CHLEB NA ZAKWASIE (garsc informacji i porad dla poczatkujacych)
- Autor wątku mirabbelka
- Data rozpoczęcia
Suonko
Member
- Wrz 19, 2006
- 99
- 0
- 0
Chciałam się pochwalić
Jakieś 3 tygodnie temu nastawiłam drugi w życiu zakwas. Pierwszy niestety się nie udał, ale teraz widzę, że miał średnie szanse z powodu mojej kompletnej niewiedzy. Teraz wałkowałam tematy o zakwasie i zdecydowałam się
Najpierw przez 10 dni karmiłam zakwas i bałam się cokolwiek z nim zrobić ... Wreszcie mój tato nie wytrzymał i zmusił mnie do zrobienia chleba
Pierwsze 2 chlebki wyszły raczej średnie, ale chyba za mało cierpliwa byłam i za szybko wstawiłam do piekarnika. Kolejny był już lepszy - wyższy i nie taki zbity. Ale dziś ... Chlebek uciekł mi z foremki Jaki jest w smaku - okaże się, jak wrócę z pracy, bo dopiero rano rodzice piekli ... Napomknę, że tylko jeden był jasny, a pozostałe to razowce, bo mój tato kocha razowe chleby ... Także jestem z siebie dumna, że mój zakwas podniósł razowce i tak sobie dobrze radzi
Zdjęć niestety nie ma, bo chleb za szybko znika
Jakieś 3 tygodnie temu nastawiłam drugi w życiu zakwas. Pierwszy niestety się nie udał, ale teraz widzę, że miał średnie szanse z powodu mojej kompletnej niewiedzy. Teraz wałkowałam tematy o zakwasie i zdecydowałam się
Najpierw przez 10 dni karmiłam zakwas i bałam się cokolwiek z nim zrobić ... Wreszcie mój tato nie wytrzymał i zmusił mnie do zrobienia chleba
Pierwsze 2 chlebki wyszły raczej średnie, ale chyba za mało cierpliwa byłam i za szybko wstawiłam do piekarnika. Kolejny był już lepszy - wyższy i nie taki zbity. Ale dziś ... Chlebek uciekł mi z foremki Jaki jest w smaku - okaże się, jak wrócę z pracy, bo dopiero rano rodzice piekli ... Napomknę, że tylko jeden był jasny, a pozostałe to razowce, bo mój tato kocha razowe chleby ... Także jestem z siebie dumna, że mój zakwas podniósł razowce i tak sobie dobrze radzi
Zdjęć niestety nie ma, bo chleb za szybko znika
- Gru 22, 2004
- 5,158
- 531
- 113
a ja mam zapytanie czy do ciasta zakwaszonego dodać lepiej mąkę pszenną chlebową czy lepiej żytnią.Chodzi mi o chleb mieszany-pszenno żytni.
Witam na forum.Od jakiegoś czasu jestem tylko czytelnikiem forum i próbuję waszych przepisów Udało mi sie wyhodowac zakwas i upiekłam z niego kilka chlebów.Stosuje się do waszych uwag.Dzięki bardzo .Były też nieudane próby.Czytam i czytam o pieczeniu na kamieniu.Napiszcie o co chodzi i gdzie ewentualnie można ten kamień kupić . Jak sie piecze na takim kamieniu?
hazo
Well-known member
- Lis 13, 2005
- 9,204
- 2,759
- 113
Piegus
Member
- Mar 28, 2006
- 247
- 0
- 0
TAk wygląda mój zakwas w słoiku: czyli czyba nieźle, ładnie bąbelkuje, ma dobry kolor i w smaku jest dość kwaśny, ale buzi nie wykręca. Hoduję go od marca lub kwietnia i moimi nieudanymi chlebami mogłabym nakarmić chyba całe Trójmiasto, ale ciągle się nie poddaję. Proble polega na tym, że jak juz połączę mój zakwas z mąką i robię zaczyn, to on wogóle nie chce drgnąć. Dzisiaj chciałam zrobić chleb razowy na zakwasie i jest tam wyraźnie napisane, że ciasto musi wyraźnie bąbelkować zanim dołoży się resztę składników (trzeba czekać min. 2-3 godz). Moje ciasto stoi już 8 godz. Powierzchnia jest gładka, a ciasto wogóle nie urosło. Dzisiaj się już wkurzyłam i w przypływie złości chciałam dowalić drożdzy, żeby tym razem nie wywalać gniota, bo szkoda w końcu mojej pracy i składników. Ale się powstrzymałam w nadziei, że może ktoś z doświadczonych piekarzy ma pomysł dlaczego tak się u mnie dzieje i jak to rozwiązać.
Za wszelkie wskazówki będę baaaaaaaaaaaaardzo wdzięczna.
