qd
Well-known member
- Sie 28, 2005
- 7,777
- 1,174
- 113
qd @ 7 Feb 2010 napisał:index.php?act=findpost&pid=941773Przyznaje sieWyciągam, bo ciasto zarabiam
qd @ 7 Feb 2010 napisał:index.php?act=findpost&pid=941773Przyznaje sieWyciągam, bo ciasto zarabiam
tatter @ 10 Apr 2014 napisał:index.php?act=findpost&pid=1516485Przegladalam wlasnie przepisy na ciasta, i przyszlam tutaj, zeby sprawdzic co to ten Napoleon. Ogladalam zdjecia, weszlam do Twojej wirtualnej kuchni, aby poczytac o Napoleonie, a tu moj maz zaglada mi przez ramie, patrzy na zdjecia i mowi, ze on zna takie ciasto, ktore z 15 plackow sie robi. Zaskoczona pytam skad, i ze nie wspominal przenigdy. Przyznal, ze z dziecinstwa pamieta - Babcia robila na swieta takie wlasnie ciasto, ale nie pamietal jak je nazywano. Wlasciwie to calkiem o tym ciescie zapomnial i dzis... no prosze, wyglada na to, ze i ja zrobie takie ciasto na Wielkanoc.Cuda wianki! Przy okazji - przeczytaj przedostatni komentarz do tego posta, u mnie w kulinarkach.. ależ miałam zdziwko!
Elka @ 10 Apr 2014 napisał:index.php?act=findpost&pid=1516498Uwielbiam Napoleon. Robię go inaczej, ale moze, kiedys sprobuje i tegoTo tak zwany - mokry napoleonA jaki to mokry?
Szukam przepisu na wyjątkowy tort na chrzest,
i zastanawiam się właśnie nad tym ciastem,ale czy ono nie jest zbyt suche na tort?
Nigdy go nie robiłam ani nie jadłam,mogę polegać jedynie na Waszych opiniach.
samanta @ 26 Sep 2009 napisał:index.php?act=findpost&pid=895508Buko, to to nie wiem ale faktycznie tak jak Cinka pisała to jest to samo co biłgorajec - chociaż tam akurat nazywa się śmietanowiec -hmm... ja kilka lat mieszkałam w Biłoraju, teraz mieszkam też kilkanaście kilometrów od i NIGDY nie spotkałam się z takim ciastem... DOpytam jeszcze w pracy, może komuś siękojarzy coś.
I chętnie go upiekę, pewnie na Wielkanoc. Marcinka też chciałam upiec, zobaczę który przpis mi bardziej podejdzie.
Prawda?
Ide zobaczyc ten post.
QUOTE (Elka @ 11 Apr 2014, 08:45 ) index.php?act=findpost&pid=1516565qd, o, wlasnie o to chodzitylko ze u nas bez jablek robi sie, ale z zurawina. napoleony
zaluje, ze swego ostatniego nie upamietnilamZ zurawina, Elko, powiadasz. Jestem zaintersowana. Robie dzem z zurawiny? I przekladam nim placki?
Elka @ 11 Apr 2014 napisał:index.php?act=findpost&pid=1516565qd, o, wlasnie o to chodzitylko ze u nas bez jablek robi sie, ale z zurawina. napoleony
zaluje, ze swego ostatniego nie upamietnilamI ja żałuję że nie upamiętniłaś,
bo wielokrotnie z Twoich pomysłów i lików korzystałam
O matko,normalnie zaczęłam się ślinić jak na widok cytryny
Najchetniej spróbowałabym wszystkich możliwych wersji na raz.
Na pewno upiekę to ciacho na te chrzciny,
tylko teraz mam problem ,którą wersję
tatter @ 11 Apr 2014 napisał:index.php?act=findpost&pid=1516577Z zurawina, Elko, powiadasz. Jestem zaintersowana. Robie dzem z zurawiny? I przekladam nim placki?Tatter, žurawina raczej na surowo przetarta z odrobiną cukru. Džem može byc za slodki. Tu chodzi o kwaskowoscw torcie z 14-15 plackow - 3-4 warstwy zurawinowe, reszta - krem.
Weerko, no moze innym razem
OK, tez mi sie podoba. Zrobie z przetarta zurawina. Wydaje mi sie, ze kilka warstw, wlasnie jak piszesz, moze przelamac slodycz ciasta i dac ciekawy efekt. Dziekuje.
MarthaB @ 11 Apr 2014 napisał:index.php?act=findpost&pid=1516561hmm... ja kilka lat mieszkałam w Biłoraju, teraz mieszkam też kilkanaście kilometrów od i NIGDY nie spotkałam się z takim ciastem... DOpytam jeszcze w pracy, może komuś siękojarzy coś.
I chętnie go upiekę, pewnie na Wielkanoc. Marcinka też chciałam upiec, zobaczę który przpis mi bardziej podejdzie.Możesz nie znać. Bo to ciasto nie pochodzi z Błgoraja tylko - wg przekazów babci - jest biedne jak ludzie w Biłgoraju. Sądzę że chodziło o czasy wojenne lub też zaraz po - może tam jakaś rodzina była, może ktoś uciekał z miasta na wieś gdzie zawsze było co jeść. Nie wiem. Ale pamiętam powiedzenie "biedny jak Biłgorajec". I dlatego ciasto z niewielu składników i to takich zawsze na wsi dostępnych ktoś nazwał "Biłgorajec".
Tyle się dowiedziałam.
edit
No i coś w tym jest, tyle że historia miasta mówi że to jeszcze wcześniejszy okres niż II wojna
CYTATOkres zaborów był czasem, gdy Biłgoraj stopniowo stawał się coraz bardziej zacofanym miastem, którego rola stopniowo malała. O ile w XVII w. był 9. pod względem wielkości miastem Małopolski, a na początku wieku XIX największym po Lublinie miastem województwa lubelskiego, to z czasem jego znaczenie znacznie spadło. Zagubiony w lasach Puszczy Solskiej miał niewielki kontakt z resztą świata, nie dobiegała tu żadna ważniejsza droga, a pierwsza kolej - w dodatku wąskotorowa - została wybudowana dopiero w roku 1916. Ilość ludności nie rosła tak szybko jak w innych miastach, drewniana zabudowa była nękana pożarami i traktowane po macoszemu przez władze carskie miasto stało się symbolem biedy i zacofania.
tatter @ 17 Apr 2014 napisał:index.php?act=findpost&pid=1518129Na dzisiejszy wieczor zaplanowalam pieczenie blatow. Ciasto zloze do kupy jutro, z kilkoma warstwami zurawin przetratych z cukrem, za rada Elki.Upieklam wczoraj, jutro bede ukladacz tym, ze nie osmiele sie dodac czegokolwiek ( jablka, zurawiny) do tradycyjnego zestawu, boby mnie rodzina udusila. Wystarczajaco namieszalam z mazurkiem kawowym
Ta strona internetowa uzywa plikow cookies (tzw. ciasteczka) w celach funktionalnych. Przez dalsze uzytkowanie strony akceptujesz pliki cookies.
Informacje do plikow cookies i mozliwowsci ich wylaczenia