Już chyba z dziesięć razy ją piekłam
to dla mnie największy komplement
Lisko, i ja i ja przyznaje sie do przekroczenia magicznej dziesiątki![]()
![]()
prawda, że to najlepsza szarlotka świata?![]()
a ja ja robie i jeszcze jej nie sprobowalam a juz mi nerwy polecialy
jak juz czytam "rozwalkowac ciasto" to dostaje bialej goraczki
a tym bardziej, ze dla kazdego wydaje sie to byc banalna sprawa
a u mnie co? siedze i rycze ze zlosci, a Marc siedzi w kuchni i WYKLEJA!!!!
ogragla foremke ciastem
jak ja roluje to ciasto to jego polowa zostaje na walku, albo jest calkiem przyklejone do stolu i nie pozostaje mi nic innego tylko zebrac je spowrotem
a wy sobie tak spokojnie robicie szarlotki z podwojnej porcji
to jest niesprawiedliwe i tyle
foremka juz wyklejona ide nakladac jablka, no i ciekawa jestem jak z tego mniejszego ciasta rozwalkowac przykrywke
chyba przez nia mozna bedzie gazete czytac
_________________no niestety i ja mialam ten sam problem z wyklejaniem![]()
Jeśli podoba Ci się forum i chciałbyś nas wesprzeć, po prostu kup nam kawę.
W ramach podziękowania zmienimy Twoje konto na wolne od reklam.