Makowiec wg Zofii Nasierowskiej

dziunia

Moderator
Członek ekipy
Paź 30, 2004
27,457
7
38
Robię identycznie jak Izolda napisała, no nie dodaję tylko mąki do masy ale poza tym wszystko tak samo. Zaraz idę właśnie składać makowce, ciasto już rośnie (ale nie z tego przepisu tylko z tego z Kuchni staropolskiej: https://www.cincin.cc/index.php?showtopic=17608 ) Masę robiłam z maku mielonego z Lidla, roztopiłam 3/4 kostki masła, dodałam ok. 3/4 szklanki miodu, do tego suchy mak 3 paczki, czyli 600 g, trochę podsmażyłam, dodałam skórkę cytrynową i pomarańczową, rodzynki, 3 łyżki rumu, trochę ekstraktu migdałowego, ekstrakt waniliowy, 2 małe śmietany kremówki z Lidla, a teraz dodam jeszcze 4 małe jajka ubite z cukrem, masa powinna być akurat, bo teraz bez jajek jest bardzo gęsta, więc po ich dodaniu będzie właśnie smarowna ale nie rzadka.
Dodam jeszcze, że podobno nakładanie ciepłej masy makowej na ciasto też zapobiega jej odstawaniu od ciasta po upieczeniu, ale IMO smarowanie białkiem jest prostsze i skuteczne.
Aha, jak macie zamiar dodawać do masy orzechy, a ja np. zawsze dodaję włoskie, to najlepiej posypać nimi już rozsmarowaną masę, kiedyś wymieszałam orzechy z masą i przy jej rozsmarowywaniu porobiły się malownicze dziury w cieście
icon_evil.gif
 

Neit

Member
Mar 14, 2006
116
0
0
Nie no, moja masa nie wyciekała tylko mi się nieco wyciskała przy zwijaniu. Jak już ciasto skleiłam to było ok. Chociaż całość była miękka więc się ciężko w papier zawijało.

No patrzcie a ja na ciepło odwijam i mi się nigdy nic nie rozjechało. Zawsze się zastanawiam kiedy ten papier ściągać i co roku robię inaczej i różnicy nie widzę.

Nadgryzłam jednak te makowce bo się okazało że nieco długawe i się do zamrażarki nie chcą zmieścić. Pyszne są, stoczyłam z sobą prawdziwą walkę żeby nie odgryźć więcej. Masa nie odstaje od ciasta (nie smarowałam białkiem), wilgotne są jak trzeba i nawet nieźle się kroją.

Ciekawa tylko jestem co głupiego moja mama w tym roku na temat moich makowców wymyśli, bo ona co roku jakieś głupoty wygaduje
icon_smile.gif

A mąż zachwycony więc to najważniejsze
icon_smile.gif
 

kasha

Member
Wrz 25, 2004
20,571
3
0
Z tego przepisu robię tylko masę, która jest obłędna - w zeszłym roku kto spróbował mojego makowca to mu mowę odbierało z zachwytu
fiesgrins.gif

mnie też
fiesgrins.gif


W tym roku kupiłam dwie paczki maku mielonego, więc zrobienie masy będzie bardzo szybkie-już się doczekać nie mogę
icon_razz.gif

 

sabuto

Member
Mar 23, 2012
6,305
0
36
Zrobione upieczone wyszło mi trzy długaśne. Mak dałam z puszki Helio plus 200g suchego mielonego plus dwa jajka trochę miodu , orzechów. Trochę mi pękły wszystkie trzy jednakowo,ale nic to pyszne są
lecker.gif


makowiec.JPG
 

Załączniki

  • makowiec.JPG
    makowiec.JPG
    39.5 KB · Wyświetleń: 0

samanta

Member
Sie 19, 2007
16,197
1
0

dziunia

Moderator
Członek ekipy
Paź 30, 2004
27,457
7
38
Sabuto, nie było u Ciebie tego marcepanu, bo sklep otworzyli później niż ta oferta była.
A ten mak to łatwo pomylić ze zwykłym, niezmielonym, chociaż u mnie też już mielonego nie ma, pewnie wykupiony przed świętami.
 

Marg

Well-known member
Wrz 23, 2008
17,694
97
48
Dokładnie, na pierwszy rzut okiem opakowania są takie same. Sama się połapałam dopiero jakieś 2 tygodnie temu.
 

Cinka

Member
Maj 5, 2006
30,543
13
38
A nie mielą u was maku w piekarniach? Ja przed chwilą zmieliłam 250g od ręki zapłaciłam 1zł za zmielenie, bo mielonego już w sklepie nie dostałam.
 

Marg

Well-known member
Wrz 23, 2008
17,694
97
48
Jakich piekarniach?
A od czego młynek do kawy?
 

