Twoja przeglądarka jest nieaktualna i może wyświetlać tę stronę nieprawidłowo. Powinieneś zaktualizować ją lub skorzystać z alternatywnej przeglądarki.
W tym roku dużo jakieś niezachwycające mi wyszły, goryczkę czuję, nie wiem z czego. Zeszłoroczne były obłędne, miałam jeszcze resztę w słoiku, więc miałam porównanie.
Dziś zrobiłam z 3/4 kg. Oczywiście nie doczytałam dopisku o cukrze i zrobił mi się z niego kamień. Wyrzuciłam i wsypałam nowy cukier na śliwki. Po spróbowaniu dodałam więcej majeranku i po szczypcie soli i pieprzu, bo wydawały mi się bez smaku.
Moje śliwki były mniej dojrzałe i są jasne, ale bardzo smaczne:
Zrobilam. Dobre jest, ale przeszkadza mi majeranek to znaczy, nie smak, ale te platki listkow, mimo ze wszystko roztarlam - jak mi sie wydawalo - dokladnie. Musze znalezc swiezy i sprobowac ze swiezymi listkami.