Chleb codzienny

[bietka]

Moja baza podstawowa to 10-11 łyżek czubatych maki żytniej chlebowej do ciasta zakwaszonego ok 300ml wody/w zalezności od rodzaju mieszanych mąk/.Nie zastanawiam się nad nazwą pieczonego chleba mieszam różnie-np.500 g mąki chlebowej pszennej,100g żytniej 2000,100g graham lub grubej.Mielę siemie lniane albo dodaję kilka łyżek otrębów i prawie zawsze ziemniaki.Proporcje mąk mieszam różnie w zależności co dnia.Dodaję też np słonecznik,pestki dyni.Nie lubimy chlebów białych.Dzisiaj rano piekę:400g białej pszennej,150 graham,100g zytniej typ 2000,mielone siemie,ziemniaki,słonecznik.

 

[Sinistra]

index.php?act=findpost&pid=387063prawie zawsze ziemniaki.

Jak ustalasz ich ilość?

 

[bietka]

Do całej mąki-ok 700g daję na oko np 3-4 garści przeciśniętych przez praskę.Nie obawiaj się nie czuć ich smaku w chlebie a naprawdę chleb jest lepszy dłużej świezszy

 

[BeataSz]

Ja też na oko dodaję ziemniaki, myślę, że są to dwa średniej wielkości. Czasem jeden, zależy ile mi z obiadu zostaje

ale ja codzienny zawsze z połowy porcji robię ( zresztą chyba każdy przepis na pół dzielę)

 

[Caritka]

Powinnam tutaj wpisac opinie na temat chleba

- a chwalilam sie swoim osiagnieciem w tym watku https://www.cincin.cc/index.php?s=&showtopic=17097&view=findpost&p=400373
Bardzo sie ciesze, bo jak na pierwszy raz, ze testowalam chleb bezdrozdzowy, na pierwszym w zyciu zakwasie, to wyszedl bardzo smaczny

Jestem pewna, ze dojde do wprawy i chleb za kazdym pieczeniem, bedzie coraz bardziej idelany

Mirabbelko- dziekuje

To w przekroju

 

[-magda-]

Ja mam takie pytanie.
Czy zamiast mleka mogę dodać śmietany (nie mam teraz mleka, a widziałam, że zostało zastąpione maślanką)?

 

[mirabbelka]

dodaj po prostu wody zamiast mleka. Moze byc kefir albo jogurt zamiast maslanki, ale tez lepiej troche rozwodniony.

 

[-magda-]

Błyskawiczna odpowiedź. Dziękuję.
Ale przyznam się, że dałam tej śmietany, rozwodnionej.
Zobaczymy co wyjdzie

 

[mirabbelka]

dobrze bedzie, tylko troche wiecej kalorii

 

[-magda-]

Pyszny chleb. Bardzo ciekawy smak. Będę go piekła.
Ale Mirabelko czy możesz mi doradzić. Szukam chleba podognego w wyglądzie do chleba, który w piekarniach nazywa się regionalny.
Nie wiem czy to wina zakwasu, że wychodzą mi takie razowe bardziej niż pszenne. Mam mąkę żytnią razową, może powinnam ją przesiewać, żeby nie była taka razowa?
Upiekłam kiedyś Wiejski Chleb Francuski z TWOJEJ PIEKARNI.
Był pyszny i taki właśnie jak chcę. Ale taki wyszedł mi tylko 3x, potem już nie. A mąki mam takie same.

Ten chleb gdyby był właśnie taki bardziej hm- biały, że tak powiem byłby idealny, bo smak jest super.

Będę wdzięczna za sugestie.

 

[BeataSz]

A ja to specjalnie dodaje razowej, zeby ciemniejsze mi wychodzily. Ten codzienny wychodzi bialy jesli robie tylko z bialej maki pszennej i zytniej 720.
Teraz poniewaz zytnia biala mi sie konczy, dodaje jej tylko do ciasta zakwaszonego, do samego chleba daje razowa, pszenna biala tez czesciowo zastepuje razowa, no ale ja tak lubie. No i oczywiscie jeszcze raz powiem, ze dodaje zawsze ziemniaki, juz inaczej mi nie smakuja chleby. Dziś o 5:30 wstawilam do pieczenia moj codzienny przeinaczony

Jeszcze nie probowalam ale wyglada na udany.

