To ja jeszcze uściślę
Oczywiście potrzebne jest jeszcze masło, bez masła- wszystko popłynie.
1. Białą czekoladę połamać i rozpuścić w śmietanie kremówce - ok. 200 g. na małym ogniu.
2. Wystudzić mocno.
3. Bardzo schłodzoną ubić dosypując śmietan-fix (niekoniecznie, zależy od tego, kiedy tort będzie konsumowany).
4. Rozetrzeć kostkę masła Extra (żadne tam mixy).
5. Do roztartego dodawać po łyżce zimny budyń (ja robię budyń sama- 1/2 l. mleka, 2łyżki mąki pszennej i 2 łyżki mąki ziemniaczanej, cukier do smaku i cukier waniliowy; ale równie dobrze może być z torebki).
6. Dodawać po łyżce ubitą śmietanę z czekoladą.
6. Przed dekoracją dobrze jest jeszcze potrzymać trochę masę w lodówce.
Świetnie pasują do niej świeże truskawki i maliny. Z wiórkami kokosowymi stworzy prawie rafaello.
Jak chcę ciemny krem czekoladowy, do do masła dodaję nutellę, potem krem budyniowy, ubitą śmietanę i starkowaną gorzką czekoladę. Tu pasują wiśnie z kolei