Tort obłęd w buzi

[Iguana]

Tort obłęd w buzi

Biszkopt:

5 jaj
5 łyżek cukru
5 łyżek mąki tortowej pszennej
1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
Z podanych składników upiec biszkopt.
Krem:
6 średnich antonówek- zetrzec i skropić cytryną
1 szklanka rodzynek namoczonych w mleku
1 szklanka suszonych śliwek pokrojonych
1/2 tabliczki czekolady gorzkiej – utrzeć
1 kostka masła
cukier waniliowy

Składniki kremu utrzec na masę która oczywiście nie ma szans być jednolitym kremem.

Poncz:
50g. spirytusu
Sok z 1 cytryny
Przegotowana woda aby całość dawała 3/4 szklanki płynu.

Biszkopt przekroic na 3 blaty , nasączyć ponczem i przełozyć masą.

Całość posmarować 1 szklanką bitej śmietany z dodatkeim drobno mielonej kawy (niekoniecznie). Na kilka godzin wstawić do lodówki.

Proste, pyszne i chyba nie bardzo ciężkie A dot ego bogatoresztkowe

 

[reniula]

Iguana a co z tą czekoladą bo mnie trzeba łopatologicznie

Zrozumiałam: masło utrzeć na puch dodać czekoladę utartą na tarce i dalej ucierać potem dodać jabłka ,rodzynki,śliwki i wymieszać .Czy to tak ma być czy coś namotałam

 

[Apsik]

No właśnie ja też się nad tym zastanawiałam. I pytanie zasadnicze dla lenia, czym to ucierać? Mozna mikserem?

 

[Iguana]

Pewno ze można mikserem mozna jak najbardzie i prosze nie oczekiwac na jednolita mase bo taka raczej nie bedzie. Robić nie zrażać sie a jak sie schłodzi to zajadać i mlaskac ile wlezie
Kawa do śmietany nie jest obowiązkowa ja zwykle nie daje.


Reniula czekolade trzeba zetrzec na tarce zwykłej albo w malakserku jak kto leniwy i juz gotowa zeby ja wciepać do masy nic tajemniczego spokojnie

 

[reniula]

No to jutro zabieram się do dzieła
Zdam relację

 

[Iguana]

Trzymam kciuki i stresa mam oj mam

 

[reniula]

No to się chłodzi w lodówce ten OBŁĘD W BUZI

ROBI SIĘ BŁYSKAWICZNIE I NIESTETY BŁYSKAWICZNIE JE

Miało sie schłodzone jeść a mi podżerają i nie wiem czy na jutro co

zostanie .LEKKA PYCHOTKA

Chyba na lodówę kłódką nałożę

 

[Iguana]

Czyli dobre tak? Oj jak sie bałam bo jak już wiesz wygląd jest taki raczej nie klasyczny ale ja tak to ciasto lubie że czasem jak mam mieć gości to robie podówjną porcje w takiej wielkiej tortownicy. Jak widzą takiego kolosa to że taki duzy że kto to zje...a potem sie kłóca o ostatni kawałek bo nawet te na dietach kombinują ze to przecież same takie bakalie i owoce

Reniula wielkie dzieki ze sie skusiłaś bo już miałam syndrom jakis z tym tortem

 

[reniula]

Już mi się upominają,że na Nowy Rok tez mam im zrobić

 

[Apsik]

Iguana, w jakiej tortownicy je robisz zazwyczaj? Moja ma 26 cm średnicy, dobra będzie?
Powiedz jeszcze czy można zrobić dzień wcześniej i ile dni nadaje się do jedzenia? Martwię się o te surowe jabłka.

Zastanawiam się, czy krem można ucierać blenderem na patyku czyli żyrafą? Czy lepiej nie, bo jakbłka puszczą za duzo soku?
Jak nie kupię antonówek to mogę użyć innych jabłek?

 

[Iguana]

Antonówek o tej porze roku juz nie ma, jak kupisz inne to też będą dobre.
Żyrafa raczej nie bo sie zrobi mus a lepiej jak jest taki misz masz gdzie widać ze tam sa i jabłka i czekolada i rodzynki...
Tortownica 26 cm bedzie chyba ok bo to tylko biszkopt sie w niej piecze. Potem to juz tylko sie przekłada i chłodzi więc po prostu w mniejszej bedzie całośc wyższa a w większej cały torcik bedzie niższy. Ja czasem robie zwyczajnie w prostokątnej jak mi tak akurat pasuje.
Co do przechowywania to trudno powiedziec bo u mnie to czasem wieczorem biszkopt zrobie, rano przełoże i do lodówki a wieczorem goście zjadaja i po wszystkim. Jak krem postoi 48 godzin to chyba mu nic nie bedzie.
Nie przejmuj sie zupełnie wyglądem kremu bo przynajmniej mnie nigdy jeszcze masa typu budyń z tego nie wyszła i chyba nie powinna taka byc. ma byc taka dziwaczna i juz Reniula jak twoja wyglądała? Raczej dziwacznie co?

 

[Apsik]

Dzięki
Biszkopt upiekę w czwartek, a mazidło zrobię w piątek i na wieczór będzie schłodzone w sam raz 8)

 

[reniula]

Nie wiem co masz na myśli mówiac "dziwacznie"
To była taka duża ilość rodzynek,śliwek spojona masą jabłkowo-maślaną i doprawdy pycha.
Masz jakis syndrom czy co

Wcale niepotrzebnie bo na Nowy Rok znów robię na zamówienie

 

[jaka]

A ja zrobię tę masę do jednej z części torta kaczki dla Zuzinki O!

Tort muszę zrobić w piatek wieczorem, bo w sobote mamy imprezkę,czyli w sobote rano czasu nie będzie...
Zdam relację po spałaszowaniu.

 

[Iguana]

super czekam na relacje

 

[jaka]

Torcik wyszedł BAAAARDZO smaczny. Ta masa jest REWELACYJNA!!!
Zrobiłam ją w sobotę rano ( w piątek brakło mi sił

). Wszystkim bardzo smakowało i to żadna ściema - świadczy o tym choćby fakt, że torcik znikł z prędkością światła.
Dziękuję Iguano za taką smakowitość.

 

[Iguana]

Ufff to super bo się troche denerwowałam Bardzo się ciesze ze sie sprawdziła ta masa bo ona taka troche "makrobiotyczna"

 

[Nutka]

index.php?act=findpost&pid=182931Torcik wyszedł BAAAARDZO smaczny. Ta masa jest REWELACYJNA!!!

Właśnie tak jest

po prostu obłęd w buzi

 

[Layla]

Troszke przerobiłam ten torcik, ale wyszedł super, nie za słodki, kwaskowaty leciutko bardzo dobry.
Biszkopta zrobiłam kakaowego, jeden talerz biszkopta przejechałam różą, a całosć polałam polewą czekoladową i obsypałam wiórkami kokosowymi. No i pysznie wyszło. Polecam gorąco !!!!!!!!!!!! Dzięki za inspiracje, za przepis.