Chleb codzienny

[Liska]

Mirabelko - będę dźwięczna za wszelkie porady w kwestii San Francisco

a powiedz mi jeszcze, czy słyszłaś o cieście zakwaszonym, ale z mąki orkiszowej?

 

[Malgosimi]

ha! lekcji nie odrobiła! :twisted:

jako samozwańczy dział PR Mirabbelki informuję, że :

CYTATChleby pszenny / orkiszowy
Bierzemy 30-40% zakwasu w stosunku do ilości maki. Tzn. na 500 g maiki zawartej w recepturze ciasta potrzebujemy 150 do 200 g ciasta zakwaszonego.

CYTATKiedy pieczemy z maki żytniej (chleb żytni lub chleb mieszany) należy na 500 g maki żytniej wymienionej w recepturze dodać 500 do 1000g ciasta zakwaszonego.
Chleb pszenny zaś wymaga na 500 g maki ok. 150 do 200g ukwaszonego ciasta pszennego.

CYTATJesli chodzi o ciasto zakwaszone hodowane na konkretny chleb przez najczesciej (zaleznie od metody) 3 dni, to nalezy trzymac sie jednej maki. jesli chcesz upiec chleb zytni, dodajesz maki zytniej, jesli pszenny pszennej, orkiszowy orkiszowej itp... Nie nalezy mieszac na tym etapie mak.

 

[Malgosimi]

Ja już wykombinowałam jak będę ciasto zakwaszone nastawiać
-około 15-16 pierwszy etap-wtedy jeszcze mam dużo słońca na oknie od południowo-zachodniej strony więc i temperatura odpowiednia
-około 23-24 dosypuję następną porcję mąki i zostawiam ciasto w kuchni w dość ciepłym miejscu
-rano ok.8 ostatni etap-rośnie przy oknie kuchennym w lekkim przeciągu do 11 i wtedy zagniatam chleb i wstawiam do wyrośnięcia lodówkowego do 22 -mogę piec taniej
Mirabbelka chyba gdzieś już podawała taką rozpiskę godzinową ale nie mogę tego znaleźć i chyba moja trochę inna jest.W każdym razie mój rozkład jazdy jest dla niepracujących raczej 8)

Dziunia, super rozkład!!!
A jak to, po 22 piecze się taniej? Że jak?

 

[Hiena]

Ona ma licznik taryfowy dzienny-nocny

 

[Liska]

Małgosiu, niezły skryba z Ciebie Dziękuję.
Muszę spróbować z ciastem orkiszowym, chociaż póki co powinnam trochę potrenować na pszennych i żytnich.
Nie wiedziałam tylko, że pszeniczne chleby trzeba piec z dodatkiem drożdży - dobrze wiedzieć, bo zaliczyłabym klapę.

 

[Malgosimi]

a, takie buty! szprytne!

 

[Małgoś.dz.]

W każdym razie mój rozkład jazdy jest dla niepracujących raczej

Albo dla pracujących w domu. 8)
Mogiem skorzytać z twojego rozkładu jazdy?

 

[mirabbelka]

Małgosiu, niezły skryba z Ciebie Dziękuję.
Muszę spróbować z ciastem orkiszowym, chociaż póki co powinnam trochę potrenować na pszennych i żytnich.
Nie wiedziałam tylko, że pszeniczne chleby trzeba piec z dodatkiem drożdży - dobrze wiedzieć, bo zaliczyłabym klapę.

kiedys podawalam juz Wam tego linka

http://www.technolog.friko.pl/piekarstwo/c...ta.mieszane.htm

chyba trzeba sobie troche wziac do serca, co oni pisza w koncu to jest dla piekarzy

 

[Malgosimi]

Małgosiu, niezły skryba z Ciebie Dziękuję.
Muszę spróbować z ciastem orkiszowym, chociaż póki co powinnam trochę potrenować na pszennych i żytnich.
Nie wiedziałam tylko, że pszeniczne chleby trzeba piec z dodatkiem drożdży - dobrze wiedzieć, bo zaliczyłabym klapę.

hm... wcale nie jestem taka pewna... w końcu jakieśtam drozdze w naszych zakwasach są, a na drozdzach piwnych wspaniale wychodzi Twoj chlebek chrupppiący. Podobnie emigrant, jest na mące pszennej, a ja go nie raz i nei dwa bez drożdzy piekłam i było gites.

a co do bycia skrybą, po prostu jak cos raz przeczytam, to mi zapada w pamiec

 

[Liska]

Mirabelko - świetna strona, dziękuję

Małgosiu - ja podziwiam Twoją pamięć i spostrzegawczość. Ja mam wtórną sklerozę. Starość, niestety

 

[kermidt]

to jest druga strona, ktorej link dodalam dzisiaj do ulubionych

jak tak dalej pojdzie bede miala problemy z odszukaniem wlasnych tylko linkow

 

[dziunia]

A jak to, po 22 piecze się taniej? Że jak?

Ona ma licznik taryfowy dzienny-nocny

Dokładnie Sylion dokładnie 8)

 

[dziunia]

W każdym razie mój rozkład jazdy jest dla niepracujących raczej

Albo dla pracujących w domu. 8)
Mogiem skorzytać z twojego rozkładu jazdy?

O własnie,dla tych też Czyli możesz skorzystać

 

[Liska]

Muszę go pokazać. Oto chleb codzienny w wykonaniu mojej Mamy:

prawda, że piękny?

 

[Małgoś.dz.]

No piekny jest, Lisko!
Masz zdolną mamę. Pozdrów ją od forumowych nawiedzonych piekarenek.

 

[jobi]

cudowny,mój aż tak pięknie nie wygląda

 

[Liska]

gdybym nie była przy jego produkcji, nie uwierzyłabym, że jest bez drożdży 8)

 

[Nadia]

Ma cudowną skórkę

 

[dziunia]

Ależ wyrósł Piękny

A mój na właściwym 8) -żytnim cieście zakwaszonym wlasnie się dopieka w piekarniku

 

[dziunia]

I juz widzę że ten na pszennym cieście rośnie u mnie bardziej.Ten dzisiejszy jest wyraźnie mniejszy,taki zwykły bochenek.Smak poznam dopiero jutro niestety