Biała Pavlova/Biała Pavlowa w wersji wczesnojesiennej

[Pimpek]

Niestety nic to nie daje. Próbowałam. Akulka popłaczmy sobie razem... wierze ze to pyszne jest, ale ja nie umiem tego zrobić. Jak już mówiłam: niech mnie ktoś zaprosi

Ja się tego nawet domagam

 

[Cinka]

Stawiam na nieprawidłowe działanie regulacji temperatury. Może być tak że w wyższych działa ok a schodząc na niższe mimo przekręcania pokrętła temperatura nie spada.
Można sprawdzić to za pomocą termometru odpowiedniego, takiego ze skalą do ponad 200 stopni i porównać wskazania termometru i piekarnika.
W 150 stopniach nie ma prawa się spalić.

 

[Akulka]

index.php?act=findpost&pid=504457W 150 stopniach nie ma prawa się spalić.

Mówisz

W 130 tez pieknie sie pali

Piekarnik <którego uzyłam> jest gazowy, regulowany pokrętłem z oznaczeniami temp. Na pewno dobrze mierzy, bo juz troche na nim piekłam i wiem, że prawidłowo wskazuje temp.

A pavlova siedziała na sredniej półce. Najbardziej się zjarała od spodu, ale i góra została przyłapana. Spróbowałam nadgryźć to coś w jasnym miejscu, żeby choc mieć wyobrazenie, jak to moze smakować. Jakbym podeszwę od buta żuła.

Nie mam szczególnie ochoty powtarzac eksperymentu

Takiej porazki dawno nie zaliczyłam - chociaż dom porządnie wywietrzyłam ze smrodu spalenizny..


Pimpek, na kaca stawiam

 

[Cinka]

To też dlatego mówię, że to niemożliwe żeby dobrze stopniował temperaturę, bo skoro większości w 150 bladziutka wychodzi a tobie w 130 się pali to coś z temperaturą &quot;nie halo&quot; na bank.
Przynajmniej tak mi się wydaje

 

[Akulka]

Cinko, nie mam pojecia.

Ogólnie jest to piekarnik, który bardzo trudno przypieka, a po moich wypiekach widzę, że temp. wskazuje ok.

Nie wiem, dlaczego akurat beze miałby przypalać, zwłaszcza, ze piekłam nie bezposrednio nad płomieniem, ale podłozyłam dodatkowo pod spód blachę.

 

[JotHa]

Kiedys pisalam przy okazji bezow o tym, jak u mnie bylo z temperatura suszenia....
W gazowym musialam uchylac drzwiczki, aby sie nie palilo....
Co prawda chodzilo o beziki, nie pawlova, to ciut inaczej z wnetrzem bezy, ale moze jakos Wam pomoze ?

 

[JotHa]

A moze tez cos papier nie 'teges' ?

 

[Akulka]

index.php?act=findpost&pid=504834A moze tez cos papier nie 'teges' ?

Papier jak najbardziej 'teges' i niezawodny

Ale może trick z uchyleniem drzwiczek by zadziałał

Tylko czy wtedy beza nie opadnie?

 

[Cinka]

Jak nie sprawdzisz to się chyba nie dowiesz

ale myślę sobie że jeśli od początku zostawisz uchylone to opaść nie powinna bo zdaje się że to nagłe obniżenie temperatury szkodzi a nie sam fakt uchylonych drzwiczek.
Próbuj bo warto! Pimpek była bardziej waleczna

 

[Jaco]

Dziewczyny,
A może sprawdźcie to ciasto po tych 30 minutach zanim Wam się spali.. Może akurat w Waszych piekarnikach to jest wystarczająco długi czas... Ja piekłam już pavlową kilka razy i za kazdym razem czas pieczenia był inny - raz dłuższy niż w przepisie a raz krótszy. Na przykład ostatnia piekłam jak na mój gust bardzo długo a i tak nie byłam zadowolona ze środka bo był za mało iankowaty.

