Puchatkowa Kremówka Kardynalska

olcieek

Member
Lip 21, 2007
3,630
0
0
nie mam termoobiegu.
no ale kurde jak jest biała to jest tak klejąca, że to palców się lepi.
to do papieru przecież tym bardziej. był naprawdę spory problem ze zdarciem.
 

Krystyna9

Well-known member
Cze 7, 2007
16,273
2,355
113
Ja nie używałam termoobiegu, jedynie góra-dół. A beza też się lepiła, ale od papieru odchodziła całkiem nieźle. Może ten Twój papier jest coś nie tego. Ja mam Paclanu, ale taki najzwyklejszy Aro, też dobrze się sprawdził.
 

adria21

Member
Cze 7, 2007
133
1
0
Czy samiast zagestnika do smietany moglabym dodac galaretke i zmienic w zwiazku z tym smak kremowki na bardziej owocowy odpuszczajac zupelnie kawe? Co o tym sadzicie?
 

olcieek

Member
Lip 21, 2007
3,630
0
0
w ogóle nie dawaj zagęstnika.
nie jest potrzebny, nic a nic.
no ale jeżeli się uprzesz to żelatyny trochę, ale tylko trochę. jakieś 2 - 3 łyżeczki w małej ilości wody.

co do mojego papieru to nie jest na pewno zły bo wszystko do tej pory nie miało problemu z odklejeniem
icon_wink.gif
ale przynajmniej nie przeraża mnie już ta kremówka. Jest pyszna, mama jest nią zachwycona i każe robić jeszcze
rofl.gif
a później narzeka że jej dupa rośnie od moich wypieków
rofl.gif

qrde a czaiłam sie na sernik londyński albo nowojorski bo mnie Mara nakręciła.
i co teraz ?
icon_mrgreen.gif


aaa.. i jeszcze muszę tort dla przyjaciela skończyć łuuuu.. ale roboty przede mną
icon_rolleyes.gif

ale za to jakiej przyjemnej o !
icon_mrgreen.gif
 

olcieek

Member
Lip 21, 2007
3,630
0
0
pewnie że wystarczy
icon_wink.gif

30% ubija się równie dobrze jak 36%.
ja nie dodawałam kawy w ogóle, bo robiłam z truskawkami które IMHO nie pasują do kawy.
jeśli robisz taką czystą to bym wsypała rozpuszczalną, przecież nie musi być cappucino ( jak masz w granulkach to rozpuść w b. malej ilości wody, żeby kropek nie było widać w kremie
icon_wink.gif
a jak masz sypką jak inka to wsypuj od razu)
 

adria21

Member
Cze 7, 2007
133
1
0
Dziekuje za rady
icon_smile.gif


Jesli chodzi o kawe zrobilam dokladnie tak jak napisalas, czyli rozpuszczalna rozpuszczona w niewielkiej ilosci wody. Capuccino w proszku jakos zupelnie mi nie odpowiada.

Ciasto wspaniale w smaku. Lekkie i mozna jesc i jesc
icon_smile.gif
Mysle, ze wersja truskawowa bedzie nastepna, a moze jagodowa
icon_smile.gif


W kazdym razie polecam
icon_smile.gif
 

olcieek

Member
Lip 21, 2007
3,630
0
0
kurka ile jaj już temu ciastu zdjęć zrobiłam
rofl.gif

tylko części nie mogę zrzucić, bo zapodziałam kabelek
dump.gif


PICT6465.JPG
 

Załączniki

  • PICT6465.JPG
    PICT6465.JPG
    468.9 KB · Wyświetleń: 2

Maraa

Well-known member
Mar 26, 2008
2,306
383
83
No... proszę jaka piękna kremówka, jak widać nie taki diabeł straszny...
icon_mrgreen.gif
Gratuluję Olcieek !
daumen.gif
 

iwona44

Member
Cze 13, 2007
3,226
0
0
I ja się pokusiłam na tą kremówkę,chociaż jakoś ostatnio nie mam natchnienia na pieczenie ,ale w końcu zrobiłam,najgorsze było przecinanie,reszta poszła gładko,ale degustacja będzie dopiero jutro bo na razie siedzi w lodówce,a zdjęcia nie będzie bo aparat na wkacjach.
Acha i robiłam bez modyfikacji
 

Puchatek

Member
Wrz 24, 2004
3,395
0
0
olcieek @ 28 Jun 2008 napisał:
index.php?act=findpost&pid=722279pewnie że wystarczy
icon_wink.gif

30% ubija się równie dobrze jak 36%.
ja nie dodawałam kawy w ogóle, bo robiłam z truskawkami które IMHO nie pasują do kawy.
jeśli robisz taką czystą to bym wsypała rozpuszczalną, przecież nie musi być cappucino ( jak masz w granulkach to rozpuść w b. malej ilości wody, żeby kropek nie było widać w kremie
icon_wink.gif
a jak masz sypką jak inka to wsypuj od razu)
Co do śmietany. Nie jest tak ważne czy się ubije (chociaż w tym wypadku musi) co ważniejsze jest jak długo później będzie stabilna. Teraz mamy lato i gorące dni. Zawsze jest ryzyko, że na stole biesiadnym może brzydko popłynąć.
Przepis podaje stosowanie usztywniacza do śmietany, bo jest łatwiejszy w zastosowaniu niż żelatyna.

Czy dawać kawę czy nie. Jeśli ktoś nie lubi albo mu nie pasuje kompozycynie - nie musi. W pomyśle chodzi o wprowadzenie nutki gorzkiego smaku. Cała atrakcja tego wypieku polega właśnie na obecności trzech wspomagających się smaków: słodkiego (cukier) kwaśnego (dżem z cz. porzeczki) i gorzkiego (kawa)
Ja daję kawę rozpuszczlną tuż pod koniec ubijania śmietany. Cappucino czy inna, to jest mniej ważne. Istotnym jest aby taki proszek nie zawierał ani śladu słodyczy!
mniam.gif
 
Ostatnią edycję dokonał moderator:
 

Automat do kawy

Jeśli podoba Ci się forum i chciałbyś nas wesprzeć, po prostu kup nam kawę.

W ramach podziękowania zmienimy Twoje konto na wolne od reklam.

:coffee:

Do ekspresu do kawy