Slodki makijaz czyli poskromienie tortow

[gegroza]

Dziewczyny, mam pytanie, czy same kwiatki (jakieś 5 szt) z masy cukrowej, położone na bitej śmietanie, na wierzchu tortu też mogą się rozpuścić, zależy mi aby tort był biały, a z masy maślanej nie będzie takiego efektu, nie chcę całości pokrywać masą.

 

[dziunia]

Dziewczyny, akurat wczoraj na blogu I am a Baker pojawiła się kolejna notka ze zdobieniem różami i jest bardzo fajny filmik, pokazujący co i jak: http://iambaker.net/patriotic-rose-cake-video-tutorial Jak widać, ona używa tylki 1M, chociaż widać też, że leżą tam na początku inne tylki ale ta jest chyba najlepsza.

 

[malena h]

potwierdzam! jak dla mnie też: 1M jest naj, naj...

gegroza - gdy robię torty dla siebie (tj dla domowników czy najbliższej rodziny) i mogę położyć dekoracje na "chwilę" przed podaniem ciasta na stół, to nie tynkuję pod masę! często robię z bitą śmietaną i białą czekoladą i daję ozdoby z masy cukrowej... tak od razu nic sie z nimi nie dzieje! jeśli położysz kwiatki na godzinę przed podaniem, to wg mnie na 100% przetrwają (a przynajmniej na 99%

)
kiedyś miałam przykrą niespodziankę, gdy masę położyłam na śmietanie i ciasto przez noc po prostu się rozpuściło na wierzchu

więc jeśli masa cukrowa na śmietanę, to tylko na "szybko", czyli na chwilę przed serwowaniem...

 

[sabuto]

Malena gdzie nabyłaś taką tylkę 1M ?

 

[malena h]

kochana, zakupiłam ją na ebay'u

brałam kilka różnych od tego sprzedawcy
ale ten akurat wysyła tylko na terenie UK

 

[sabuto]

Dzięki Malena! Znalazłam w paru miejscach,ale oczywiście chwilowo nie dostępne! A ja jak się na coś nakręcę to już bym chciała mieć!

 

[Anna5]

Tutaj znalazłam: http://www.tortownia.pl/sklep,2468,59,Wilt...okragla_1M.html

 

[malena h]

sabuto, jak będziesz wybierać - to rozważ także tylkę 1B - jest duża i bardziej przypomina 2D, więc również rewelacyjna do tych róż (chyba nawet te moje róże na biało - różowym torciku są właśnie 1B robione)

i pytanie do Anny5: słońce czy kremówkę też nie ubijać na maxa do super gładkiego pokrycia ciasta, jak tą śmietanę roślinna??? i jakiego rodzaju barwnika dodać, by uzyskać piękny błękit? w proszku czy w żelu?

 

[sabuto]

Dzięki Aniu!

 

[Anna5]

malenko jak ubijesz kremówkę bardzo sztywno, to ciężko będzie ci wygłądzić, bo będzie bardzo sucha i będą ci się robiły dziurki, musi być dobrze ubita, ale nie bardzo sztywna. Dla uzyskania błękitu daję odrobinkę barwnika niebieskiego w proszku. Nie używam barwników żelowych ani w płynie, bo śmietana się rozpłynie.

Ja mam tylkę 9MM, ale wcześniej robiłam taki tort różany taką małą gwiazdą i nie było już tego efektu co taką dużą. 9MM jest np tu: http://www.pan-centrum.pl/produkt,Tylka_TS...m__,94,384.html to jest ta duża co ma 6 ząbków.

 

[malena h]

dziewczynki w tortowni jest (tzn chwilowo nie ma) też 1B O TUTAJ ale jak to z Wiltonem jest: nieco droższa

no to za tydzień wielkie szaleństwo: trzy piętrowy tort w śmietanie... wow! muszę się nastawić psychicznie na to wyzwanie!
i jak mantrę powtarzać będę: dam radę, dam radę, dam radę!!!

 

[sabuto]

Właśnie się zarejestrowałam w tortowni. Na Pan- centrum mam konto już. Idę przeglądać!
Malena spoko dasz radę!

 

[Hajastan]

na allegro tez można kupić, tylko nie wiem czy te tylki to nie są samoróbki http://allegro.pl/tylki-pojedyncze-nr-g2-i2368622192.html

 

[beata34]

Witajcie dziewczyny,
wczoraj po raz pierwszy próbowałam ozdobić tort wyciskając róże, takie z linku od Dziuni, trudne to dla mnie było bo do tej pory zdobiłam tylko masą cukrową, zdziwiłam się ile to trzeba umieć aby tak ładnie wyciskać, chylę czoła

i zaczynam bawić się w wyciskanie- faktycznie wciąga

 

[Hajastan]

tutaj fajny zestaw tylek http://allegro.pl/tylki-cukiernicze-zestaw...2347098215.html

 

[Anna5]

Dziewczyny ratujcie bo nie wiem co mam zrobić!!!!! Robię śmietanę z białą czekoladą po raz pierwszy i od razu poległam. Ubiłam śmietanę dodałam rozpuszczoną letnią czekoladę ciągle miksując i na koniec żelatynę i zrobił mi się serek. Da się uratować taką masę????

 

[dziunia]

Moim zdaniem masa się zwarzyła i niestety nic już z nią raczej nie zrobisz, no chyba, że żelatyna spowodowała grudki, to można spróbować podgrzać wszystko do ich rozpuszczenia i ubijać znów po schłodzeniu. Następnym razem podgrzej mocno śmietanę, rozpuść w niej czekoladę, odstaw masę do schłodzenia w lodówce (najlepiej na całą noc) i wtedy ubijaj. A żelatyna w zasadzie nie jest potrzebna, jeśli jednak chcesz ją dodać z jakiegoś względu, to dodaj ją na sam koniec ale zahartowaną - najpierw do żelatyny rozpuszczonej w małej ilości wrzątku i przestudzonej dodajesz trochę ubitej masy, mieszasz dokładnie i dopiero wlewasz do reszty masy - w ten sposób należy dodawać żelatynę do każdej masy w jakiej jest potrzebna, wtedy nie robią się grudki.

 

[Anna5]

Dzięki

Spróbuję jeszcze ją ratować, zobaczymy co z tego wyjdzie.

 

[dziunia]

Może się uda, choć istnieje prawdopodobieństwo, że zacznie się zsiadać zanim zdołasz ją ponownie ubić, ale to też zależy od tego, ile żelatyny dodałaś. Zawsze też można zagotować masę, żeby żelatyna straciła swoje właściwości ale nie wiem, czy wtedy nie zrobi się coś dziwnego z powodu dodanej czekolady

 

[sabuto]

Dalej ćwiczę tak sobie mi wychodzi.Dzisiejszy na śmietanie wreszcie mi się nie zrobiło masło.

Zamówiłam już tylki będą pewnie we wtorek.