Ciasteczka anyżkowe-badeńskie

[nikka]

ja bardzo przepraszam, ale mam pytanie, czy chodzi o ziarenka anyżu: takie jak TU ?

 

[viki-nka]

Jest to małe nasionko z jednym wąsikiem, jest jakieś takie szarawe - zmieliłam w elektrycznym młynku do kawy, wyszedł szaro-bury proszek, ale w cieście spełnia swoje zadanie

.

 

[viki-nka]

Chciałabym zrobić te ciasteczka z przepisu Bea, ale nie wiem co to kirsch - wódka czy wino, a może jakaś nalewka - w temacie % jestem zielona jak wiosenny szczypiÓr

.
Pomóżcie kobietki, bo święta bez anyżków, to nie święta

.

 

[Bea73]

Kirsch to cos jak wodka wisniowa, bezbarwna; tutaj mozesz o nim poczytac : http://open-bar.pl/articles/index/id/68

a tak np. wyglada : http://www.wina.pl/Eau_de_Vie_de_Kirsch_Vi...rodukt,685.html

 

[viki-nka]

Wieeelkie dzięki Bea

.

 

[Giraffa]

Uwielbiam te ciasteczka, z prawie identycznego przepisu piekę co roku springerle. Wczoraj zrobiłam, ale nie do końca są takie jakbym chciała, przed pieczeniem miały takie ładne odciśnięte wzorki a w czasie pieczenia porobiły sie jakieś bąbelki i juz nie są tak idealnie

Mam nadzieję, że przynajmniej w smaku nie zawiodą

 

[chachu]

Zrobione!! Jutro do piekarnika!! I powiem że surowe ciasto jest super

jest szansa że będą ulubione!!
Ciekawam ,ciekawam!! Jedno mnie tylko zastanawia , to że one będą twarde

. Oby tylko moje marne uzębienie je zniosło bo kurka muszę się pilnować a coś się obawiam że się na nie rzucę. To nic, dam radę, będę maczać w czymś

Do jutra

 

[Margot]

no miękkie one nie będą , są bardziej lub mniej chrupiące i twardawe

 

[Bea73]

Ja tez juz upieklam

 

[Margot]

ja dziś piekę dwie porcje na wydanie w prezentach ,a jutro trzecią dla nas

 

[Janka]

Wyciągam ,bo napaliłam się na nie jak Hermanowa koza

i mam zamiar je zrobić.
Po niedzieli to będzie,ale będzie na mur beton

 

[Margot]

index.php?act=findpost&pid=1226278Wyciągam ,bo napaliłam się na nie jak Hermanowa koza

i mam zamiar je zrobić.
Po niedzieli to będzie,ale będzie na mur beton

bi je można piec już dziś ,ale można i 24 i tak będą pyszne

U mnie bez nich święta nie ważne

 

[Janka]

Bardzo dobre,w tygodniu przed świętami zrobię jeszcze raz i będą miały ładniejsze kształty.
Przyznam szczerze że wczoraj wcale się nie starałam

ale teraz się przyłożę

 

[Joanna]

Piękne!
Mam na nie ochotę od dawna, ale nie cierpię anyżku.
Jak myślicie, czym można byłoby go tu zastapić?

EDIT:
Już wiem!

index.php?act=findpost&pid=609691waniliowe:
anyzek zastapic 2 laskami wanilii (ziarenka z srodka )
rozwalkowac ciasto i wycinac ksztalty foremkami

pomaranczowe:
anyzek i kirsch zastapic 2 lyzkami kandyzowanej skorki pomaranczowej (bardzo drobno posiekanej) i 2 lyzki Grand Marnier

z rodzynkami i orzechami:
do ciasta dodac 75g rodzynek, 50g orzeszkow piniowych i 50g pistacji (przed dodaniem maki)

 

[poserbaby]

Właśnie miałam wklejać

Fantastycznie wyglądają te ciasteczka! Ja bym chciała anyżkowe, ale anyżku nie mam i ciasteczek mi nie wolno

Ale będzie mnie teraz ten przepis kusił, dopóki go nie wypróbuję

 

[Margot]

Janka , one zawsze są śliczne , taki typ

Joanno , waniliowe mnie tez kuszą

,ale najwięcej i tak będzie anyżkowych ,ale o gustach wiadomo, że się nie dyskutuje

Poserbaby, ja upajam się miłością do nich od kilkudziesięciu lat

 

[Joanna]

Zrobiłam, jutro rano będę piec.
Strasznie koślawe mi wyszły, a do tego chude i piegowate (za krótko męłłam wanilię).
Mam nadzieję, że i u mnie zrobi się taka piankowa warstwa na wierzchu jak u Janki.

 

[Margot]

piegi dodadzą tylko urody

 

[Janka]

index.php?act=findpost&pid=1227521Zrobiłam, jutro rano będę piec.
Strasznie koślawe mi wyszły, a do tego chude i piegowate (za krótko męłłam wanilię).
Mam nadzieję, że i u mnie zrobi się taka piankowa warstwa na wierzchu jak u Janki.

No ja też nie byłam wczoraj z nich zadowolona,były koślawe,nacięcia mi się nie widziały ...

 

[Joanna]

Nieco się w pieczeniu wygładziły, ale dalej pokraczne są.
Nic to jednak, bo w smaku pyszne.
Schowałam do puszki sama przed sobą...