Tort Napoleon

qd

Well-known member
Sie 28, 2005
7,765
1,166
113
qd @ 7 Feb 2010 napisał:
index.php?act=findpost&pid=941773Przyznaje sie :D
Wyciągam, bo ciasto zarabiam
icon_smile.gif
 

tatter

Moderator
Gru 21, 2005
7,253
4
0
Przegladalam wlasnie przepisy na ciasta, i przyszlam tutaj, zeby sprawdzic co to ten Napoleon. Ogladalam zdjecia, weszlam do Twojej wirtualnej kuchni, aby poczytac o Napoleonie, a tu moj maz zaglada mi przez ramie, patrzy na zdjecia i mowi, ze on zna takie ciasto, ktore z 15 plackow sie robi. Zaskoczona pytam skad, i ze nie wspominal przenigdy. Przyznal, ze z dziecinstwa pamieta - Babcia robila na swieta takie wlasnie ciasto, ale nie pamietal jak je nazywano. Wlasciwie to calkiem o tym ciescie zapomnial i dzis... no prosze, wyglada na to, ze i ja zrobie takie ciasto na Wielkanoc.
 

qd

Well-known member
Sie 28, 2005
7,765
1,166
113
tatter @ 10 Apr 2014 napisał:
index.php?act=findpost&pid=1516485Przegladalam wlasnie przepisy na ciasta, i przyszlam tutaj, zeby sprawdzic co to ten Napoleon. Ogladalam zdjecia, weszlam do Twojej wirtualnej kuchni, aby poczytac o Napoleonie, a tu moj maz zaglada mi przez ramie, patrzy na zdjecia i mowi, ze on zna takie ciasto, ktore z 15 plackow sie robi. Zaskoczona pytam skad, i ze nie wspominal przenigdy. Przyznal, ze z dziecinstwa pamieta - Babcia robila na swieta takie wlasnie ciasto, ale nie pamietal jak je nazywano. Wlasciwie to calkiem o tym ciescie zapomnial i dzis... no prosze, wyglada na to, ze i ja zrobie takie ciasto na Wielkanoc.
Cuda wianki! Przy okazji - przeczytaj przedostatni komentarz do tego posta, u mnie w kulinarkach.. ależ miałam zdziwko!
 

weerka

Member
Maj 3, 2009
4,615
0
0
Elka @ 10 Apr 2014 napisał:
index.php?act=findpost&pid=1516498Uwielbiam Napoleon. Robię go inaczej, ale moze, kiedys sprobuje i tego
icon_smile.gif
To tak zwany - mokry napoleon
icon_smile.gif
A jaki to mokry?
Szukam przepisu na wyjątkowy tort na chrzest,
i zastanawiam się właśnie nad tym ciastem,ale czy ono nie jest zbyt suche na tort?
Nigdy go nie robiłam ani nie jadłam,mogę polegać jedynie na Waszych opiniach.
 

Elka

Well-known member
Sty 27, 2006
3,809
518
113
Weerko, to ten od qd jest mokry - skladany w formie i zalewany kremem. Ja robie blaty z polfrancuskiego ciasta i skladam jako zwykly tort. Chociaz ostatnio warstw tez bylo 14 - Ania zazyczyla sobie na urodziny
icon_smile.gif


Napoleony wszystkie sa bardzo smaczne
icon_smile.gif


 
Ostatnią edycję dokonał moderator:

qd

Well-known member
Sie 28, 2005
7,765
1,166
113
We Lwowie spotkałam wersję jabłeczną - szczegółów nie znam, wyglądał tak:

napoleon_jab_eczny_cc.jpg
 

Załączniki

  • napoleon_jab_eczny_cc.jpg
    napoleon_jab_eczny_cc.jpg
    34.8 KB · Wyświetleń: 23

MarthaB

Well-known member
Kwi 9, 2009
2,841
64
48
samanta @ 26 Sep 2009 napisał:
index.php?act=findpost&pid=895508Buko, to to nie wiem ale faktycznie tak jak Cinka pisała to jest to samo co biłgorajec - chociaż tam akurat nazywa się śmietanowiec -
hmm... ja kilka lat mieszkałam w Biłoraju, teraz mieszkam też kilkanaście kilometrów od i NIGDY nie spotkałam się z takim ciastem... DOpytam jeszcze w pracy, może komuś siękojarzy coś.
I chętnie go upiekę, pewnie na Wielkanoc. Marcinka też chciałam upiec, zobaczę który przpis mi bardziej podejdzie.
 

tatter

Moderator
Gru 21, 2005
7,253
4
0
QUOTE (qd @ 10 Apr 2014, 20:58 ) index.php?act=findpost&pid=1516486Cuda wianki! Przy okazji - przeczytaj przedostatni komentarz do tego posta, u mnie w kulinarkach.. ależ miałam zdziwko!
Prawda?
Ide zobaczyc ten post.
icon_biggrin.gif




QUOTE (Elka @ 11 Apr 2014, 08:45 ) index.php?act=findpost&pid=1516565qd, o, wlasnie o to chodzi
icon_smile.gif
tylko ze u nas bez jablek robi sie, ale z zurawina. napoleony

zaluje, ze swego ostatniego nie upamietnilam :D
Z zurawina, Elko, powiadasz. Jestem zaintersowana. Robie dzem z zurawiny? I przekladam nim placki?
 

weerka

Member
Maj 3, 2009
4,615
0
0
Elka @ 11 Apr 2014 napisał:
index.php?act=findpost&pid=1516565qd, o, wlasnie o to chodzi
icon_smile.gif
tylko ze u nas bez jablek robi sie, ale z zurawina. napoleony

zaluje, ze swego ostatniego nie upamietnilam :D
I ja żałuję że nie upamiętniłaś,
bo wielokrotnie z Twoich pomysłów i lików korzystałam
anbetung.gif


O matko,normalnie zaczęłam się ślinić jak na widok cytryny
rofl.gif

Najchetniej spróbowałabym wszystkich możliwych wersji na raz.
Na pewno upiekę to ciacho na te chrzciny,
tylko teraz mam problem ,którą wersję
icon_lol.gif
 

Elka

Well-known member
Sty 27, 2006
3,809
518
113

tatter

Moderator
Gru 21, 2005
7,253
4
0
QUOTE (Elka @ 11 Apr 2014, 11:18 ) index.php?act=findpost&pid=1516585Tatter, žurawina raczej na surowo przetarta z odrobiną cukru. Džem može byc za slodki. Tu chodzi o kwaskowosc
icon_smile.gif
w torcie z 14-15 plackow - 3-4 warstwy zurawinowe, reszta - krem.
OK, tez mi sie podoba. Zrobie z przetarta zurawina. Wydaje mi sie, ze kilka warstw, wlasnie jak piszesz, moze przelamac slodycz ciasta i dac ciekawy efekt. Dziekuje.
 

Cinka

Member
Maj 5, 2006
30,543
12
38
MarthaB @ 11 Apr 2014 napisał:
index.php?act=findpost&pid=1516561hmm... ja kilka lat mieszkałam w Biłoraju, teraz mieszkam też kilkanaście kilometrów od i NIGDY nie spotkałam się z takim ciastem... DOpytam jeszcze w pracy, może komuś siękojarzy coś.
I chętnie go upiekę, pewnie na Wielkanoc. Marcinka też chciałam upiec, zobaczę który przpis mi bardziej podejdzie.
Możesz nie znać. Bo to ciasto nie pochodzi z Błgoraja tylko - wg przekazów babci - jest biedne jak ludzie w Biłgoraju. Sądzę że chodziło o czasy wojenne lub też zaraz po - może tam jakaś rodzina była, może ktoś uciekał z miasta na wieś gdzie zawsze było co jeść. Nie wiem. Ale pamiętam powiedzenie "biedny jak Biłgorajec". I dlatego ciasto z niewielu składników i to takich zawsze na wsi dostępnych ktoś nazwał "Biłgorajec".
Tyle się dowiedziałam.
edit
No i coś w tym jest, tyle że historia miasta mówi że to jeszcze wcześniejszy okres niż II wojna
CYTATOkres zaborów był czasem, gdy Biłgoraj stopniowo stawał się coraz bardziej zacofanym miastem, którego rola stopniowo malała. O ile w XVII w. był 9. pod względem wielkości miastem Małopolski, a na początku wieku XIX największym po Lublinie miastem województwa lubelskiego, to z czasem jego znaczenie znacznie spadło. Zagubiony w lasach Puszczy Solskiej miał niewielki kontakt z resztą świata, nie dobiegała tu żadna ważniejsza droga, a pierwsza kolej - w dodatku wąskotorowa - została wybudowana dopiero w roku 1916. Ilość ludności nie rosła tak szybko jak w innych miastach, drewniana zabudowa była nękana pożarami i traktowane po macoszemu przez władze carskie miasto stało się symbolem biedy i zacofania.
 
