Ja jestem uparta jak baran, mimo, że jestem byk.
Spóbowałam zrobić z tego przepisu po angielsku. Nie dostałam w sklepie mąki ryżowej zwykłej, to dałam 1/2 kubka zmielonej z płatków ryżowych i 1/2 kubka ryżowej klejacej. Starałam sie robić zgodnie z przepisem, o tyle o ile go dobrze zrozumiałam (z angielskim miałam kontakt baaaardzo dawno temu). Niestety musiałam wyrobić ręcznie, bo wczoraj spalił mi się mikser.
A tak to było:
uformowane 20 cm długości (około 8 inch)
takie olbrzymy porosły
a takie były tuż po wyjęciu z pieca
Już wiem, że napewno trzeba je mocniej nacinać. Nie wiem, czy nie powinno być bardziej twarde ciasto. Nie wiem o co dokładnie chodzi w tym punkcie, a nie chciało mi się sięgać po słownik: 3. Punch down the dough and knead it for 2 minutes. ……………(The dough may be sticky and hard to handle at this point. Do not overwork it, just gently shape it.).
Są lekkie (moje wczorajsze były ciężkawe), bardzo chrupiące i wilgotne w środku. A może któraś z Was anglojęzycznych przetłumaczyłaby ten przepis i wklepała? Chyba warto, bo robi się je bardzo łatwo i szybko.
I według mnie bułki z pierwszego zdjęcia wklejonego przez Małgosię są ilustracją do tego właśnie przepisu. Uff, ale się rozpisałam, ale nie lubię tak przystawać w połowie drogi.