Sos chrzanowy*

[BeataSz]

sos chrzanowy:

rozpuścić w rondelku masło i dokładnie wymieszać z mąką, lekko podsmażając jak do sosu beszamelowego ( proporcje: 1 łyżka masła 1 łyżka mąki);
Rozprowadzić bulionem ( może być nawet z kostki

)- dolewam płyn stopniowo aby uzyskać odpowiadającą mi gęstość, dodaję chrzan ze słoika 2-3 łyżki (lub więcej jak ktoś chce mocny), oraz dobrej śmietany też 1 lub 2 łyżki*, całość cały czas mieszam ( używam trzepaczki) aby nie było grudek i całość wyszła aksamitna. (oczywiście do smaku doprawić jak kto chce, ja dodaję tylko trochę soli, czasami nieco cukru).

* można i bez śmietany

na zdjęciu z wołowiną jest właśnie bez, bo okazało się, że mi się skończyła, dolałam za to troszkę mleka, żeby złagodzić nieco smak.


taki sos najczęściej podaję do ozorków



albo sztuki mięsa(wołowiny)




przeważnie z marchewką z sosem vinaigrette dla towarzystwa ( jak widać na jednym i drugim zdjęciu

)

 

[Maryna]

Beato, robię podobnie, ale nie podsmażam mąki z masłem. Ucieram mąkę ze śmietaną i po zagotowaniu rosołu (bulionu) z chrzanem/musztardą/koperkiem/ zagęszczam sos.

Wszystkie sosy które wymieniłam świetnie pasują do klopsików z mielonego mięsa. Oczywiście do sztuki mięsa najlepszy chrzanowy ale i musztardowy doskonały.

 

[BeataSz]

też ciekawy sposób, rozumiem, że masła w Twoim w ogóle nie ma?

Ja właśnie lubię z masłem, bo wydaje mi się bardziej "aksamitny"

a musztardowy, to nie dla mnie-nienawidzę musztardy

P.S.
i ja też tak samo jak ten swój chrzanowy robię koperkowy, ale zawsze na bazie tej lekkiej zasmażki maślano mącznej.

 

[sionia]

Beata, barrrrdzo dziękuję. Sos chrzanowy to dla mnie takie miłe wspomnienie z dzieciństwa. Nie wiem dlaczego sama nie robię. Muszę spróbować i cofnąć się w czasie.

 

[sionia]

Maryno, czy u ciebie są takie same proporcje skladników jak u Baeaty?

 

[Maryna]

Sioniu, nigdy sie nie zastanawiałam nad proporcjami. Jeżeli robię sos chrzanowy dla dwóch osób i mam dwie porcje mięsa to potrzeba mi troche mniej niz dwie szklanki sosu, czyli okolo pół litra. Zakładam, że mam szklankę rosołu, dwie łyżki chrzanu, dwie porządne łyzki śmietany, pół łyżeczki mąki (może troche więcej jak chrzan rzadki) i z tego wyjdzie mi właśnie tyle, ile potrzebuję. Beata daje masło, ja nie bo zwykle robie na rosole który jest i tak dośc tłusty.

 

[sionia]

Dziękuję.

 

[BeataSz]

Sioniu, proporcje to zawsze można sobie samemu dostosować, a wykorzystać tylko sposób przygotowywania.
Ja jedynie bazę zasmażkową robią zawsze z proporcji masła do mąki jak 1:1,
a reszta to już zależy od ilości płynu (gęstość), upodobań smakowych ( ostrość).

 

[sionia]

Dzisiaj zrobiłam. Było barrrrrdzo dobre. Podałam z piersią kurczaka. Mam ochotę spróbować zrobić ozorki z tym sosem.

Dziękuję!!!!!

 

[Aguśś]

Bardzo dobry sos

dziękuję