Ostatnią edycję dokonał moderator:

tatter

Moderator
Gru 21, 2005
7,253
4
0
Na dzisiejszy wieczor zaplanowalam pieczenie blatow. Ciasto zloze do kupy jutro, z kilkoma warstwami zurawin przetratych z cukrem, za rada Elki.
 

qd

Well-known member
Sie 28, 2005
7,765
1,166
113
tatter @ 17 Apr 2014 napisał:
index.php?act=findpost&pid=1518129Na dzisiejszy wieczor zaplanowalam pieczenie blatow. Ciasto zloze do kupy jutro, z kilkoma warstwami zurawin przetratych z cukrem, za rada Elki.
Upieklam wczoraj, jutro bede ukladac
icon_smile.gif
z tym, ze nie osmiele sie dodac czegokolwiek ( jablka, zurawiny) do tradycyjnego zestawu, boby mnie rodzina udusila. Wystarczajaco namieszalam z mazurkiem kawowym
icon_smile.gif
 

tatter

Moderator
Gru 21, 2005
7,253
4
0
Poswiatecznie o Napoleonie.

W planach mialam urozmaicenie warstw tortu przetarta z cukrem swieza zurawina. Zurawiny zblendowalam, wymieszalam z odrobina cukru i do lodowki wstawilam. I oczywiscie o nich zapomnialam - tutaj nalezy mi sie Faceplam z glosnym plasnieciem.

Bylam tak zaabsorbowana lamaniem blatow ciasta i polewaniem ich waniliowym sosem, ze nawet przez moment o zurawinie nie pomyslalam.
Moze i dobrze bo mielismy okazje spozyc ciasto wg oryginalnej receptury qd, a i moj maz byl super zadowolony bo wlasnie w takiej wersji ciasto pamietal - proste i pyszne.

Ciasto walkuje sie idealnie - walkowalam bardzo cienko i pieklam w 200C dwie blachy ciasta jednoczesnie. Po rozwalkowaniu 2-3 blatow doszlam do perfekcji w okraglosciach i lamac musialam tylko niektore blaty, reszta pasowala idealnie. Zuzylam 12, dwie zostawilam do pokruszenia i obsypania bokow i wierzchu ciasta.

Krem byl slodki i bardzo waniliowy. Mleko gotowalam z laska wanilii i nasionami dokladnie wyskrobanymi z tejze. Po dodaniu roztrzepanej w mleku maki niestety nie bylo mowy o gestnieniu zauwazalnym - wg mnie 1 1/2 lyzki maki nie jest w stanie zagescic 1 1/2 litra mleka. Po dodaniu zoltek konsystencja sosu zmienila sie nieco. Nadal jednak byl rzadki i mam wrazenie, ze o taki wlasnie chodzi bo ciasto, po 24 godzinach w lodowce bylo zwyczaniej doskonale. Wcale nie slodkie, pysznie wilgotne. Pokruszone blaty latwo daja sie przyczepic do bokow i wierzchu.

Bardzo, bardzo w imieniu calej mojej rodziny i przyjaciol, a szczegolnie mojego meza, dziekuje za przednia recepture. Obiecuje, ze przynajmniej raz w roku ciasto zrobie. Nastepnym razem bedzie z zurawina.

Napoleon.jpg Napoleon_2.jpg
 

Załączniki

  • Napoleon.jpg
    Napoleon.jpg
    281.8 KB · Wyświetleń: 21
  • Napoleon_2.jpg
    Napoleon_2.jpg
    244.3 KB · Wyświetleń: 21
Ostatnią edycję dokonał moderator:

qd

Well-known member
Sie 28, 2005
7,765
1,166
113
Tatter, AAAAAAAAAAAAAAAle sie ciesze!

Że klasyczny waniliowy, ze idealny w konsystencji, że dokladnie taki jak w pamięci pozostal - a to absolutnie naj najtrudniejsza sprawa, bo pamiec bywa kapryśna.

 

tatter

Moderator
Gru 21, 2005
7,253
4
0
Cala przyjemnosc moja
icon_wink.gif

Ostal nam sie maly kawalek i zanosi sie na bitwe w czasie deseru.
Ciasto jest bardzo smaczne, lekkie, idealne w smaku (mam na mysli slodkosc i aromatycznosc), a te 14 plackow to w zasadzie zaden problem, nie wiem dokladnie ale calosc zajela mi ok 35-40 minut. Jak wspomnialam, pieklam po dwa blaty na raz w 200c z termoobiegiem z turbo, wiec pieklo sie szybko, dwa razy sie nawet zagapilam i stad te ciemniejsze paski w ciescie.
Ciasto samo jest pyszne po upieczeniu i przypomina mi w smaku ciasteczka Be-Be.


Joanno, Ty wiesz, ze ja lubie sie rozpisywac kulinarnie
icon_wink.gif
 
Ostatnią edycję dokonał moderator: