Chleb żytni bardzo razowy z otrębami

mirabbelka

Moderator
Członek ekipy
Gru 22, 2004
5,066
434
83
jesli chcesz upiec chleb zytni to nie powinnas dawac maki pszennej a taka jest własnie maka graham

podaje za Wikipedia:
Mąka Grahama – typ mąki pszennej z pełnego ziarna, który wziął swoją nazwę od prezbiteriańskiego pastora Sylvestra Grahama, jednego z pierwszych propagatorów idei zdrowego odżywiania. Według Larousse Gastronomique, Graham był zwolennikiem rezygnacji ze spożywania wysokoprzetworzonej białej mąki, uważając otręby za lekarstwo na złe nawyki żywieniowe.

Inaczej niż w zwykłej mące razowej, w której pełne ziarno jest grubo mielone, w procesie produkcji mąki Grahama części ziarna (bielmo, zarodek i otręby) są rozdzielane, a następnie ponownie mieszane razem. Z drobno zmielonego bielma powstaje zwykła biała mąka, do której następnie dodawane są grubo zmielone pozostałe części. Gotowy produkt zawiera około 83% bielma, 14,5% otrąb i 2,5% zarodków.

Mąka Grahama używana jest do produkcji chleba, bułek oraz, ze względu na swoją specyficzną fakturę, krakersów i innych wyrobów cukierniczych.

Według obecnie stosowanego podziału na typy, mąka Grahama to mąka typu 1850.
 

Cynamon

Member
Lut 5, 2009
779
0
0
Wyciągam, bo piekę.

Chlebki sobie siedzą w cieple, rosną ładnie, ale pojawia się pytanie: co zrobić z resztką zakwaszonego ciasta?
Czytałam na początku wątku, że dobrze by było zostawić trochę do zakwaszenia nowego ciasta, ale nie bardzo rozumiem, na czym miałoby to polegać ;/
 

Boshka

Member
Sie 23, 2006
6,400
0
0
Cynamon @ 8 Jun 2012 napisał:
index.php?act=findpost&pid=1300274Wyciągam, bo piekę.

Chlebki sobie siedzą w cieple, rosną ładnie, ale pojawia się pytanie: co zrobić z resztką zakwaszonego ciasta?
Czytałam na początku wątku, że dobrze by było zostawić trochę do zakwaszenia nowego ciasta, ale nie bardzo rozumiem, na czym miałoby to polegać ;/
Cynamon, na tym, ze traktujesz te reszte ciasta jako zakwas, czyli dokarm i do lodowki. No chyba, ze duzo chleba jecie
icon_wink.gif
 

Cynamon

Member
Lut 5, 2009
779
0
0
Niestety kompletna klapa... Ciasto dość ładnie rosło, wszystko dobrze się zapowiadało, ale w piekarniku zrobił się płaski. Chyba za bardzo sobie wzięłam do serca te uwagi o luźnym cieście i zrobiłam za luźne. Jak tak teraz patrzę na zdjęcia rosnącego ciasta u Mirabbelki to skłaniam się ku temu, że mogło tak być. Do tego strasznie przywarł do foremki, mimo, że dokładnie wysmarowałam oliwą i wysypałam otrębami, nie dało się do wyciągnąć w całości.

Cóż, drugie podejście będzie. Szkoda tylko tej mąki.
 
Ostatnią edycję dokonał moderator:

agu

Member
Lip 3, 2008
1,024
0
36
Zrobiłam ten chleb. Jem go od tygodnia i nadal jest dobry. Za mało włożyłam do niego ziarenek.
 

mirabbelka

Moderator
Członek ekipy
Gru 22, 2004
5,066
434
83
Ja robie z razowej. Mozna tez troche pomieszac z oczyszczona, np zrobic 1 etap tylko z oczyszczonej.
Ten chleb ma tendencje do kleistosci, wiec jesli damy wiecej maki oczyszczonej bedzie troche mniej wilgotny w srodku, na co niektorzy narzekają.
 

Cynamon

Member
Lut 5, 2009
779
0
0
Drugie podejście, znów nieudane, choć mniej, jeżeli można tak to ująć. Jednak wciąż za mokre ciasto robię. Chyba zrezygnuję z dodawania wody po dorzuceniu namoczonych otrębów. Nie poddam się
icon_razz.gif
 

amy111

Member
Mar 9, 2011
58
0
0
Robiłam ten chleb kilka razy i niestety ani razu mi nie wyszedł. A bardzo szkoda, bo to jeden z najsmaczniejszych chlebów pełnoziarnistych. Jak dotąd, za każdym razem robiłam ciasto zakwaszone z mąki razowej. No może spróbuję jeszcze raz i zrobię z czyszczonej.
W ogóle chleby z zaparkami coś gorzej mi wychodzą, choć są bardzo smaczne.
 

Kasia1992

Member
Maj 25, 2012
75
0
0
Ja też spróbowałam zrobić ten chleb (wygląda niesamowicie!), ale niestety nie upiekł się w środku
icon_sad.gif

No cóż, będę próbować nadal. W smaku był pyszny! (zjadłam żarłocznie piętkę
icon_smile.gif
)

Najwięcej nerwów sprawiła mi ta nieokreślona bliżej ilość wody. Bałam się zbyt luźnego (bądź zbyt gęstego ciasta), ale mimo to dodałam... ponad 2 szklanki wody... Proszę na mnie nie krzyczeć i się nie śmiać ;)
Kurczę, nie wiem - może przesadziłam? Jestem początkująca i nie umiałam dobrze ocenić ciasta.
Ale rósł pięknie (na końcu, w piecu się zapadł ;p)
 

Cynamon

Member
Lut 5, 2009
779
0
0
A może mógłby ktoś wstawić zdjęcie jak wygląda konsystencja tego ciasta przed wyrastaniem i przełożeniem do foremek, i orientacyjną ilość wody jaką dodajecie. Byłoby łatwiej początkującym, w tym mnie
icon_smile.gif
 

darek.grund

Member
Wrz 29, 2012
31
0
0
Cynamon @ 1 Nov 2012 napisał:
index.php?act=findpost&pid=1363629A może mógłby ktoś wstawić zdjęcie jak wygląda konsystencja tego ciasta przed wyrastaniem i przełożeniem do foremek, i orientacyjną ilość wody jaką dodajecie. Byłoby łatwiej początkującym, w tym mnie
icon_smile.gif
Ja każdy chleb żytni wypiekany w formie robię według takiej zasady: najpierw do mąki dajesz minimalną ilość wody - tylko tyle, żeby w cieście nie było śladów sypkiej mąki. I kiedy masz już takie zbite ciasto, to na każdy kilogram użytej mąki dajesz jeszcze dodatkowe 50 ml wody (to tak około 1/4 szklanki) i dobrze mieszasz. Moje obserwacje są takie, że jeżeli dasz za mało wody to ciasto słabo rośnie, ale zawsze Ci się uda - znaczy da się je zjeść. Jeżeli wody dasz za dużo, to wyjdzie Ci takie wilgotne w środku, którego nie da się pokroić i będzie się rozpadać, a w smaku będzie jak surowa mąka
icon_biggrin.gif
. A tego nie chcesz. Zacznij od minimum wody, a później doświadczalnie zwiększaj jej ilość do uzyskania idealnej konsystencji. Akurat z żytnimi jest tak, że musisz doświadczalnie "wiedzieć" jak wilgotne powinno być ciasto. Myślę, że na zdjęciach trudno było by to pokazać.
 

mirabbelka

Moderator
Członek ekipy
Gru 22, 2004
5,066
434
83
Ciasto powinno być jak dość gęste błoto, które daje się przełożyć łyżką do formy. Absolutnie nie może być lejące.

Coś takiego
image.jpg
 

Załączniki

  • image.jpg
    image.jpg
    36.8 KB · Wyświetleń: 0
Ostatnią edycję dokonał moderator: