Razowiec orkiszowy z garnka

frigg

Member
Mar 23, 2006
774
1
0
No i miałaś rację Mirabbelko - pieczenia chleba się nie zapomina jak jazdy na rowerze. Upiekłam patrząc na Twój powyższy przepis zmutowany chlebek. Wszystko było tak samo tylko mąki pomieszane- te które "walały " mi się po szufladzie. (żytnia razowa, pszenna razowa, żytnia. Jakieś cuda powyprawiałam i poszłam do pracy. Po powrocie upiekłam i ... zadziwił mnie efekt. Chlebek ponadto jest smaczny. No to wracam do pieczenia.Zdj_cie003.jpg
 

Załączniki

  • Zdj_cie003.jpg
    Zdj_cie003.jpg
    344.8 KB · Wyświetleń: 2

mirabbelka

Moderator
Członek ekipy
Gru 22, 2004
5,068
436
83
cudny chlebek
icon_smile.gif
 

frigg

Member
Mar 23, 2006
774
1
0
Dzięki, jest w smaku troszkę "klejący", ale tak chyba mają chlebki z pełnych mąk. No, najważniejsze, że mam znów zapał. Zakwas lekko szaleję, widzę,że jest aktywniejszy. Chyba wyczuwał moje zapracowanie i brak zaangażowania w "jego sprawy". Gorąco pozdrawiam.
bussi.gif
Dzięki za inspirację.
 

Margot

Well-known member
Cze 24, 2005
16,676
517
113
upiekłam ,wyskoczył z formy -z garnka ,stygnie ,ale ślicznie wyrósł ,pachnie przepięknie ,a kolor taki śliczny
Mirabbelko bardzo dziękuję za przepis


p.s jeszcze nie kroiłam,nie jadłam ale taki piękny chleb musi być pyszny
 

Linn

Member
Wrz 17, 2004
8,842
0
0
Ja chce miec garnek do pieczenia chleba
gruebel_2.gif
cry_1.gif
gruebel_2.gif
 

iwona44

Member
Cze 13, 2007
3,226
0
0
mirabbelka @ 24 Oct 2006 napisał:
index.php?act=findpost&pid=383148Smaczny, ciemny chleb "samosierobiacy", bo z garnka:



aby zużyc nadmiar maki razowej orkiszowej wymyslilam napredce ten chlebek, przy okazji testujac moja nowa miarke z Lidla, ktora ma bardzo wygodna podzialke szklankowa (cups).


skladniki
2 cups zakwaszonego ciasta z maki orkiszowej , ktore zrobilam z zakwasu zytniego dodajac do niego wieczorem kilka kopiatych lyzek maki orkiszowej i wody i to samo rano dnia nastepnego. Po ok. 4 godz. mialam gotowe babelkujace ciasto.
4 cups maki orkiszowej razowej 2000
200 ml wody
2 lyzeczki soli
1 lyzka melasy lub cukru brazowego
1 lyzka octu balsamicznego ( mozna z niego zrezygnowac, ale chleby pszenne sa wg mnie malo wyraziste w smaku w porownaniu z zytnimi, dlatego ten dodatek jest wskazany)

Calosc wymieszalam maszyna. Konsystencja ciasta była mniej więcej taka:

Przykryte ciasto odpoczywalo okolo 30 - 40 minut.

W miedzyczasie garnek gliniany porzadnie moczyl sie w wodzie. Po natluszczeniu i wysypaniu dna otrebami


ciasto po wygladzeniu mokrymi rekoma i posypaniu ziarenkami (tu: czarnuszka, siemie lniane i sezam)


W zamknietym garnku chleb rosl ok 3 godziny i prawie podwoil swoja objetosc

Przykryty garnek powedrowal do zimnego piekarnika nastawionego na 230 st C. Po osiagnieciu tej temperatury zdjelam pokrywe i od tego momentu pieklam 10 minut, potem obniżylam temperaturę do 200 st.C i pozostawilam w piekarniku na 25 minut - łaczny czas pieczenia 35 minut.

Tak wygladal po wyjeciu z pieca

i bardzo latwo wyskoczyl z garnka

Chciała bym spróbować zrobić teraz ten chlebek,więc zadam głupie pytanie, wiem już,że potrzeba około pół szkalnki zakwasu a ile łyżek mąki do tego zakwasu?To będzie pierwsza próba zakwaszania ciasta dla tego muszę wiedzieć wszystko dokładnie,pliz
anbetung.gif
 
Ostatnią edycję dokonał moderator:

mirabbelka

Moderator
Członek ekipy
Gru 22, 2004
5,068
436
83
wszystko jest napisane wyzej.
musisz miec do tego chleba 2 cups lub inaczej 2 szklanki ciasta zakwaszonego.

zeby otrzymac 2 szklanki trzeba zmieszac szklanke maki ze szklanka wody. no moze troche mniej, bo do tego nalezy dodac jeszcze ze 2 lyzki zakwasu, zeby ciasto zakwaszone czyli zaczyn sie udal.

jak masz dobry zakwas to wystarczy, ze zrobisz tak jak ja, 2-fazowo.

czyli wieczorem poprzedzajacym dzien pieczenia, dajesz do 2 lyzek zakwasu pol szklanki maki i pol szklanki wody. nastepnego dnia rano dodajesz znowu pol szklanki maki i pol szklanki wody.
po 4-5 godzinach ciasto powinno sie podniesc i byc dobrze przefermentowane i taki zaczyn mozesz dodac do reszty skladnikow, tak jak napisalam w recepturze.
 

