Polski

[Karina Cashel]

Ja tez wlasnie rozkroilam goracy chlebus.... pysznosci!!!
Musialam sobie zrobic kanapki, bo juz mnie ssalo z glodu!


Moj to dopiero jest zmasakrowany krojeniem na goraco, Twoj Krystyno wyglada jak ciachniety krajalnica!

 

[JotHa]

Zrobilam za namowy Krystyny9. Szok ! Jestem pod wrazeniem. Przycimil wszystkie dotychcczasowe moje chlebowe, czy pseudochlebowe wypieki. I prostota przygotowania, i czas wyrastania, i zachowywanie sie ciasta i wypiek i ... ten smak. Poezja.

Bardzo dziekuje.

Tu w towarzystwie mniej udanego razowca.

 

[Krystyna9]

O rany, Asiu. Ależ cudny bochenek Ci wyrósł. Przekrój przepiękny

.
A ja dalej nie mam odwagi na wyrastanie w koszyku (nie mam takowego) czy w makutrze. U mnie wszystkie lądują w foremkach

 

[tatter]

QUOTE (JotHa @ 24 Oct 2010, 17:13 ) index.php?act=findpost&pid=1040550Zrobilam za namowy Krystyny9. Szok ! Jestem pod wrazeniem. Przycimil wszystkie dotychcczasowe moje chlebowe, czy pseudochlebowe wypieki. I prostota przygotowania, i czas wyrastania, i zachowywanie sie ciasta i wypiek i ... ten smak. Poezja.

Brawo JotHa. Wyglada doskonale, piekne wnetrze i ten koszykowy wzor na skorce - fantastyczny! Gratuluje

 

[JotHa]

Ha, piekny nie ?

Pekam z dumy.

 

[tatter]

QUOTE (JotHa @ 25 Oct 2010, 13:14 ) index.php?act=findpost&pid=1040896Pekam z dumy.

Masz prawo!

 

[JotHa]

Hmmm,... pieke, ale dzis juz cos mi nie bardzo. Chyba przerosl. Wylazl prawie z koszyka.

I brzegami sie poprzyklejal, gdy go przekladalam na blache

Nie bedzie ladny.

 

[tatter]

Ja rowniez pieklam Polski. Wczoraj. Pieklam go tak dawno temu, ze juz prawie zapomnialam jaki to dobry chleb.

 

[JotHa]

Po dwoch mniej ksztaltnych bochenkach, teraz odpilnowalam, by nie wyrosl mocno i nie przytrzymal sie brzegow koszyka. I wyskoczyl na blaszke, i pieknie rosl, i jest piekny i jest smaczny. Mlask....

 

[nikka]

już pisałam na blogu Tatter, chleb jest fantastyczny, jem go trzeci dzień i nadal jest bardzo, bardzo świeży [zawinięty jest w kuchenną ściereczkę, żadnej folii]

 

[bawareczka]

ja tez wczoraj go pieklam, jest super
az mi sie nie chce innych probowac

 

[JotHa]

Ha ! i ja rowniez.

Pychota, prawda ?

 

[Krystyna9]

index.php?act=findpost&pid=1048328Pychota, prawda ?

baaaaaaaa , no pewnie. Bierz ten chleb i leć do mnie. Mam swojski smalec i kiszone ogórki

zrobimy ucztę kolacyjną

 

[JotHa]

Otwieraj okno !

Wylatuje......

 

[Krystyna9]

jeszcze i drzwi balkonowe rozdziawiłam

mogę jeszcze zaoferować galaretę do tego smalcu i ogórców

 

[tatter]

Piekarki z Was, dziewczyny, jak sie patrzy - chleby sa cudowne, piekne wnetrza, skorka...wszystko piekne!
Bardzo sie ciesze, ze przepis Wam sluzy.

 

[tatter]

Rowniez upieklam, w sobote. Tym razem bez slodu i bez kminku, ale za to z maka pszenna razowa zarnowa w podwojnej ilosci (odjelam oczywiscie bialej chlebowej).

 

[JotHa]

Pieke go co kilka dni.
Nie wiem, co jest przyczyna, ale przechowywany w tych samych (tak mi sie bynajmniej wydaje) warunkach, raz bardziej sie wysusza, raz mniej. Maka jakas, czy co ?

 

[tatter]

Moze byc maka (bo przeciez od jej wilgotnosci zalezy jaka bedzie absorbcja wody). Ale rowniez inne czynniki, jak: stopien nagrzania piekarnika, dlugosc studzenia, temperatura otoczenia.
I oczywiscie to jak szczelnie zamknelas torbe z chlebem

 

[JotHa]

Tutaj Tatter, jednak bym wyeliminowala te 'inne' wymienione czynniki. Bynajmniej tak mi sie wydaje - na oko tak samo, ze piekarnik ten sam, te same czynnosci z chlebem. Jasne, ze gdby pomierzyl warunki, to to, co na oko teki samo, napewno byloby na mierniku inne.

Maki mam z roznych zrodel i to mi najlatwiej 'obstawic'.