Zrobiłam dziś ale trochę inaczej. Miałam z wczoraj resztkę ryżu jaśminowego ugotowanego, może 2/3 szklanki przed ugotowaniem czyli ok. 125 g suchego, dodałam do niego ok. 150 g twarogu rozdrobnionego widelcem, trochę śmietany słodkiej ok. 1/3 szklanki, bo ryż raczej suchawy był, 3 żółtka i 3 białka ubite z cukrem, łyżkę esencji waniliowej, i to wymieszane piekłam w płaskiej formie najpierw 30 min. w 200*C, potem 15 min. w 160*C, aż samo opadło i się wyrównało. Wyszło pyszne, coś jak ciasto ale nie ciasto, lekkie i soczyste. Nie dodałam owoców, bo jabłka mi nie pasują do twarogu za bardzo, ale np. wiśnie pewnie fajnie by się tu odnalazły
Zjadłam z kwaśną śmietaną