Masy plastyczne do stylu angielskiego oraz wykrawaczki

[katikity]

index.php?act=findpost&pid=1000598Sabinal! Zapamiętaj....nie ma lepszego....
ILLY fondant!! Najlepsze!!
(skopiowany tekst Illy)

przepis na fondat:
9 g zelatyny mielonej
6 lyzek stolowych wody
20 g glukozy(traubenzucker-nie wiem czy dobrze przetlumaczylam, w Niemczech kupujesz traubenzucker w kartonikach)
20 ml wody
750 g cukru pudru
90 g tluszczu roslinnego(taki w kostkach, w niemczech sa kilogramowe, wyglada jak smalec-bialy)

zelatyne zalac 6 lyzkami wody i odstawic na 10 min. pozniej podgrzac ale nie gotowac. Glukoze wymieszac z reszta wody i podgrzac, ale nie gotowac. Glukoze wymieszac z zelatyna, do tego wsypac 250ng cukru pudru, wlac roztopiony tluszcz roslinny i dosypywac reszte cukru pudru, az masa bedzie sie jak plastelina ugniatac.
Mi nigdy nie trzeba cale 750 g cujru pudru ale lepiej miec w zapasie. Najlepiej dodawac farbki w proszku, jak sie doda farbke w plynie to przewaznie trzeba jeszcze domieszac cukru pudru. Masa jest swietna, latwo sie ja modeluje, wychodzi jej duuuzo, wystarczy na duzy tort.
pozdrawiam
zelatyne zalewam zimna woda, podgrzewanie-tak zeby zelatyna byla calkiem rozpuszczona, zeby pozniej nie bylo grudek w masie. Ciepla zelatyne wlewam do miski, do tego dodaje ciepla glukoze, mieszam to razem, dodaje pierwsza porcje cukru pudru, znow wszystko mieszam(drewniana lyzka to wszystko robie, ale mysle , ze mikser tez jest ok), wtedy dodaje do masy tluszcz-mieszam-i znow cukier puder, tak dlugo , az masa jest jak plastelina. Wszytko to robie w misce, ale stolnica tez moze byc.
zycze powodzenia, trzymam kciuki i mam nadzieje, ze Ci wszystko pojdzie gladko, masa jest naprawde latwa do zrobienia

Musze cie na rekach nosic

bo mnie oswiecilas

dla mnie planta to byla margaryna zwykla kupowalam taka i dodawalam do masy a ta masa mi sie wiecznie kleila , fakt ze efekt byl ale musialam dodawac prawie 2 razy wiecej cukru pudru
Chwala ci za oswiecenie mnie
Mieszkam w Austrii a tu planty nie ma , Jutro lece po tluszcz i dziekuje


Mam pytanie mam robic duze roze ale naprawde duuuze czy uda misie z masy cukrowej?? MOze jakies typy ?? Czy musze kupic jakis usztywniacz jak w niektorych przepisach ??

 

[Nicki1]

tortanka ja takimi nożyczkami wycinam ozdobne tabliczki na torty, możesz zerknąć tutaj jak to wygląda:
http://aromatkuchni.blogspot.com/search/label/TORTY
dziurkacze raczej się nie sprawdzą

 

[rastagatka]

index.php?act=findpost&pid=1044980Mam pytanie mam robic duze roze ale naprawde duuuze czy uda misie z masy cukrowej?? MOze jakies typy ?? Czy musze kupic jakis usztywniacz jak w niektorych przepisach ??

