Faworki

[bajaderka]

Faworki

Faworki jak to faworki - kruchutkie i smaczne, w tej wersji tylko na zoltkach z mala iloscia kwasnej smietany i robione mikserem

8 zoltek
1 lyzka octu
1 lyzka rumu
1/2 lyzeczki ekstraktu z wanilii
2 lyzki cukru pudru
szczypta soli
2 lyzki miekkiego masla
2 lyzki gestej kwasnej smietany
2 szklanki maki

olej lub smalec do smazenia

Ubic zoltka z cukrem, dodac ocet, rum smietane i sol, ciagle ubijac. Dodac miekkie maslo i ubijac, az cale maslo zostanie roztarte. Make wsypywac stopniowo (czasami nie zuzyje sie calej ilosci), az do momentu kiedy powstanie elastyczne, dosc zwarte ciasto. Wyjac na stolnice, lekko wyrobic i podzielic na 5 czesci.
Kazda czesc walkowac bardzo cieniutko i kroic radelkiem lub nozem na paski szerokosci 3-4cm i dlugosci 8-9cm. W srodku robic naciecia i przewlekac.
Najlepiej robic faworki malymi porcjami poniewaz szybko wysychaja, a suche bardziej chlona tluszcz. Smazyc z obu stron w goracym (180-195 st.C) tluszczu, do ktorego wlewamy na poczatku kieliczek spirytusu lub wodki. Usmazone faworki odsaczyc na recznikach papierowych, a potem ukladac na talerzach i posypac cukrem pudrem.

Przy robieniu faworkow bardzo wazne jest wtloczenie do ciasta jak najwiekszej ilosci powietrza, ktore jest czynnikiem spulchniajacym. Mozna to zrobic uderzajac ciasto walkiem, lub wyrabiajac ciasto mikserem. Faworki z ciasta utartego mikserem sa zawsze bardzo kruche, z duza iloscia pecherzy.

 

[MoTyLeK]

Dzisiaj robilam i przyznaje, ze baaaardzo mi smakuja! Troche z tym roboty ale warto a pozniej tylko wszystko siup do zmywarki i w porzadku (strasznie nie lubie zmywac)

 

[MoTyLeK]

A i bym zapomniala! Mozna z tych faworków zrobic mrowkowiec(nie wiem czy znacie). Faworki ukladamy w kolo(promieniscie) oblewamy miodem, posypujemy makiem i pokruszonymi migdalami, dajemy kolejna warstwe faworkow, znowu miod i dodatki. Czynnosc powtarzamy az powstanie taki kopczyk wygladajacy jak mrowisko Smacznego!

 

[reniula]

Jak zwykle na Twoim przepisie bajaderko sie nie zawiodłam
Robiłam w tłusty czwartek ale dopiero teraz piszę bo wcześniej nie mogłam No i przyznam sie bez bicia,że wszystko robiłam w malakserze po kolei wrzucałam bo nie miałam czasu i wyszły super kruchuśkie i przepyszne .
Następny Twój przepis na stałe

 

[Dolly]

a można je spokojnie smażyć na oleju z pestek winogron? wyjdą pyszniutkie? bo ja ogólnie zwykłego oleju to nie używam do smażenia

 

[Dolly]

dzisiaj zrobiłam faworki... wyszły wyśmienite

smażyłam na dwóch kostkach smalcu

nie są takie trudne jak myślałam, a najfajniejszą zabawe miałam tłukąć ciasto wałkiem

i jeszcze zdjecie

 

[sylwia18]

Dolly piękne faworki Ci wyszły no to ja też ide pobawić sie wałkiem mam nadzieję że moje też wyjdą smakowite

 

[sylwia18]

o kurcze jakie one są pyszne! Babcia może się schować ze swoimi od dzisiaj ja rządzę z faworkami w tej rodzinie Prześliczne mi wyszłe, pełne pęcherzyków mam nadzieję że jutro już będzie aparat to fotke strzele

 

[Dolly]

hehe...

na tłusty czwartek zrobie podwójną porcje

teraz tylko jeszcze przymierzam się do pączków, ale jakoś nie moge pojąć jak mam do środka marmoladne włożyć i jeszcze uformować kuleczke

 

[sylwia18]

Powiem Ci że z pączkami to jak dla mnie zbyt dużo roboty, chyba trzeba mieć trochę wprawy...kiedyś na pewno podejmę się zrobienia ich ale narazie nie planuję powtórki 100 razy bardziej smakują mi te faworki no i są łatwiutkie w robieniu Spróbować pączków bym Ci jednak radziła bo może akurat Tobie bardziej zasmakują (albo lepsze wyjdą ) Ja robiłam tak że odrywałam kawałek ciasta, kładłam go na dłoń ułozoną w miseczkę, rozciagałam to ciacho łyżeczką, kładłam marmolade i potem boczki sklejałam razem i kulałam wyszły bardzo ładne, dokładnie takie jak pączki sklepowe (mimo że przed smażeniem nie wyglądały za dobrze myślałam że coś schrzaniłam ale w oleju nabrały kształtów ) Powodzenia Dolly, na pewno dasz radę

 

[Dolly]

kiedyś na pewno zrobie żeby przetestować czy trudno się robi i czy wogle wyjdą

 

[Meg]

Czy można ocet i rum zastąpić po prostu 2-ma łyżkami wódki ?

 

[sylwia18]

Meg ja mysle że tak bo ja dałam koniak w związku z brakiem innego alkoholu w domu wyszły przepyszne więc chyba nie ma to większego znaczenia jaki alkohol dodajesz (liczą sie procenty )

 

[ktosia]

ja zrobiłam je przed chwilą

naprawde wyśmienite!

 

[arielka]

I ja je dzisiaj zrobiłam. Powiem krótko: cudne Kruche i mięciutkie zarazem. Naprawdę rozpływają się w ustach.

Miałam tylko problem z miksowaniem. Kiedy zaczęłam dodawać mąkę, całość ciasta skupiła się na jednym mieszadle. Mój Zelmer z misą obrotową nie dał rady. Musiałam zawartość przerzucić na stolnicę i kończyć ręcznie. Ale to w zasadzie tylko chwilka.
Poza tym faworki robi się błyskawicznie.

Bajaderko, których mieszadeł używasz : Ja włożyłam te do ubijania jajek z cukrem. Później nie wymieniałam. Może dlatego nie dało się do końca miksować?

 

[Margot]

ale dobre ,bardzo szybko-łącznie ze smażeniem ok godziny czasu lub trochę mniej ,zrobiłam takim ręcznym ,wiekowym robotem
Pycha ,pycha i jest ich sporo ,wyszły mi dwa czubate duże talerze,tylko ,że szybko znikają ,szybko...

 

[bietka]

Ja z podobnego przepisu robię w maszynie do chleba

 

[kasha]

Podnoszę

 

[Margot]

index.php?act=findpost&pid=447196Podnoszę

bo warto ,ja je robię jutro