bułki pszenne (gotowe w godzinę)

[renia2001]

Moniak, i tak cię podziwiam za cierpliwość! Testujesz te bułki już któryś raz i ciągle jakiś problem...Przykro mi z tego powodu, bo ja na szczęście mam opanowany piekarnik i te bułki zawsze wychodzą. Mam nadzieję, że w końcu ci się uda!

 

[Moniak]

Nie, nie, nie, wszystko w porządku! zjadane są w całości! tylko chciałabym, żeby były perfekcyjne

Wczoraj dzieliłam sobie łyżką do lodów, żeby były mniej więcej takiej samej wielkości. Wyszło 8 sporych buł

 

[gracha]

Robiłam dziś drugi raz, z 1,5 porcji, ale okropnie się kleiło ciasto, nie mogłam lepić. W dodatku bułki się rozjeżdżały. W sumie te pierwsze lepiej wyszły, nie wiem jaki to powód.

 

[Moniak]

Ja nie daję całej wody, żeby ciasto było bardziej zwarte, w środku ładnie rosną.

 

[gracha]

I nie kleją się po wyrośnięciu? U mnie ciasto rośnie pięknie, bułki w pieczeniu też ale nie można ulepić kulek.

 

[Moniak]

Nie, nie kleją, suchutkie są.

 

[gracha]

Tak zrobię. Właśnie zjadłam jedną i smaczna jest.

 

[JotHa]

I ja się skusiłam obietnicą szybkich, niesłodkich bułeczek.
I ja się zdziwiłam, konsystencją ciasta - dość luźne, więc ciut więcej mąki dałam, ale nie chcac mieć ciężkich, zwartych bułek, naprawdę mimo dodania, jeszcze każdą odrobiną podsypywałam kształtując.
I ja jestem zadowolona.
Bułeczki nie były niczym malowane, tylko na początku pobytu w piekarniku, psiknęłam na nie wodą.
Wyszło mi 11 sztuk, w większości wielkości typowej sklepowej kajzerki (ale wyższe), 2-3 mniejsze. Probowałam dopiero po kilku godzinach od wypieku, jak i na dzisiejsze sniadanie i niczym się nie różnia. Przechowuję w woreczku foliowym.

Nastepnym razem wypada popracować nad estetyką.

 

[renia2001]

JotHa, piękne te bułeczki! Cieszę się, że wyszły smaczne. Ja wkładam ciasto do naoliwionej miski i to pewnie zapobiega klejeniu się ciasta. Porcje odcinam nożem i rękami zanurzonymi w mące formuję bułki. Myślę, że proporcje wody i mąki są dobre, ale jak przy każdym pieczywie nieraz trzeba to regulować. To pewnie zależy też od mąki. Robię właściwie już z pamięci i "na wyczucie", podobnie jak chleb i ciasto drożdżowe.

 

[JotHa]

Toteż i ja podeszłam do tych proporcji łaskawie znając realia z chleba. Jednak mimo wszystko poza odrobiną mąki mimo, że kusiło dać więcej, nie zrobiłam tego - byłyby wówczas napewno bardziej zwarte - a nie o to mi chodzi.

Z tą mąką to mi nie chodzi o to, żeby wyszło ciasto z miski, bo z tym było, jak z każdym drożdżowym tylko o to, że ciasto jest w swej konsystencji 'raczej luźne', nie zwarte. Dla osoby początkującej może okazać się to istotną informacją. Oby nie kusiło sypać i sypać mąki.

 

[renia2001]

Coś słabo dzisiaj myślę... Ujęłaś to dokładnie tak, jak jest.

 

[polonistka]

Wstałam w niedzielę rano razem z dzieckiem i zanim obudził się mąż zdążyłam zrobić buły - przy asyście córki

Najbardziej podobał jej się etap kulania okrągłych buł.
(ugniataniem ciasta była za to zdegustowana, bo miałam BRUDNE ręce, a brudne ręce to zło).

W każdym razie buły wyrosły pięknie, smakowały i duzym, i małej. No i jestem zachwycona szybkością robienia. Następnym razem spróbuję dodać mąki 2000 trochę. No i jeszcze mało chrupiące były, to bym chętnie zmieniła, ale nie wiem, jak.

 

[sabuto]

Wszyscy pieką bułeczki piekę i ja

Moje ciasto wyszło dobre znaczy nie musiałam dosypywać mąki. Bułeczki robi się szybciutko i są pyszne i puszyste

 

[Beata19]

Sabuto wyszły Ci przepiękne. Narobiłaś mi smaku muszę też upiec.

 

[sabuto]

index.php?act=findpost&pid=1505331Sabuto wyszły Ci przepiękne. Narobiłaś mi smaku muszę też upiec.

Dzieki!

Upiecz koniecznie,bo sa super!

 

[Beata19]

Upiekłam te bułki i choć nie wiem jeszcze jak smakują i nie wyglądają tak pięknie jak Wasze to pokażę.

 

[Beata19]

Nie wiem dlaczego pokazał się dodatkowo ten obrazek - może mi ktoś podpowie?

 

[renia2001]

Beata! Nie wyglądają pięknie? Co ty wiesz o pięknie?

Te bułki wyglądają obłędnie! Jutro idę do pracy, ale na niedzielne śniadanie upiekę na pewno.

 

[Beata19]

index.php?act=findpost&pid=1505814Beata! Nie wyglądają pięknie? Co ty wiesz o pięknie?

Te bułki wyglądają obłędnie! Jutro idę do pracy, ale na niedzielne śniadanie upiekę na pewno.

Renia dzięki.

Upiec, upiec będzie pyszne śniadanko.

 

[mexikana]

Przepis podalam mamie, tato zachwycony

Buleczki wyszly pyszne,ponoc podobne do tych tych, z tym, ze nie trzeba leciec po piwo