Masy plastyczne do stylu angielskiego oraz wykrawaczki

Status
Ten wątek został zamknięty.

Nicki1

Member
Lut 2, 2007
315
0
0
ja z Wrocławia nie jestem, więc pisałam o ciastolinie... myślę, że skoro to dla dzieci i jakieś atesty ma to nie może być aż takie szkodliwe... zobaczę co tam na opakowaniu będzie napisane...
 

h-elen

Well-known member
Lut 16, 2008
8,770
1,576
113
ania-magda @ 7 Nov 2010 napisał:
index.php?act=findpost&pid=1045870H-elen, zawsze można "przesłać dalej", jeśli chcesz
icon_smile.gif
O,
icon_smile.gif
dopiero dojrzałam
icon_smile.gif
... bardzo dziękuję, pewnie skorzystam z propozycji ...
icon_smile.gif
 

sabinal

Member
Lip 6, 2007
730
0
0
Fajne te lilie, ale nasza Alll robi ładniejsze.
Potrzebna mi rada. Robiłam tort z czarnym biretem dla mojej mgr. Biret po wysuszeniu malowałam na czarno. Używałam barwnika żelowego Wiltona. Malowało mi się bardzo ciężko. Barwnik mazał mi się w smugi. Schło to 2 dni i jeszcze nie było całkiem wysuszone. Napiszcie proszę jak wy malujecie swoje wyroby.Czy może trzeba malować jak masa jest jeszcze wilgotna?
gruebel_2.gif
 

h-elen

Well-known member
Lut 16, 2008
8,770
1,576
113
nie pomogę... bo moje też się mazały...Najbardziej to widać na torcie - rózowy konik, ten malutki Ponny to zupełnie porażka. Nie wiem od czego zależy. Duży konik był z masy barwionej i było ok.
Specem od perfekcyjnego kolorowania jest np. rastagatka, może tu zajrzy i doradzi
icon_smile.gif


Pani mgr życzę Pracy
icon_smile.gif
a jakiej profesji?
 

chachu

Member
Paź 24, 2008
772
0
0
Ja też mam problem z malowaniem po masie cukrowej, ciagnie się i są smugi. Kiedyś przeczytałam, jak p.M Weber napisała że jest to normalne i im tłustsza jest masa tym gorzej to wychodzi. Kupiłam wkońcu barwniki sypkie i jest ok.
 

ania-magda

Member
Gru 30, 2009
347
0
0
To w takim razie pod koniec przyszłego tygodnia, w czwartek, zrobimy zamówienie, bo trzeba się jeszcze trochę zastanowić, co wybrać...
icon_wink.gif
Może ktoś jeszcze się dołączy...


Co do malowania, to ja ostatnio rozcieńczałam barwnik w alkoholu i nic się nie ciągnęło, choć masa z Plantą - było jak najbardziej ok i ładne się błyszczało, kolory intensywne.
 

rastagatka

Member
Paź 6, 2009
363
0
0
sabinal @ 9 Nov 2010 napisał:
index.php?act=findpost&pid=1046744Potrzebna mi rada. Robiłam tort z czarnym biretem dla mojej mgr. Biret po wysuszeniu malowałam na czarno. Używałam barwnika żelowego Wiltona. Malowało mi się bardzo ciężko. Barwnik mazał mi się w smugi. Schło to 2 dni i jeszcze nie było całkiem wysuszone. Napiszcie proszę jak wy malujecie swoje wyroby.Czy może trzeba malować jak masa jest jeszcze wilgotna?
gruebel_2.gif
Sabinal ja bardzo często maluję ozdoby i faktycznie czasem robiły mi się smugi, ale teraz już wiem jak sobie z tym poradzić. Robię ozdoby dzień wcześniej i maluję następnego dnia jak już wyschną. Barwnik rozcieńczam w odrobinie przegotowanej wody i nabieram na pędzelek jak najmniej, żeby uniknąć smug. A jeżeli zdarzy mi się, że coś wyjdzie nie tak, to ścieram patyczkiem do uszu, ale ostatnio doszłam już do wprawy i juz właściwie nie mam tego problemu, a maluję prawie wszystko.

Jeszcze jedno, wrzuciłam niedawno link z instrukcją do zrobienia korony, a dzisiaj znalazłam śliczny torcik z koroną właśnie klik
 
Ostatnią edycję dokonał moderator:

sabinal

Member
Lip 6, 2007
730
0
0
Dziękuję za rady. Czy żelowe barwniki też rozcieńczacie? Ja mój czarny, żelowy nabierałam po prostu na pędzelek i bez rozcieńczania od razu malowałam.

H_elen córka na szczęście ma już stałą pracę a mgr. uzyskała na kierunku marketing i zarządzanie.
wink.gif
 

ania-magda

Member
Gru 30, 2009
347
0
0
Pisałam właśnie o żelowych
icon_smile.gif
Dawałam ok. 1 łyżeczką alkoholu na ok. 1/4 łyżeczki płaskiej barwnika - tak w zaokrągleniu.
 

h-elen

Well-known member
Lut 16, 2008
8,770
1,576
113
ania-magda @ 9 Nov 2010 napisał:
index.php?act=findpost&pid=1046870To w takim razie pod koniec przyszłego tygodnia, w czwartek, zrobimy zamówienie, bo trzeba się jeszcze trochę zastanowić, co wybrać...
icon_wink.gif
Może ktoś jeszcze się dołączy...
hmmm, cały czas dumam... Postanowiłam, że skrzydło anioła zrobię z innej foremki...ale tej duuużej gwiazdy baaardzo pragnę... . Muszę, się z tym przespać...


sabinal @ 9 Nov 2010 napisał:
index.php?act=findpost&pid=1046964Dziękuję za rady. Czy żelowe barwniki też rozcieńczacie? Ja mój czarny, żelowy nabierałam po prostu na pędzelek i bez rozcieńczania od razu malowałam.

H_elen córka na szczęście ma już stałą pracę a mgr. uzyskała na kierunku marketing i zarządzanie.
wink.gif
Co do farki, ja podobnie..., bez rozcieńczania...
dump.gif


Co do córy, tym bardziej, szczęście podwójne
icon_smile.gif
 
Ostatnią edycję dokonał moderator:

sabinal

Member
Lip 6, 2007
730
0
0
To zrobiłam błąd, bo malowałam tzn. usiłowałam malować nierozcieńczonym barwnikiem.
pinggrins.gif
 

tortanka

Member
Lis 2, 2010
19
0
0
to wypróbuj i koniecznie daj znać
lecker.gif

a ile tego jest objętościowo bo 4 g to chyba nie za dużo . Ciekawe na ile razy starczy?
 

chachu

Member
Paź 24, 2008
772
0
0
tortanka @ 15 Nov 2010 napisał:
index.php?act=findpost&pid=1048853to wypróbuj i koniecznie daj znać
lecker.gif

a ile tego jest objętościowo bo 4 g to chyba nie za dużo . Ciekawe na ile razy starczy?
Ja mam sypkie barwniki z tortowni i jest ich też po 4g i nie jest to mało, oczywiście zależy kto ile robi tortów
icon_mrgreen.gif
, ale chyba też zależy jakie będą jakościowo bo może wystarczy jedno mażnięcie i ładnie pokryje a może będą mniej wydajne. Ale ilość akuratnia, tak myslę.
 
Status
Ten wątek został zamknięty.
 

Automat do kawy

Jeśli podoba Ci się forum i chciałbyś nas wesprzeć, po prostu kup nam kawę.

W ramach podziękowania zmienimy Twoje konto na wolne od reklam.

:coffee:

Do ekspresu do kawy