Bea73

Member
Maj 28, 2007
12,223
0
0
mirabbelko, ja wiem ze to glupie pytanie, bo juz kiedys ktos pisal ze tak robi, ale... ja sie 'boje' ze jesli zostawie chlebek do ostatniego wyrosniecia w namoczonym garnku to garnek mi zwyczajnie wyschnie! i potem peknie w piecu
icon_neutral.gif
sama juz nie wiem... i przez to uzylam Romertopfa tylko raz jak do tej pory
icon_frown.gif
 

iwona44

Member
Cze 13, 2007
3,226
0
0
mirabbelka @ 2 Oct 2007 napisał:
index.php?act=findpost&pid=595220wszystko jest napisane wyzej.
musisz miec do tego chleba 2 cups lub inaczej 2 szklanki ciasta zakwaszonego.

zeby otrzymac 2 szklanki trzeba zmieszac szklanke maki ze szklanka wody. no moze troche mniej, bo do tego nalezy dodac jeszcze ze 2 lyzki zakwasu, zeby ciasto zakwaszone czyli zaczyn sie udal.

jak masz dobry zakwas to wystarczy, ze zrobisz tak jak ja, 2-fazowo.

czyli wieczorem poprzedzajacym dzien pieczenia, dajesz do 2 lyzek zakwasu pol szklanki maki i pol szklanki wody. nastepnego dnia rano dodajesz znowu pol szklanki maki i pol szklanki wody.
po 4-5 godzinach ciasto powinno sie podniesc i byc dobrze przefermentowane i taki zaczyn mozesz dodac do reszty skladnikow, tak jak napisalam w recepturze.
O teraz to ja niegramotna kobieta wszystko kumam
icon_mrgreen.gif
 

mirabbelka

Moderator
Członek ekipy
Gru 22, 2004
5,068
436
83
Bea73 @ 3 Oct 2007 napisał:
index.php?act=findpost&pid=595279mirabbelko, ja wiem ze to glupie pytanie, bo juz kiedys ktos pisal ze tak robi, ale... ja sie 'boje' ze jesli zostawie chlebek do ostatniego wyrosniecia w namoczonym garnku to garnek mi zwyczajnie wyschnie! i potem peknie w piecu
icon_neutral.gif
sama juz nie wiem... i przez to uzylam Romertopfa tylko raz jak do tej pory
icon_frown.gif
po pierwsze on nie wysycha tak szybko. wez pod uwage ze w srodku jest wilgotna masa, ktora mu nie pozwoli wyschnac. moje chelby te garnkowe tez wyrastaja w zimnie i nie ma szans na wysuszenie garnka.

a garnek nawet nie namoczony nie peknie w piekarniku, bo zawsze wkladasz go do zimnego pieca. Nie ma prawa
icon_mrgreen.gif


Piecz Bea w garnku, bo przeciez po to go kupilas przeciez ? chyba ze posadzisz w nim kwiaty
icon_mrgreen.gif
 

Bea73

Member
Maj 28, 2007
12,223
0
0
Ostatnią edycję dokonał moderator:

iwona44

Member
Cze 13, 2007
3,226
0
0
W końcu upiekłam ten chlebek,zdjęcia nie ma i nie będzie bo dalej nie mam baterii do aparatu,ale przejdę do rzeczy wszystko szło dobrze do momentu jak zapakowałam ciasto do garnka,i w przepisie jest ,że rośnie ok.3 godzin więc skorzystałam i wyskoczyłam z domu,wróciłam przed czasem zajrzałam do garnka ale ciasto potrzebowało jeszcze czasu,to wzięłam się za czytanie i zupełnie zapomniałam o nim,w konsekwencji opadł ale upiekłam,i znowu mam lodowisko bo upiec się upiekł ale nie wyrósł,grunt,że zakalca nie ma i domownicy już połowę zjedli, i chwalili,a że płaski to im obojętne,no cóż muszę powtórzyć,żeby efekt wizualny był zadowalający
 

dorajl

Member
Paź 15, 2005
112
0
0
Mirabbelko, baaaaardzo Ci dziękuję za ten przepis!
Bisous28.gif