Z własnego doświadczenia wiem, że planta w zupełności wystarcza, żeby masa była długo plastyczna i można z niej było lepić różne rzeczy. Więc bez obaw zrobiłabym także największe róże.
Powodzenia

Znalazłam instrukcję do zrobienia korony, może się przydać na tort dla jakiejś księżniczki

 

[tortanka]

index.php?act=findpost&pid=1045041tortanka ja takimi nożyczkami wycinam ozdobne tabliczki na torty, możesz zerknąć tutaj jak to wygląda:
http://aromatkuchni.blogspot.com/search/label/TORTY
dziurkacze raczej się nie sprawdzą

Super ten Twój tort kobieta w bikini

do takiego wykończenia używam rydełka takiego do faworków

ten cielisty kolor masy to barwnik ten z tortowni? Bardzo realistycznie wygląda

 

[tortanka]

index.php?act=findpost&pid=1045447Z własnego doświadczenia wiem, że planta w zupełności wystarcza, żeby masa była długo plastyczna i można z niej było lepić różne rzeczy. Więc bez obaw zrobiłabym także największe róże.
Powodzenia

Znalazłam instrukcję do zrobienia korony, może się przydać na tort dla jakiejś księżniczki

Głupie pytanie mam

Planta to chodzi Wam o ten taki biały tłuszcz do smażenia i pieczenia czy zwykła margarynę. Bo ja ostatnio dodałam Kasi i nawet koloru nie zmieniła masa . Tylko tak mnie zastanawia

moje ozdoby nie wyschły na kamień są takie do zjedzenia nawet po kilku dniach .

Nie wiem czy tak ma być czy raczej powinny dobrze wyschnąć.
Oj chyba się jeszcze dużo muszę od Was nauczyć specjalistki Wy moje

Dzięki kochana

za instrukcję korony na pewno spróbuję

 

[Nicki1]

tortanka ten cielisty kolor masy zrobiłam mieszając trochę żółtego, czerwonego i pomarańczowego barwnika, używam takich w płynie, firmy Lubiana z Częstochowy, w kiosku z ozdobami cukierniczymi kupuję
masy z planty jeszcze nie robiłam, więc nie pomogę...

 

[ania-magda]

Chodzi o margarynę Plantę, biały tłuszcz roślinny

Ozdoby raczej powinny wyschnąć po kilku dniach.

 

[iza-gr]

Ja robiłam masę cukrowa i z Plantą i z Kasią - nie widzę większej różnicy. Kolor ten sam, może tylko ta z Kasią była bardziej luźna, ale to może być też z winy innej ilości cukru pudru. więc jeśli nie mam akurat dość drogiej Planty to daję Kasię.

 

[Jo_anna1]

index.php?act=findpost&pid=1045720Ja robiłam masę cukrowa i z Plantą i z Kasią - nie widzę większej różnicy. Kolor ten sam, może tylko ta z Kasią była bardziej luźna, ale to może być też z winy innej ilości cukru pudru. więc jeśli nie mam akurat dość drogiej Planty to daję Kasię.

W Kauflandzie odpowiednikiem planty jest tłuszcz roślinny lando

 

[Nicki1]

właśnie napaliłam się razem z Kazeno na te zestawy do ciastoliny:
http://allegro.pl/listing.php/search?strin...6&country=1
te wykrawaczki, wałeczki i wyciskarki, będziemy pożyczać od dzieci do masy cukrowej, haha

 

[chachu]

index.php?act=findpost&pid=1045749właśnie napaliłam się razem z Kazeno na te zestawy do ciastoliny:
http://allegro.pl/listing.php/search?strin...6&country=1
te wykrawaczki, wałeczki i wyciskarki, będziemy pożyczać od dzieci do masy cukrowej, haha

No ja też kupiłam wspaniałomyslnie dla moich panów, kilka fajnych zabrałam wymyłam, wyparzyłam ale ciagle sie zastanawiam czy nie robię żle bo one raczej nie maja atestu na styczność z żywnoscią. Może się mylę bo przecież melamina też ponoć niezbyt zdrowa a ile osób ja uzywa i żyja

A wy jak myślicie.?
Nicki mam takie niedyskretne pytanko, czy ty z Cz-wy jesteś?

 

[illy]

Ja sie dolaczam do pytana o foremkach z ciastoliny, bo nietakdawno mialam juz opakowanie w koszyku i szlam do kasy ale odstawilam bo stwierdzilam, ze do zywnosci nie bedzie sie nadawalo.

