Chałka pachnąca wanilią*

[sylwia18]

tak, kostka ma 10g.

 

[Lis]

Sylwia ty szalona kobieto, kostka ma 10 dkg czyli 100 g! Zrobiłaś Szarlotce psikusa, mam nadzieję, że nie upiekła tej chałki z 5 opakowaniami drożdży.
Tutaj wykorzystujemy pół standardowej kostki lub jedną małą z jaskółką.

 

[sylwia18]

index.php?act=findpost&pid=446375Sylwia ty szalona kobieto, kostka ma 10 dkg czyli 100 g! Zrobiłaś Szarlotce psikusa, mam nadzieję, że nie upiekła tej chałki z 5 opakowaniami drożdży.
Tutaj wykorzystujemy pół standardowej kostki lub jedną małą z jaskółką.

ło matko jedyna

ja wiem ile ma kostka ale jednostki mi się pomyliły

Szarlotko mam nadzieję, że nie posłuchałaś albo wzięłaś to na zdrowy rozum

Przepraszam

 

[tatter]

Kupuje polskie drozdze i sa zawsze pakowane po 100g...

 

[matylda]

Zrobilam, zrobilam

Jest pyszna i pachnaca. Dzieki za przepis

 

[dorotus76]

Piekłam dziś i są wspaniałe

...smaczne i ładnie sie prezentuja

Mąż wrócił z pracy i jedna pożarł na miejscu

Dzieki za przepis !!!!!!!!!

wrrrrrrr, znowu nie pokazały sie zdjęcia...może teraz

 

[Akulka]

Jajć, po co ja tu wlazłam....
Dorotus, obsliniłam się jak buldog

 

[ewalukas]

Zrobiłam i ja z połowy porcji, nie robiłam tradycyjnie warkoczy, ale w mojej nowej formie do pieczenia "warkocz"

Akurat wyszła cała forma. Mimo, że połowa porcji to dałam tyle cukru ile w przepisie i myślę, że gdybym zmniejszyła to by było za mało

Chałka smakowała

 

[ewalukas]

O taka mi wyszła z formy warkocz

 

[blandine]

właśnie wyjęłam z piekarnika...
gigantyczne 2 chały!!
u mnei nowy piekarnik i czas skraca się do 15 min..........

 

[blandine]

hmmmmmmm właśnie jestem po degustacji......
w sumie dobra,choc ja czuję drożdzę (zapach żeby nie było hehehe)
nie wiem czemu,ale ciahco nie chciało rosnąć,w akcie desperacji na kaloryfer dałam

i tak trwalo to ponad godzine

Moja Babcia mówi,że chyba nie mam ręki do drożdży .......
ale i tak będę na wielkanoc robić......
mi urosły w piekarniku

 

[JotHa]

A to moje dwie pyszniutkie

CYTATMoja Babcia mówi,że chyba nie mam ręki do drożdży .......

Mnie nikt nie mowil, ale widzac swoje proby tez tak mowilam. Jednak zmienilam zdanie

Najpierw mieszajac w maszynie, a teraz juz recznie...
Za rada dziewczyn nie daje wcale duzo drozdzy. Jedno, co zmienilam, to sposob wyrabiania ciasta i zdecydowanie pilnuje temperatury w kuchni, jak wyrasta.

 

[Linn]

Na szczescie zyjemy w czasach kiede do drozdzy rece sa niepotrezbne: wystarczy kupic maszyne do pieczenia chleba.

 

[Cinka]

Zrobiłam wczoraj. Ciasto ładnie się wyrabiało, szybko odstało od ręki i miski ale było twardawe. Bałam się że nie da rady urosnąć - wyrastało około 1h... jednak urosło

Zaplotłam jedną wielką chałę, upiekłam w ciut niższej temperaturzei ciut krócej.
Oto co mi wyszło:

 

[alexandra]

index.php?act=findpost&pid=476376Oto co mi wyszło:

cudna

 

[agusia1977]

ale kusicie tymi chałkami czekam tylko żeby maszyna po chlebku wystygła i już zabieram się za chałke dam znać co mi wyszło

 

[Madsteel]

no ja tez wlasnie przjejzalam te zdjecia i az mi slinka leci.. a juz myslalam zeby zaczac diete...
chyba sie skusze i dzisiaj lub jutro sie zabiore za 'chalkowanie'...

 

[dorota_s1]

ja też robiłam, tylko moje zdjęcie z komórki niestety, ale chała rośnie gigant, a ciasto nie wydało mi się twarde, musiałam nawet upiec w keksówce, bo poprzednio jak piekłam na blaszce, to bardziej mi urosła na boki niż w górę.

 

[agusia1977]

chałka cudo wyrosły mi dwie takie wielkie i pyszne że cho cho poprostu super!!!!!!

 

[mirynka]

upieklam moja pierwsza w zyciu chalke i nie zalujze wyboru przepisu bo jest fantastyczna, przepyszna i rosnie naprawde wielka, troche przypiekla mi sie napstetnym razem bede trzymac krocej albo w mniejszej temperaturze, zjedlismy heszcze ciepla, polecam ten przepus bo ktor wyprobuje napewno nie zrazi sie