Złożyłam zamówienie na taki, jak Tatter. Mój Borodinski był z mąki żytniej razowej i chyba dałam za mało wody, ponieważ się kruszy i jest taki trochę gniotowaty. Poprzedni był lepszy. Ta mąka żytnio - razowa chyba potrzebuje więcej wody - czy tak? No to jak nadejdzie mój słód i zrobię dokładnie zgodnie z przepisem, to będzie cudo. Zresztą i poprzedni był znakomity, ale wtedy była tylko żytnia.
Pozdrawiam miłośniczki Borodinskiego, w szczególności propagatorkę
Pozdrawiam miłośniczki Borodinskiego, w szczególności propagatorkę