 

[Nicki1]

nie, ale w Częstochowie czasem bywam na zakupach jak jadę w góry jestem z centrum Polski
chachu też się zastanawiałam nad szkodliwością melaminy, ale stwierdziłam, że skoro u nas masy cukrowej się raczej nie zjada to chyba nadadzą się takie foremki... co Wy myślicie?

 

[chachu]

Ech czyli rozumiem że nie znasz żadnego sklepu z tortowymi gadzetami w Cz-wie??
No u nas właśnie dzieciory zżeraja własnie tylko ozdoby z icing sugar , motylki i inne figurki. Najpierw są wojny a potem cały tort zostaje

 

[Nicki1]

niestety nie znam

do tej pory to tylko kulki do ozdoby spodu tortu dzieci jadły, bo przypominały groszki, a tak raczej ozdoby zostają... ale może lepiej nie ryzykować, że coś zostanie pożarte... sama nie wiem...

 

[ania-magda]

Dla osób z Wrocławia: znalazłam angielski sklep (klik), w którym jest bardzo dużo fajnych wykrawaczek, artykułów do tortów i tak dalej, których w Polsce nie ma. Są też przepiękne foremki do płatków śniegu: klik. Rozważam zrobienie zamówienia, jednak najlepiej byłoby zbiorowo - przesyłka wyjdzie taniej i koszty się rozłożą. Tutaj są koszty wysyłki zależnie od wielkości zamówienia do innych krajów. Jest ktoś chętny?

Jeśli się będzie opłacało, to do końca miesiąca można by złożyć zamówienie. Z Wrocławia jest dużo osób na forum, więc może się uda

 

[kazeno]

hmm ja sie nie znam na tych atestach itd. ale wydaje mi sie ze taki kontakt z zywnoscia jaki te elementy by mialy przy tworzeniu z masy cukrowej to nie zaszkodzi.. gorzej ajkby to ogrzewac w tym czy mrozic (czyli zmienialoby troszke ta "konstrukcje" czasteczkowa i wtedy moze by jakos to mialo wplyw w tej zywnosci).. no sama nie wiem.. to tak na moj rozumek

tak to widze.. aczkolwiek napewno macie racje ze to nie ma atestu wiec roznie moze byc

P.S jak to jest dla dzieci to tez nie moze byc jakies toxyczne.. dzieci potrafia brac do buzi wszystko (nawet 3 latki

bo na tych zabwkach jest ze od 3r.z) wiec nie moze to byc potencjalnie toxyczne chyba

Aniu-magdo co do zamowienia to ja moze bym i byla chetna ale narazie nie mam funduszy wiec jakby co to nie bierzcie mnie pod uwage przed swietami na pewno.. moze innym razem.. super rzeczy sa na tej stronie!!

 

[Nicki1]

właśnie też tak pomyślałam, że przy ogrzewaniu czy mrożeniu te elementy melaminowe mogą być szkodliwe, bo nie można ich używać w mikrofalówkach, zmywarkach i zamrażarkach, więc przy takim zwykłym stosowaniu teoretycznie nie powinno zaszkodzić...
ja zamówię coś na pewno, choćby dla córki do zabawy, a i tak pewnie z czasem się skuszę by od niej podebrać, bo naprawdę fajne te zestawy są

 

[h-elen]

aniu-magdo, znalazłan dwie foremki, o których marzę od dwóch lat...niestety nie jestem z Wrocławia

...

 

[ania-magda]

Nicki, a mowa o angielskim sklepie czy urządzeniach do ciastoliny?

Jeśli o te urządzenia chodzi, to jestem przeciw ich używaniu do celów spożywczych - dużo z nich jest Made in China, a wiadomo, że tam nie robią rzeczy najlepszej jakości...

H-elen, zawsze można "przesłać dalej", jeśli chcesz