Bezy by baker&spice

[kasha]

Im bardziej Was czytam tym bardziej nic nie wiem
Jeśli wstawię do pieca nagrzanego do 150 stopni to ile czasu mam je piec. To w końcu mam piec je czy suszyć czy tak jak Jotha na 200 stopni, a potem 50 stopni?

 

[Malgosimi]

Kasha ja bym radzila tak (nauczona wczesniejszymi błedami) - wstaw do 150 stopni i od razu zmniejsz do 110 i niech pobęda w 110 tak długo, az im się skorupka utworzy i ladnie popękają. Kiedy to nastąpi zmniejsz do 65 stopni i susz, aż się wysuszą - w zależnosci od wielkości ok 1,5-2 godziny

i cukier puder jest bardzo do nich dobry - robilam tez z tym superdrobnym cukrem do wypiekow i nei widze różnicy - poza ceną

 

[Malgosimi]

malgosimi nie robie z cukru pudru(musialabym go sama produkowac, a nie cierpie czyscic mlynka...). do pieczenia tylko caster(superfine) sugar uzywam.

Tudik, ja mam jakies omamy - zdawalo mi się, ze pisałaś o pudrze (a Lepard o superfine - muszę iść do okulisty, albo gorzej

w każdym razie na pudrze tez sprawdzone i też pyszne. Najlepsze bezy to są!

 

[kasha]

Kasha ja bym radzila tak (nauczona wczesniejszymi błedami) - wstaw do 150 stopni i od razu zmniejsz do 110 i niech pobęda w 110 tak długo, az im się skorupka utworzy i ladnie popękają. Kiedy to nastąpi zmniejsz do 65 stopni i susz, aż się wysuszą - w zależnosci od wielkości ok 1,5-2 godziny

i cukier puder jest bardzo do nich dobry - robilam tez z tym superdrobnym cukrem do wypiekow i nei widze różnicy - poza ceną

Dziękuję, chyba jutro je będę siusiać, dziś nie mam już siłki

 

[Margot]

Kasha ja bym radzila tak (nauczona wczesniejszymi błedami) - wstaw do 150 stopni i od razu zmniejsz do 110 i niech pobęda w 110 tak długo, az im się skorupka utworzy i ladnie popękają. Kiedy to nastąpi zmniejsz do 65 stopni i susz, aż się wysuszą - w zależnosci od wielkości ok 1,5-2 godziny

i cukier puder jest bardzo do nich dobry - robilam tez z tym superdrobnym cukrem do wypiekow i nei widze różnicy - poza ceną

zrobiłam dokładnie wg tych wskazówek na normalnym cukrze(a i podgrzewała w garnku bezpośrednio na gazie ,bo nie chciało się mi na parze ) i wyszły super ,a mam ich tyle ,bardzo dużo

 

[Malgosimi]

super - ja też je bardzo lubię! Buziaki dl a Tudika!

 

[dziunia]

Ile wyszło Wam bez z jednej porcji?Zajmują całą blachę z piekarnika czy zostaje jeszcze trochę miejsca?Pytam bo chciałam zrobić z potrójnej porcji(te białka po pączkach )i nie wiem czy zmieszczę wszystko a chciałabym uniknąć piętrowego pieczenia.

 

[Malgosimi]

nigdy nie robiłam z jednej porcji, ale to będzie i tak PONAD jedna blacha bankowo. Z pięciokrotnej wyszło 5 blach ale bardzo ścisniętych bardzo, a trochę i tak wyrzuciłam masy

 

[dziunia]

Czy można ubijać mikserem na początku czy chodzi o mieszanie łyżką po prostu?

 

[Malgosimi]

ja mieszam łyżką (do rozpuszczenia cukru i aż bedzie nieco ciepłe) a ubijam w czasie stygniecia - ok 10 minut

tak własnie jest w oryginalnym przepisie ktory podczytałam w amazonie.

 

[dziunia]

Ok,dzięki

Idę robić

 

[Paulinka]

Tudiku, te bezy są genialne!!

Przeliczyłam sobie, że 115g białek to 3,4 sztuk więc na 2 białka przypada ok 120 g cukru 8) Super szybciutko sie ubiły, masa była sztywna jak należy, ślicznie popękały- jedyne co moge im zarzucić, to takie dziwne jakby cukrowe bąble które wylazły z tych pęknięć- ale w smaku są i tak super. Najpierw suszyłam pół godziny w 100st, potem wyłączyłam piekarnik i pojechałam na zakupy, a jak wróciłam były już gotowe, pyszne pyszne. A robi sie 5 min.

 

[marghe]

Paulinka, na bezy Cię wzieło, co ?

ile Ty tego narobiłąs?

 

[Paulinka]

Trzy rodzaje, w sumie z 8 białek

ale zje sie, nie ma obawy mam wszystkożernego Tatę i bezożernych braci

 

[tudik]

ciesze sie, ze smakuja-choc nie moja to zasluga...
ostatnio jednak namietnie pieke blaty bezowe robione w tradycyjny sposob,dodaje jednak szczypte cream of tartar-bezy wychodza cudownie chrupkie

 

[Paulinka]

A co to jest cream of tartar?

btw, Twoja Twoja bo przecież Ty podałaś i zarekomendowałaś przepis

 

[Paulinka]

 

[sylwia18]

Paulinko bardzo zachęcające zdjęcia 8)

 

[Malgosimi]

Paulinko ! piękne!! Jakiego rękawa używałaś?


tylko nie rozmiem?
CYTATA robi sie 5 min

one powinny byc ubijane do ostygnięcia, czyli bliżej 10-15 minut niż pięciu... A może u mnie za cieplo

 

[Paulinka]

Używałam takiego białego najtańszego rękawa kupionego dawno temu w jakimś supermarkecie, Fackelmana bodajże ale kupię sobie szprycę, bo szwy sie już rozlazły i masa mi sie przeciska przez materiał.


CYTATA robi sie 5 min

ja sie przyznam szczerze ani tego cukru nie rozpuściłam do samego końca (bałam sie że mi sie białko zetnie) ani nie ubijałam do całkowitego ostygnięcia więc 5 min spokojnie wystarczyło żeby powstały pyszne bezy

wczoraj jeszcze był prawie cały talerz, a dziś rano wstałam i ani jednej mój brat wszystkie zjadł hurtem na śniadanie