Karina Cashel
Member
- Cze 6, 2009
- 932
- 3
- 18
Karina Cashel @ 25 Mar 2015 napisał:index.php?act=findpost&pid=1569678Dziewczyny, ktora polewa czekoladowa jest Wasza ulubiona do polewania tortow czekoladowych.
Chodzi mi o polewe, ktora bedzie ladnie sie blyszczec, bedzie gladziutka po nalozeniu i bedzie na tyle gesta aby fajnymi glutamisplywala z tortu.![]()
Czy polewa Cinki sie nada czy macie inne typy, chodzi mi o cos co mi smietany nie rozpusci i ladnie zastygnie.
No, Kadarma, Pychotka, widzialam, ze macie takie torty w kolekcji, jakich przepisow uzywacie?Jeśli robię koronkę lub jakieś wzorki to roztapiam kuwerturę, bo ta nie robi się biała i fajnie mi zastyga na marmurze.
Jeśli polewam to czekolada gorzka ze śmietaną, i tu nie podam Ci proporcji, bo zawsze robię to na oko,
kiedyś za to opierdzielałam mamę a teraz robię tak samo.
Może kadarma Ci poda proporcje dokładne, zresztą już chyba to robiła, i to nawet nie dawno, o ile pamięć mnie nie myli.
Karina Cashel @ 27 Mar 2015 napisał:index.php?act=findpost&pid=1569965Justee, a jak kroi sie Twoja polewa?
Mocno twarda jest?
Jak wylewasz ja na torta to smietana sie nie topi?
I jak ja rozsmarowujesz na gladko na gornej warstwie, nie wylazi smietana spod niej?
Czy moze nie trzeba jej rozsmarowywac, sama splywa?
Jak na razie sklaniam sie do Twojego przepisu ze wzgledu na to ze sie nie blyszczy, chociaz boje sie ze bedzie za twarda, zeby powtykac w nia czekoladowe dekoracje.
Przepis Kadarmy jest super ale boje sie, ze bedzie sie za mocno blyszczec a dekoracje sa matowe.
No i mam troche malo masla w domu a upieklam chalki i bedzie jeszcze mniej...moja polewa kroi się ładnie-ale fakt jest twardsza od innych polew,ale robię ją już od dłuższego czasu-i klienci non stop wracają po ten sam tort z tą polewą,także chyba nie jest aż taka zła,można w temperaturze pokojowej poczekać kilka minut przed krojeniem,wtedy będzie jeszcze lepsza,wiadomo-każdy tort który chwilkę poczeka jest smaczniejszy. polewę wylewam na świeżo wyjęty tort z lowódki-jest bardzo shcłodzony,a polewa się idealnie rozprowadzam długim nożem-raczej sama nie spłynie-bo jest dość gęsta,ale o taką mi właśnie chodziło-bo ona jako jedyna nie rozpuszcza mi ozdób z lukru. ja ozdoby wtykam od razu jak ją rozsmarowuje na torcie,i wtedy nic mi nie pęka,ani nie łamie. Powiem Ci że ta polewa z żelatyną też jest fajna,też ją już kilkakrotnie wykorzytywałam,ale jakoś ta z czekoladą jest dla mnie łatwiejsza i szybsza,ozdobienie tortu zajmuje mi mniej niż 5 minut..a mam dwójkę dzieciaczków-to czasu mam mało![]()
![]()
Karina Cashel @ 27 Mar 2015 napisał:index.php?act=findpost&pid=1569982Eeee, proby odpadaja. Tort na jutro rano.
Zrobie chyba tak:
sprobuje zrobic polewe z zelatyna i polac nia dzis torta a reszte udekorowac jutro rano to da mi mozliwosc zaoszczedzenia troche czasu rano.
Polewa pozostaje elastyczna wiec nie powinno byc problemu zeby powtykac w nia dekoracje.
Jesli zrobilabym sztywna polewe to musialabym czekac do jutra i "na miekko" wtykac czekoladowe dodatki.
Jak bedzie mi sie za mocno blyszczec to ja psikne zlotym sprayem....zrób tak jak "czujesz"ta z żelatyną jest fajna,nie będziesz żałować
ładnie wygląda,i kroi się idealnie,także powodzenia![]()
![]()
Jeśli podoba Ci się forum i chciałbyś nas wesprzeć, po prostu kup nam kawę.
W ramach podziękowania zmienimy Twoje konto na wolne od reklam.