę, czyli ten pyszny sok łączymy ze spirytusem, zamykamy i staramy się nei zaglądać - a potem przypominamy sobie o pysznym, aromatycznym likierku...
(no dobra, jeszcze niecałe siedem miesięcy ciąży mi zostało, potem pewnie karmienie, a potem wreszcie wypiję to wszystko, co znajdę w szafie )

Podejrzewam, że z pigwy można zrobić to samo, ale może ktoś ma inne doświadczenia?

 

[Bea73]

Polonistko, z pigwy wyszedl mi zupelnie inny smak tej 'cytrynki', pigwa jest bowiem duzo slodsza od pigwowca. Nie robie wiec juz teraz, bo to nie nie to niestey...

 

[Arabeska]

Ja też robię z pigwowca sok.
Tylko owoce musza być zólte czyli piekne i dojrzale. Smak herbaty podprawionej takim sokiem dużo lepszy niż z cytrynka

Fajne to obrazowe porownanie obu owoców

 

[Buka]

index.php?act=findpost&pid=1196801PS. Madzius, bez &quot;ś&quot;

Pardon za &quot;Madziusia&quot; .

 

[polonistka]

A ja się poskarżę... Pierwszy raz popsułam pigwowca

Ciut za długo leżał zasypany cukrem na wierzchu w kuchni i zaczął fermentować... Zamiast przyjemnego cystrusowego zapachu miał kwaśny zapach zepsutych owoców

Wywaliłam.
Ech, a wszystko przez to, że nie miałam spirytusu do nalewki i dopiero wczoraj kupiłam. Spirytus jest, nalewki nie ma i nie będzie. A ja jestem zła na siebie straszliwie.

 

[orelia]

Dostałam 6 owoców pigwowca, całe 400g

i choć bardzo się cieszę bo ktoś chciał mi zrobić przyjemność to teraz się zastanawiam co z tymi owocami zrobić bo dodam, że tylko 2 z nich są żółte, a reszta zielone, czy jest szansa, że one dojrzeją np. na parapecie

Czy warto w ogóle robić tą cytrynkę