Jaco @ 23 Jun 2008 napisał:index.php?act=findpost&pid=719880...Dla mnie kluczowym w tym przepisie jest użycie gorzkiej ale jednak niezbyt gorzkiejczekolady. Idealna jest dla mnie ta z Lidla...
gosiaspa @ 15 Jan 2010 napisał:index.php?act=findpost&pid=932850...najlepsze było z czekoladą z lidla,...Czy możecie doprecyzować, o której czekoladzie piszecie? Pojechałam specjalnie do Lidla po czekoladę, ale ich tam jest wiele rodzajów. Informacja o czekoladzie z Lidla w takiej formie, jak w cytowanych postach, byłaby pomocna, gdyby tam sprzedawano tylko jeden rodzaj czekolady.
hazo @ 15 Jan 2010 napisał:index.php?act=findpost&pid=932837Dziś się skusiłam. Bardzo smaczne. opadło niewiele. Nie wiem tylko co można zrobić, żeby wierzch nie pękał przy krojeniu.
(...)
Czy brownies zawsze są takie słodkie
Hazo, wydaje mi sie, ze to brownies charakteryzuje sie wlasnie chrupiaca skorka i dlatego nie da sie go inaczej kroic.
Musi popekac, bo to dodaje mu uroku![]()
A jesli chodzi o slodycz, to nie pieklam duzo rodzai tego ciasta, ale po przejrzeniu tych 5-ciu tysiecyprzepisow,![]()
duza czesc ( o ile nie wszystkie) byly z czekolada, no a wiadomo...- jesli glownym skladnikiem ciasta jest czekolada, to ciasto - musi byc slodkie.
Mozesz sprobowac "Moje latwe i szybkie Brownies" - Joannas.
Tam nie ma czekolady i nie jest, az tak slodkie, jak te na czekoladzie.
Jest rowniez pyszneMoge polecic z czystym sumieniem.![]()
duende @ 16 Jan 2010 napisał:index.php?act=findpost&pid=933419hmm a macie może podejrzenia dlaczego moje ciasto nie wyszło jak należy?Duende, ja nic wczesniej nie pisalam na ten temat, bo za bardzo nie wiedzialam co.
Przeszlo mi tylko przez mysl, ze moze troche za wczesnie wyciagnelas je z piekarnika.
Wiadomo, piekarnik, piekarnikowi nierowny. Moze to ciasto potrzebuje troche dluzszego czasu w Twoim piekarniku???
No, nie wiem. Na prawde.
Przed wyciagnieciem sprawdzam patyczkiem, choc to niewiele daje, bo jesli chce miec "ciapkowate"to patyczek jest i tak lekko mokry..![]()
Nie mam pojecia, dlaczego tak Ci wyszlo![]()
A ja pieke dzisiaj lub ewentualnie jutro rano![]()
- Jestesmy umowieni z "tym" kolegai jeszcze z kilkoma innymi osobami![]()
![]()
Trzeba piec, bo skoro tyle juz slyszeli o tym slynnym brownie...- Niech maja i poznaja![]()
![]()
A kolega bedzie wniebowziety....
![]()
duende @ 16 Jan 2010 napisał:index.php?act=findpost&pid=933419hmm a macie może podejrzenia dlaczego moje ciasto nie wyszło jak należy?Według mnie za krótko ubijane. Ja jajka z cukrem ubijałam tak długo, aż zrobił się gęsty krem. Potem dopiero zmieszałam z mąką i dodałam czekoladę. Masa przekładana do formy była bardzo gęsta. Piekłam 20 minut, ale wydaje mi się, że mogłabym o 2-3 minutki dłużej, bo ciasto jest dość grube i środek chyba wyszedł zbyt rzadki. A skorupka na wierzchu przypomina nieco bezę.![]()
Duende, oczywiście nie bierz tego całkiem dosłownie, bo to moje pierwsze brownie i może moje spostrzeżenia nie są słuszne.
Caritka @ 16 Jan 2010 napisał:index.php?act=findpost&pid=933443Duende, ja nic wczesniej nie pisalam na ten temat, bo za bardzo nie wiedzialam co.
Przeszlo mi tylko przez mysl, ze moze troche za wczesnie wyciagnelas je z piekarnika.
Wiadomo, piekarnik, piekarnikowi nierowny. Moze to ciasto potrzebuje troche dluzszego czasu w Twoim piekarniku???
No, nie wiem. Na prawde.
Przed wyciagnieciem sprawdzam patyczkiem, choc to niewiele daje, bo jesli chce miec "ciapkowate"to patyczek jest i tak lekko mokry..![]()
Nie mam pojecia, dlaczego tak Ci wyszlo![]()
A ja pieke dzisiaj lub ewentualnie jutro rano![]()
- Jestesmy umowieni z "tym" kolegai jeszcze z kilkoma innymi osobami![]()
![]()
Trzeba piec, bo skoro tyle juz slyszeli o tym slynnym brownie...- Niech maja i poznaja![]()
![]()
A kolega bedzie wniebowziety....
robisz furorę
Evalill @ 16 Jan 2010 napisał:index.php?act=findpost&pid=933449Ja piekłam to ciasto jakiś czas temu. Było pyszne.Ale pamiętam, że piekłam je dłużej niż zaleca przepis, bo nie miałam tej fajnej skorupki na wierzchu. Obawiałam, się, że może przez dłuższe pieczenie to już nie będzie brownie, ale w środku było idealne, jak na Waszych zdjęciach i zgodnie z opisem cudownie wilgotne.
wszystko możliwe, spróbuję następnym razem nieco dłużej piec
hazo @ 16 Jan 2010 napisał:index.php?act=findpost&pid=933467Według mnie za krótko ubijane. Ja jajka z cukrem ubijałam tak długo, aż zrobił się gęsty krem. Potem dopiero zmieszałam z mąką i dodałam czekoladę. Masa przekładana do formy była bardzo gęsta. Piekłam 20 minut, ale wydaje mi się, że mogłabym o 2-3 minutki dłużej, bo ciasto jest dość grube i środek chyba wyszedł zbyt rzadki. A skorupka na wierzchu przypomina nieco bezę.![]()
Duende, oczywiście nie bierz tego całkiem dosłownie, bo to moje pierwsze brownie i może moje spostrzeżenia nie są słuszne.właśnie myślałam, że może zbyt długo ubijałam, po prawie pełne 10 minut![]()
następna próba będzie za jakiś czas. Skorupka na wierzchu fakt, była chrupiąca i taka niby bezowa![]()
duende @ 16 Jan 2010 napisał:index.php?act=findpost&pid=933569robisz furorę
(...)- juz zrobilam![]()
![]()
![]()
![]()
Caritka @ 16 Jan 2010 napisał:index.php?act=findpost&pid=933443(...)
A ja pieke dzisiaj lub ewentualnie jutro rano![]()
- Jestesmy umowieni z "tym" kolegai jeszcze z kilkoma innymi osobami![]()
![]()
Trzeba piec, bo skoro tyle juz slyszeli o tym slynnym brownie...- Niech maja i poznaja![]()
![]()
A kolega bedzie wniebowziety....
![]()
Jeśli podoba Ci się forum i chciałbyś nas wesprzeć, po prostu kup nam kawę.
W ramach podziękowania zmienimy Twoje konto na wolne od reklam.