Cinka

Member
Maj 5, 2006
30,543
13
38
No takich, piekarniach-cukierniach gdzie na zapleczu sklepu trwa produkcja... są takie w moich rodzinnych stronach, są tu, to sądziłąm że wszędzie
icon_mrgreen.gif

Młynka do kawy ni mom
icon_razz.gif
 

samanta

Member
Sie 19, 2007
16,197
1
0
sabuto @ 21 Dec 2012 napisał:
index.php?act=findpost&pid=1381635U mnie był za to marcepanu nie było.
No to u nas odwrotnie, marcepan nada nawet go przecenili o złotowkę i nadal nikt tego świństwa nie kupuje
icon_mrgreen.gif
Chyba że to chodzi o jakiś inny a nie o te takie "chlebki" w czekoladzie?

Podpisano: ta, co kupiła tyle, ile osób w rodzinie
dump.gif
z trudem zmęczyłam swój
 

Marg

Well-known member
Wrz 23, 2008
17,694
97
48
Chodzi o taki klasyczny marcepan w bloku do celów kulinarnych "rohmasse". U nas szybko nie schodził, ale w ciągu tygodnia się rozszedł. Chlebków też Ci u nas pod dostatkiem.
 

Cinka

Member
Maj 5, 2006
30,543
13
38
Stygną.
Wyszły mi 3 długie glizdy
icon_mrgreen.gif
muszę sobie na przyszłość zapisać wymiary na ile rozwałkowywać ciasto żeby było ok, bo teraz mimo tego że były 3 nie 2 to i tak bokami ciut wyszły.
Odkroiłam to co wyszło i jeśli tak jest w dalszej części ciasta to oznacza że jeśli chodzi o mak to pełen sukces.
Zrobiłam sobie do nich piegowatą makową polewę żelatynową, z tartymi migdałami, z kapką olejku migdałowego - chyba będzie fajna
zahnlos.gif
 

sabuto

Member
Mar 23, 2012
6,305
0
36
samanta @ 21 Dec 2012 napisał:
index.php?act=findpost&pid=1381796No to u nas odwrotnie, marcepan nada nawet go przecenili o złotowkę i nadal nikt tego świństwa nie kupuje
icon_mrgreen.gif
Chyba że to chodzi o jakiś inny a nie o te takie "chlebki" w czekoladzie?

Podpisano: ta, co kupiła tyle, ile osób w rodzinie
dump.gif
z trudem zmęczyłam swój
Chlebki też są u mnie to nie o nie chodzi tylko taką masę jak plastelina koloru ecri
icon_mrgreen.gif


Dziunia pisała,że to co jakiś czas jest w ofercie,a jak mój Lidl otworzyli to już było po ofercie
icon_mrgreen.gif
 
Ostatnią edycję dokonał moderator:

Izolda

Member
Lut 28, 2006
7,620
1
38
Cinka @ 21 Dec 2012 napisał:
index.php?act=findpost&pid=1381824Stygną.
Wyszły mi 3 długie glizdy
icon_mrgreen.gif
muszę sobie na przyszłość zapisać wymiary na ile rozwałkowywać ciasto żeby było ok, bo teraz mimo tego że były 3 nie 2 to i tak bokami ciut wyszły.
Cinko, ja sobie kładę na widoku blachę na której będę piec i jak już kończę wałkowanie, to sobie po prostu przymierzam, czy już jest szerokość blachy (tzn. tej części na której będzie leżała rolada, rantów nie liczę), potem jak zagniesz boki makowca przy zwijaniu , to Ci się zrobi zapas na rośnięcie w sam raz.
 

Cinka

Member
Maj 5, 2006
30,543
13
38
Zapas miałam spory, a one i tak wyszły aż oparły się o boki piekarnika
icon_lol.gif

Gotowe do rośnięcia miały może 30 cm a może nie, piekarnik ma 42 cm to 12 cm urosły w szerz.
Następnym razem muszę wałkować na około 25 cm a w zdłuż zrobić więcej żeby miały więcej zwojów - chociaż te jak wyszły też są ok, ja lubię dużo maku
icon_mrgreen.gif

Grunt że nie popękały, mak siedzi gdzie miał siedzieć
icon_wink.gif
i są bardzo smaczne
daumen.gif

DSCF6181.JPG
 

Załączniki

  • DSCF6181.JPG
    DSCF6181.JPG
    112.7 KB · Wyświetleń: 0
Ostatnią edycję dokonał moderator:
 

Automat do kawy

Jeśli podoba Ci się forum i chciałbyś nas wesprzeć, po prostu kup nam kawę.

W ramach podziękowania zmienimy Twoje konto na wolne od reklam.

:coffee:

Do ekspresu do kawy