Pyszne ciasteczka ryżowe

[linette]

Często robię te ciasteczka, ja do swoich zawsze dodaję wiórki kokosowe - 3 łyżki - niby nic ale jednak nadają fajny posmaczek. Nadzieniem wypełniam dopiero po upieczeniu tzn najpierw formuję z ciasta kulki, robię w niech dziurki i do pieca. Po wyjęciu z piekarnika, gdy są jeszcze gorące nakładam nadzienie - doskonale spaja się z ciasteczkami. Moim zdaniem najlepsze są z konfiturą wiśniową

 

[lulu]

wersja z wiórkami kokosowymi.

 

[agastaga]

index.php?act=findpost&pid=349593a ja się tak zastanawiam .... jakby te ciasteczka zrobić z kleiku kukurydzianego ... wyszłyby zjadliwe??

Robiłam z kukurydzianego, też świetne (to tak na przyszłość, jakby znowu ryżowy wyszedł

).
Ja nadziewam te ciastka kawałkami czekolady (wtykam w środek i toczę kulkę). Moje dziecię mówi, że to ciastka-niespodzianki

 

[AnnaH]

w jakiej temp-pieczecie te ciasteczka???

 

[kasha]

index.php?act=findpost&pid=392878w jakiej temp-pieczecie te ciasteczka???

200 stopni, ale z czasem pieczenia to różnie bywa, jak są już ładnie złote to trza wyciągać migiem

 

[Baldrick]

żona dziś zrobiła .... pyyyyszne

 

[kermidt]

zrobilam po bardzo dlugiej przerwie, ale po moich ostatnich wyczynach nie jestem szczegolnie zachwycona.
Powtorzymy, bo mamy jeszcze jedno pudelko kaszki i mozna je brac do szkoly (bez orzechow) ale to by bylo na tyle.
Chyba, ze nadmiar kaszek nam sie trafi w trakcie chowu Buby

co ciekawe...
kupilam marmolade z pigwy (i z Portugalii

), ktora sie w ogole nie rozplywa przy pieczeniu

jak wsadzilam pokrojona w kosteczki tak wyjelam

 

[Linn]

Czy mozna uzyc maki ryzowej? Odkrylam na polce w sklepie taki kleik dla wloskich bambini, ale cena jest taka, ze chyba bardziej mi sie oplaci zamowic taka make / przy okazji inne / w necie.

 

[kermidt]

trudno mi powiedziec.

ja uzywam kaszke Heinz http://www.heinzbaby.com/english/solid/baby_cereals.html
wyglada to bardziej jak drobniutkie platki (jak mydlane

) niz maka.
Ale jak daja to dzieciom to pewnie to samo.
Miesza sie z woda albo dziecka mlekiem (z piersi czy sztuczne) i gotowe. To pierwsze kasze, jakie dziecko dostaje.
A cena rzeczywiscie... 5 kilo maki mozna za ta porcje

z drugiej strony - dla bezglutenowcow swietne wyjscie.

 

[madź]

właśnie wyjęłam z piekarnika

tylko górna powłoka sie troche przypiekła? a w środku jest miękkie

 

[Madsteel]

Chyba jutro polece do sklepu po kleik ryzowy

i zrobie ciacha ...
jak patrze na te zdjecia to mi cieknie slinka

 

[BERAIZOL4]

Piekę te ciasteczka juz kilka lat,polecam bo sa super!!!!!!!!!!!

 

[Sinistra]

Z asfaltem (domowym dżemem z czerwonej porzeczki)



Jako, że nadeszło Pesach, wypadałoby zrobić coś słodkiego. Nigdzie nie doczytałam, żeby ciasto z mąki ryżowej było hamec (jeśli się mylę, to proszę mnie wyprowadzić z błędu). Użyłam margaryny Palma- żeby było całkowicie koszernie bezpieczne.
Kupiłam kleik a 180 g i zgodnie z sugestią Owieczki, która dała na 200 g opakowanie 200 g masła, dałam 180 g tłuszczu. Rodzinka orzekla, że przepyszne tylko, jak dla nich, nieco za tłuste, więc next time dam 150 g tłuszczu.

Owieczko, wspaniały przepis. Wchodzi do stałego repertuaru

 

[AgusiaSz]

Sinistro ale mi smaka narobiłaś na noc

 

[Ilona]

index.php?act=findpost&pid=479792Z asfaltem (domowym dżemem z czerwonej porzeczki)

A ja skleroza miałam wczoraj zapytać czy już robiłaś

 

[mrufkazet]

rewelacja!!! moja rodzina już je pokochała

ale dla męża wersja z migdałem, bo za dżemami nie przepada

 

[Vidarka]

Moje tez wyszly super z galaretka z czarnej porzeczki

 

[Aelzbieta]

Owieczko, jesteś wielka

Twoje ciasteczka to strzał w dziesiątkę

 

[Graz]

Smakowały moim dzieciom! Tłuszcz obcięłam do minimum (pół masła), ale ja tak mama, że muszę miec jakiś własny wkład w prawie każdy przepis

 

[Cinka]

I ja dziś zrobiłam

Dałam 3/4 szkl cukru a i tak są słooodkie

no jak na ciasteczka przystało. Następną razą dam pół szklanki. Robiłam na maśle a kleiku dałam paczkę (180 gr) i dosypałam jeszcze trochę z drugiej, no ze 2 łyżki.

Utoczyłam z ciasta długi w miarę równy wałek i podzieliłam go na pół, każdą połówkę znów na pół i to co wyszło jeszcze raz na pół (jak roladę) czyli pokroiłam wałek na 8 równych plastrów. Każdy plaster podzieliłam na 4 części i takim sposobem wyszło mi 32 równiutkich ciasteczek, po 16 na każdą blaszkę. Bo mam dwie

Ułożone po 4 w 4 rzędach

No ale równo wyszło i ekonomicznie a wielkość ciasteczek taka akurat jak mi się wydaje - po upieczeniu średnica około 6 cm. Dołki pod marmoladę robiłam zatyczką od butelki takiej z dzióbkiem.
Piekły się około 15 minut, na gorąco są miękkie, stygnąc sztywnieją troszkę i na wierzchu są delikatnie chrupiące a środek mają miękko kruchy.
A ogólnie to niebo w gębie

Pycha!