Dawno się nie odzywałam, ale jestem wciąż "zawodowo" czynna. Piekę chleby codziennie, czasem nawet po kilka, więc upiekłam ich już setki. Robię wyłącznie chleby na zakwasie, zwykle razowe albo mieszane, z kilku moich receptur, bo osiągnęłam już ulubione, codzienne smaki, więc przestałam kombinować. Jednak ostatnio niespodziewanie trafiło mi się więcej mąki orkiszowej i poczułam, że te moje przepisy z jej dodatkiem to za mało. Szczęśliwie trafiłam na ten Twój.
Chlebek wyszedł FANTASTYCZNY!!! Tak wyglądała jego kromeczka:



Troszkę zmodyfikowałam Twój przepis:
- dałam zakwas, a nie ciasto zakwaszone (czyli ma ono rzadszą, niż zalecasz konsystencję, bo ja wyłącznie taki daję, ale w ostatniej fazie do żytniego zakwasu dałam ze 4 łychy mąki orkiszowej i wodę, do otrzymania konsystencji średnio gęstej śmietany) - b. duży kubek (o pojemności trochę większej niż przeciętny), ponieważ on służy mi za miarkę produktów do chleba,
- 3 takie kubki mąki,
- lujnęło mi się za dużo wody, więc sypnęłam jeszcze odrobinę mąki, ale i tak wody było więcej niż w Twoim przepisie, więc ciasto było rzadsze, co w niczym mu nie przeszkodzilo,
- zamiast melasy dałam łychę wielokwiatowego miodu (drożdże, również dzikie bardzo lubią miód i chleb szybko rośnie),
- ocet balsamiczny akurat mi się skończył, więc zastąpiłam go 1/3 małego kubka naturalnego jogurtu Danone'a,
No i nie mam jeszcze garnka, ale myślę od dawna o kupnie. Piekłam więc o 5 min. dłużej w 230 stopniach.

Chlebuś miał wspaniały, pełny smak, elastyczno-wilgotną konsystencję, taką akurat, bardzo pachniał i... nie zdążyłam zrobić zdjęcia bochenka, bo szybko została tylko jego mało fotogeniczna resztka!
Zachęcam wszystkich do spróbowania: zadowoli i wielbicieli chlebów razowych i jasnych: orkisz jest delikatną mąką.
0059.gif
 
Ostatnią edycję dokonał moderator:

hazo

Well-known member
Lis 13, 2005
8,348
1,426
113
Witam po przerwie na forum.
Bardzo ładny chleb. Jeśli smakują Ci chleby z orkiszem - polecam zajrzeć
tu i tu.
 

dorajl

Member
Paź 15, 2005
112
0
0
Cześć Hazo!
Zmieniłaś wyraz twarzy
neweyecrazybd9.gif


Dzięki, przyjrzę się na spokojnie tym przepisom (ja też mam swoje chlebki z dodatkiem kubka orkiszowej!), ale na pewno nie będę piekła z drożdżami piekarniczymi. Są mi do niczego niepotrzebne. Poeksperymentuję po swojemu.
stirthepot.gif
 

frigg

Member
Mar 23, 2006
774
1
0
Zrobiłam go idealnie zgodnie z przepisem - jest bardzo smaczny
- muszę tylko uważać z solą morską,
bo dwie łyżeczki to chyba jak dla mnie za dużo.
HPIM8225__320x200_.JPG HPIM8226__320x200_.JPG
Bardzo dobry chlebek.
 

Załączniki

  • HPIM8225__320x200_.JPG
    HPIM8225__320x200_.JPG
    51.9 KB · Wyświetleń: 2
  • HPIM8226__320x200_.JPG
    HPIM8226__320x200_.JPG
    37.5 KB · Wyświetleń: 2
Ostatnią edycję dokonał moderator:

lemonka1

Member
Kwi 11, 2008
21
0
0
Wczoraj upiekłam ten chlebek. Niczego nie zmieniałam w recepturze. Wyszedł pyyyysznyyy, mmm
icon_smile.gif
Już prawie go nie ma. Niestety upiekł sie jakis plaski, bez kopulki, ale i tak bylam zadowolona. Piekl się o jakies pół godzinki dłużej niz w przepisie, ale ja tak mam z moim piekarnikiem chyba bo wszystkie ( aż trzy ;) ) chlebki, które piekłam musiały siedzieć w piekarniku dużo dłużej niz podano w przepisie. Ale co tam
icon_smile.gif
A ten na dodatek jakos nie chciał z tego garnka wyskoczyc. Musiałam sie nieźle nameczyć żeby go wyjąć. Palce poparzyłam hi hi hi

A oto fotki






Mirabbelko dzieki za ten przepis
anbetung.gif
 
Ostatnią edycję dokonał moderator:

mirabbelka

Moderator
Członek ekipy
Gru 22, 2004
5,068
436
83
mimo braku kopulki, bardzo ladny
icon_mrgreen.gif
prawdziwy razowiec.

to, ze pieczesz dluzej moze byc zwiazane z tym, ze twoj piec nie osiaga odpowiedniej temperatury. A to z kolei moze byc przyczyna wlasnie braku kopulki. zbyt niska temperatura a moze tez troche zbyt luzne ciasto..