Piegus @ 12 Nov 2006 napisał:index.php?act=findpost&pid=393436Hazo, jak otrzymujesz 330 g ciasta zakwaszonego ? I czy stosujesz metodę 3-stopniową ? Bo na moją więdzę (wcale niekoniecznie dobrą) zrobienie takiego chleba będzie trwało 5 dni: 3 dni robienie ciasta zakwaszonego i teszta 2 dni. Albo coś pokićkałam.Chyba pokićkałaś.![]()
Jak dodasz wszystkie składniki podane przeze mnie to będziesz miała ilość ciasta zakwaszonego. Wg mnie to jest metoda dwustopniowa, ale tak jak napisałam u mnie się sprawdza. Nie rozumiem, dlaczego uważasz, że zrobienie tego chleba będzie trwało 5 dniWczoraj wieczorem wymieszałam zakwas z pierwszą partią mąki i wody, rano drugi raz dodałam mąkę i wodę i teraz czekam na urośnięcie wyrobionego chleba w foremce i do pieca.![]()
Do większego chleba potrzebna będzie większa ilość ciasta zakwaszonego (ja robię małe chleby), ale to łatwo sobie obliczyć
hazo @ 12 Nov 2006 napisał:index.php?act=findpost&pid=393455Jak dodasz wszystkie składniki podane przeze mnie to będziesz miała ilość ciasta zakwaszonego.Ok. teraz rozumiem. Zabrakło mi znaku interpunkcyjnego po "na około 330 g ciasta zakwaszonego" i kompletnie nie zrozumiałam. Teraz już wiem.
Ja piekę według przepisów podanych przez Mirabbelkę więc nie używałam metody 3-stopniowej na ciasto zakwaszone tylko leciałam z przepisu. Wyszedł mi jedynie emigrant dawno temu. Jeden raz. No ale on na drożdżach trochę jest. Jak robię chleb na drożdżach to mi wychodzi, ale ja chcę tylko na zakwasie pieć.![]()
Ciagle ćwiczę wiejski chleb francuski, chleb żytni na zakwasie i najprostszy chleb razowy. No i kicha- nic mi nie wychodzi.![]()
Nie widzę związku. Przecież ten chleb, o którym piszę jest całkowicie z mąki żytniej, na zakwasie, bez drożdży - dlaczego nie można nazwać go wiejskim?
Jeśli podoba Ci się forum i chciałbyś nas wesprzeć, po prostu kup nam kawę.
W ramach podziękowania zmienimy Twoje konto na wolne od reklam.