seniorka @ 26 Nov 2009 napisał:index.php?act=findpost&pid=915323Do tego nie, bo jakoś mi nie pasują. Ale robię inny pasztet ze śliwkami z tego przepisu. Wychodzi też dobry, ale ja wolę na święta ten świąteczny. Poczytaj, może przypadnie Ci do gustu, albo zrobisz ten świąteczny ze śliwkami. Byłaby to jeszcze jedna odmiana tego pasztetu.Dziękuję! Poczytam i efekt opisze. W moich typach są jeszcze Twoje 'zepsute śledzie' ze śliwkami
W ubiegłym roku robiłam też ciasto 'pijana śliwka', w którym układa się na wierzchu śliwki moczone w alkoholu.. ale to chyba była by śliwkowa przesada w tym roku
pozdrawiam i dziękuję za przepisy
seniorka @ 26 Nov 2009 napisał:index.php?act=findpost&pid=915394Niestety, nigdy tego nie mierzyłam, więc nie podam Ci w mililitrach. Wina biorę tyle, żeby dobrze nim nasączyć (kropiąc) kromki bułki, co wynosi jakieś 3/4 kieliszka do wina albo nawet i cały. Natomiast koniaku (wystarczy brandy) biorę dwa kieliszki (koniakówki) napełnione tak jak do wypicia, czyli gdzieś 1/3 - 1/2 objętości. Też nie wiem ile to jest mililitrów.
Nie wiem czy to coś Ci pomogło, chociaż bardzo bym chciała.dziękujęważny był rząd wielkości np. kieliszka
chodzi mi ten pasztet po głowie na Święta
Ta strona internetowa uzywa plikow cookies (tzw. ciasteczka) w celach funktionalnych. Przez dalsze uzytkowanie strony akceptujesz pliki cookies.
Informacje do plikow cookies i mozliwowsci ich wylaczenia