Załączniki
Ostatnią edycję dokonał moderator:
hazo
Well-known member
- Lis 13, 2005
- 9,204
- 2,759
- 113
Ja robię wg wskazówek wyczytanych kiedyś na forum: na około 330 g ciasta zakwaszonego wieczorem do 65-70 g zakwasu dokarmionego rano i nie wstawionego do lodówki dodaję 65-70 g mąki żytniej 720 i 65-70 g letniej wody. Zaklejam miskę folią i odstawiam na około 3 godziny w temp. 26-28 stopni (ja stawiam na parapet nad kaloryferem). Potem w temperaturze pokojowej do rana. Rano dodaję znów 65 g mąki żytniej 720 i 65 g letniej wody. Mieszam i odstawiam do popołudnia w temp. 18-22 stopnie. Po południu piekę chleb. Ten sposób u mnie się sprawdził np. na chlebie żytnim z ziemniakami.
bietka
Member
- Lut 25, 2006
- 3,897
- 6
- 38
Metodą 3 st.robię takk 15 jedna porcja mąki temp wyzsza/u mnie akwarium/,22-23 druga porcja-temp pokojowa,8 rano trzecia porcja temp-10 st/przedpokój po 2-3 godz pieczenie.Tak było do tej pory ale moje zakwaszone coś ostatnio ma fochy i w końcu poszło w odstawkę do lodówki.A jak inni?
k 15 jedna porcja mąki temp wyzsza/u mnie akwarium/,22-23 druga porcja-temp pokojowa,8 rano trzecia porcja temp-10 st/przedpokój po 2-3 godz pieczenie.Tak było do tej pory ale moje zakwaszone coś ostatnio ma fochy i w końcu poszło w odstawkę do lodówki.A jak inni?
hazo
Well-known member
- Lis 13, 2005
- 9,204
- 2,759
- 113
Piegus @ 12 Nov 2006 napisał:index.php?act=findpost&pid=393436Hazo, jak otrzymujesz 330 g ciasta zakwaszonego ? I czy stosujesz metodę 3-stopniową ? Bo na moją więdzę (wcale niekoniecznie dobrą) zrobienie takiego chleba będzie trwało 5 dni: 3 dni robienie ciasta zakwaszonego i teszta 2 dni. Albo coś pokićkałam.Chyba pokićkałaś.
Jak dodasz wszystkie składniki podane przeze mnie to będziesz miała ilość ciasta zakwaszonego. Wg mnie to jest metoda dwustopniowa, ale tak jak napisałam u mnie się sprawdza. Nie rozumiem, dlaczego uważasz, że zrobienie tego chleba będzie trwało 5 dniWczoraj wieczorem wymieszałam zakwas z pierwszą partią mąki i wody, rano drugi raz dodałam mąkę i wodę i teraz czekam na urośnięcie wyrobionego chleba w foremce i do pieca.
Do większego chleba potrzebna będzie większa ilość ciasta zakwaszonego (ja robię małe chleby), ale to łatwo sobie obliczyć
Piegus
Member
- Mar 28, 2006
- 247
- 0
- 0
hazo @ 12 Nov 2006 napisał:index.php?act=findpost&pid=393455Jak dodasz wszystkie składniki podane przeze mnie to będziesz miała ilość ciasta zakwaszonego.Ok. teraz rozumiem. Zabrakło mi znaku interpunkcyjnego po "na około 330 g ciasta zakwaszonego" i kompletnie nie zrozumiałam. Teraz już wiem.
Ja piekę według przepisów podanych przez Mirabbelkę więc nie używałam metody 3-stopniowej na ciasto zakwaszone tylko leciałam z przepisu. Wyszedł mi jedynie emigrant dawno temu. Jeden raz. No ale on na drożdżach trochę jest. Jak robię chleb na drożdżach to mi wychodzi, ale ja chcę tylko na zakwasie pieć.
Ciagle ćwiczę wiejski chleb francuski, chleb żytni na zakwasie i najprostszy chleb razowy. No i kicha- nic mi nie wychodzi.
hazo
Well-known member
- Lis 13, 2005
- 9,204
- 2,759
- 113
Spróbuj chleb żytni z ziemniakami. Z 330 g ciasta zakwaszonego robionego tak, jak opisałam, wychodzi mi keksówka 30 cm. Pozostałe składniki też zmniejszyłam: 200g ziemniaków, 450g mąki, 100 ml lub więcej wody, 1,5 łyżeczki soli. Dziś zamiast gotować ziemniaki dałam 7 płaskich łyżek płatków ziemniaczanych rozrobionych na puree gorącą wodą. Ważyło to też 200 g. Dziś nie dodałam żadnych ziół. Wyszedł mi taki chleb:
Według mnie najważniejsze w tym chlebie, to nie wyrabiać za długo, bo zrobi się gniot.
Według mnie najważniejsze w tym chlebie, to nie wyrabiać za długo, bo zrobi się gniot.
Załączniki
Piegus
Member
- Mar 28, 2006
- 247
- 0
- 0
No w sumie masz rację
Nie musi mieć przecież w tytule, ze jest wiejski. A faktycznie najbardziej zależy mi na chlebach żytnich i żytnich razowych. Dzisiaj zacznę go robić. Nie wiem, czy wyjdzie, bo przecież te przepisy, które podaje Mirabbelka są wypróbowane (dlatego przyczepiłam się do tego mojego zakwasu), ale grunt, to się nie poddawać i próbować. No i to nastawienie jest podobno ważne
Dzięki za wszystkie dobre rady Hazo.
Dzięki za wszystkie dobre rady Hazo.
Automat do kawy
Jeśli podoba Ci się forum i chciałbyś nas wesprzeć, po prostu kup nam kawę.
W ramach podziękowania zmienimy Twoje konto na wolne od reklam.