Kurka, ciekawe kiedy męża znowu do Portugalii zaniesie, co by mi taki kamień zakupił?
Chyba, że gdzieś bliżej można?
Monika, u Was jest?
Żebym ja wiedziała, że to tak można kupic normalnie to bym go dawno molestowała. O ten kamien znaczy![]()
Bo dopiero co był we Włoszech.
Agusia, a drogi taki kamyczek?
ewaEposko, ja u siebie to cudem znalazlam. To chyba Włochy właśnie są krainą tych kamieni.U mnie to w sklepie na najniszej półce w kącie takie zakurzone dwa stały.![]()
Na wyprzedaży zestaw:kamień po pizzy z metalową podstawką do stawiania na stół, łopatą i takim radełkiem do krojenia pizzy , kosztował ok. 30-35 euro.
Agusiu, normalnie ladniejszy niz ze sklepu!
A jak go zmodyfikowalas?Cieszę się, że się spodobał Moniko !
Ja go piekłam ze 2 tygodnie temu. Pamiętam,że dałam jogurt zamiast sera, bo go nie miałam i mąkę orkiszową wymieszałam ze zwykłą pszenną i pszenną razową ( ze skąpstwa , bo tu 500g prawie 3 euro kosztuje ZGROZAi jeszcze dostać trudno). Więcej grzechów nie pamiętam..
![]()
Moj tez przyszedl z taka drewniana lopata, ale jej nie uzywam bo znalazlam lepszy sposob, pisalam juz chyba o tym - male buleczki czy male chlebki mozna przeniesc reka bez obawy, ze opadna. A chleby, zczegolnie takie, ktore boje sie, ze opadna to ukladam od razu na pergaminie i razem z nim zsuwam na kamien.Bajaderko tzn. niesiesz chleb z blatu do piekarnika tylko na pergaminie :
Ja tez na pergaminie przenosze, ale kładę pergamin na tej drewnianej lopacie. Mimo wszystko chleb opada przy zsuwaniu na kamień. Dotąd najlepszym sposobem okazał sie durszlak, który udaje twój koszyk do chleba.
![]()
Jeśli podoba Ci się forum i chciałbyś nas wesprzeć, po prostu kup nam kawę.
W ramach podziękowania zmienimy Twoje konto na wolne od reklam.