 

[tokyoeyes]

Mój codzienny wyszedł pięknie ale smakował bez rewelacji. Chyba za krótko wyrastał. Był raczej suchy i żytnio nijaki w smaku. Ale spróbuję raz jeszcze!
Wyglądał fajnie

No i smakował łabędziom

 

[mirabbelka]

zdecydowanie za krotko wyrastal.
Powiem moze cos glupiego, ale zeby sie przekonac ile powinien wyrastac chleb, chociaz raz trzeba jednemu pozwolic wyrosnac za bardzo.
Wtedy "zalapiemy" gdzie jest ta granica. Najlepieij kiedy nieswiadomie zapomnimy o chlebie, zdarzylo mi sie to juz kilka razy, wtedy oczy wychodza na wierzch jakie mozliwosci ma zakwas.

I lepieij zaczynac pieczenie chlebow od mak jasnych. Takich nawet jak u nas pszenna luksusowa. Dopiero potem powoli zaczynac wprowadzac maki ciemne wg wlasnego smaku.

Ja rowniez, tak jak Beata dodaje do kazdego chleba, niby codziennego, odrobine ziemniaka.

 

[tokyoeyes]

dzięki za radę mirabbelko. To chyba dobry pomysł. Dziś zabieram się znów za pieczenie.
Ten ziemniak może spowoduje większą wilgotność chleba. Tak samo zresztą jak wiejskiego chleba francuskiego, który urósł podobnie jak codzienny ale szybko się wysuszył.

Jeden z moich dwóch zakwasów właśnie przerabiam na pszenny-razowy (typ 2000), a do drugiego dodaję wyłącznie mąkę żytnią.

 

[hazo]

CYTATTak samo zresztą jak wiejskiego chleba francuskiego, który urósł podobnie jak codzienny ale szybko się wysuszył.

Nigdy nie dodaję ziemniaka do wiejskiego francuskiego, robię dokładnie według przepisu i to jest najdłużej trzymający wilgoć i świeży chleb z białych chlebów, które robiłam. Nie liczę wiktoriańskiego, bo to inna bajka.

A jak (czym) Ty wyrabiasz ciasto i jak długo. Mnie się wydaje, że ten ze zdjęcia oprócz tego, że za krótko wyrastał, to był za słabo wyrobiony.

 

[mirabbelka]

oczywiscie Hazo, ja tez do francuskiego nigdy bym nie dodawala ziemniaka.

Pisalam o codziennym. Do wariacji chleba pszenno-zytniego i calkiem zytniego jaki robie na codzien dodaje ziemniaka, zeby byl dluzej swiezy.

Przy francuskiem tez trzymam sie receptury.

 

[alicjanka]

Upiekłam, upiekłam, upiekłam

Mój pierwszy chleb!!


Z braku czasy robiłam metodą 1-stopniową i choć ciasto zakwaszane wyrosło pięknie, to już chleb tak nie wyrósł (niecierpliwa byłam i piekłam o godz. 22 - rósł jakieś 4 godziny- zamiast dać mu podrosnąć przez noc i piec rano).
Ale i tak się cieszę jak dziecko

Następny będzie już tak jak Mirabbelka przykazała

(metoda 3-stopniowa i będzie rósł znacznie dłużej)

 

[mirabbelka]

jest wspanialy, naprawde !

moj pierwszy chleb nie nadawal sie do pokazywania.

A Twoj nie tylko jest calkiem w porzadku, to jeszcze dokladnie wiesz co nalezy poprawic, zeby byl idealny.

Super

 

[alicjanka]

index.php?act=findpost&pid=433662jest wspanialy, naprawde !

Dziękuje bardzo

index.php?act=findpost&pid=433662A Twoj nie tylko jest calkiem w porzadku, to jeszcze dokladnie wiesz co nalezy poprawic, zeby byl idealny.

Super

Mirabbelko, ale to wszystko dzięki Tobie

Twoją stronę o chlebie mam całą skserowaną i prawie znam na pamięć

Czytałam wszystkie wątki na temat zakwasu i chleba, że aż zaniedbałam resztę forum

 

[tokyoeyes]

No właśnie, ja za krótko wyrabiałam swój chleb! I odkryłam jeszcze jedno, mój piekarnik, nieboga, nagrzewa się maksymalnie do 230 stopni, przy czym kiedy tylko wkładam do niego chleb, temperatura zaraz spada o 30 stopni. Paskudnik jeden.
Kamień i jeszcze raz kamień. No dłuższe wyrabianie.

Ale wiecie, upiekłam wczoraj piękny biały z SF. Zrobiłam fotki, a dziś wcinałam na śniadanie. Jestem dumna