 

[Akulka]

index.php?act=findpost&pid=504920Dziewczyny,A może sprawdźcie to ciasto po tych 30 minutach zanim Wam się spali..

Myslisz? 30 minut, a 90 to kolosalna różnica... Tylko jak sprawdzić czy juz dobra?

Do tych 30 min., naprawdę wzorcowo wyglądała. Ładnie napęczniała, lekko się zarumieniła, nabrała bezowego spekania. Kurcze, sama nie wiem

 

[Ilona]

index.php?act=findpost&pid=505019Tylko jak sprawdzić czy juz dobra?

Uciachaj kawał i już

Lepiej dopiec płaski &quot;placek&quot; niż znowu wywalić spalone składniki - moje zdanie

3mam kciuki...

 

[JotHa]

index.php?act=findpost&pid=505019Myslisz? 30 minut, a 90 to kolosalna różnica... Tylko jak sprawdzić czy juz dobra?

Do tych 30 min., naprawdę wzorcowo wyglądała. Ładnie napęczniała, lekko się zarumieniła, nabrała bezowego spekania. Kurcze, sama nie wiem

Jak sprawdzic ? Otworzyc piekarnik i .. np. popukac palcem sprawdzajac stan wypieczenia

Nie masz po 30 nmiutach wyjmowac i jesc

Sadze, ze te 30 minut to graniczny czas zmiany zachowania Twojego piekarnika w stosunku do pawlovy, stad Jaco podala te wartosc.

Jak sie boisz startowac z pawlova, to moze najpierw przetestuj male beziki np. z dwoch bialek, co ?

 

[Ilona]

Albo mini Pavlovy https://www.cincin.cc/index.php?showtopic=19450

P.S. JotHa nawet pytanie tam do Cie jest

 

[Akulka]

index.php?act=findpost&pid=505114Jak sie boisz startowac z pawlova, to moze najpierw przetestuj male beziki np. z dwoch bialek, co ?

Jotha. Bezy juz robiłam, tyle, ze raczej w nieco niższej temp. Mam nawet specjalny znacznik na pokrętle do suszenia bezów

 

[_agniecha_]

Zrobilam wczoraj z truskawkami

Pyyyysznosci

zostaly moze ze 2 kawalki, reszta pozarta przez rodzinke

Balam sie tego przypalania, rozjezdzania itd, ale mimo kiepskiego piekarnika kicius piane ubil jak nalezy i wszystko bylo jak nalezy.

Nast. razem zrobie zdjecie

Juz mam zamowienia na czerwcowe urodzinki brata hehe

 

[Akulka]

Agniecha, z ciekawosci - w jakiej temp. piekłaś i jak długo?

 

[JotHa]

index.php?act=findpost&pid=505241Jotha. Bezy juz robiłam, tyle, ze raczej w nieco niższej temp. Mam nawet specjalny znacznik na pokrętle do suszenia bezów

Hmm, to juz cos !

Mam nadzieje, ze nastepna pawlova bedzie juz wzorcowa

 

[Akulka]

No, ale to jest duzo nizsza temp - nie podaje ile, ale sadzę, że 90-100 st

Ech, ale chyba jeszcze kiedys spróbuję, najpierw zaryzukuje z wersja mini

 

[_agniecha_]

index.php?act=findpost&pid=507298Agniecha, z ciekawosci - w jakiej temp. piekłaś i jak długo?

Zgodnie z przepisem... najpierw 180, pozniej 150 stopni. Nie mialam w domu maki kukurydzianej, wiec dalam lyzeczke ziemniaczanej. Mialam pietra, ze sie spali, ale nic z tych rzeczy

Wlaczylam i poszlam spac (zaufalam piekarnikowi, ze sie wylaczy hehe i na szczescie mnie nie zawiodl)

Probuj Agus, moim zdaniem warto

Zrobilam zdjecie ostatniemu kawalkowi