ola_wroclaw, tort super, taki wesoły, masz dryg do dekorowania, a kwiatuszki wyglądają jakby tam miały być od początku. Widzę, że przepisy na biszkopty bardzo są do siebie podobne, ciekawe czym się różnią jeśli jeden ma mniej mąki, a drugi więcej - jakie to ma znaczenie dla udanego wypieku? No i nie napisałaś na jakiej wielkości tortownicę te proporcje z 6 jaj, wyrasta ci taki jak forma wysoki? Aha, a mi ostatnio biszkopty pieką się trochę popękane na około, taki jakby grzybek/czapeczka im się robi - od czego to?
Mam pytanie do kobiet, które robiły tort kosz z kwiatami - jak umieszczać na nim te kwiaty? (nie mam drutów) na kremie maślanym z góry? Czy może na górze dać płaski kawałek masy cukrowej i na to mocować kwiaty? Jak sprawić, żeby to miało taki wygląd 3-D? Muszę zrobić tort na niedzielę, ale najśmieszniejsze jest to, że nie wiem na ile osób, minimalnie będzie to 5 osób dorosłych a maksymalnie jakieś 10. Myślałam, żeby zrobić w 21cm wyciąć na kształt owalu, będzie trochę mniejszy (ciocia nie chce, żeby jej dużo zostało). Zrobiłam już wczoraj pączki róż i dziś chcę dorobić białe kalie i trochę stokrotek, ćwiczę też robienie gożdzików bez foremek, ale jakoś mi nie wychodzi. Boję się tylko, że mi te kwiaty nie będą dobrze na torcie siedziały.