Muffinki podwójnie czekoladowe

[jasminka]

Są pyszne ! Polecam i dziękuję za przepis

 

[groszek_zielony]

index.php?act=findpost&pid=596364OTO MÓJ PRZEPIS NA CZEKOLADOWE MUFFINKI (sprawdzony wielokrotnie, zawsze z pozytywnym skutkiem):

300 g mąki
2 płaskie łyżeczki proszku do pieczenia
3 łyżki kakao
165 g cukru
cukier waniliowy mały
140 g masła lub dobrej margaryny
2 jajka
170 ml mleka
150 g mlecznej czekolady

Sposób wykonania: Tradycyjnie mieszamy suche składniki z mokrymi. Wcześniej rozpuszczamy i studzimy masło. Czekoladę siekamy nożem na drobne kawałeczki, ja zawsze siekam w drobne kosteczki. Ciasto mieszamy niezbyt dokładnie, ma być grudkowate.

Jestem początkująca więc proszę o wyrozumiałośc

Co to znaczy : Tradycyjnie mieszamy suche składniki z mokrymi. Czy razem wszystkie do kupy mieszamy czy jak

A to masło to kiedy dodac

Dziękuję za odpowiedzi

 

[h-elen]

index.php?act=findpost&pid=1418148Jestem początkująca więc proszę o wyrozumiałośc

Co to znaczy : Tradycyjnie mieszamy suche składniki z mokrymi. Czy razem wszystkie do kupy mieszamy czy jak

A to masło to kiedy dodac

Dziękuję za odpowiedzi

Do rozpuszczonego masła wlewam mleko i rozmącone jajka. W drugiej misce mieszam suche składniki, czyli mąkę, kakao, proszek, cukier, czekoladę. Wlewam "mokre" i mieszam do połączenia składników ale krótko. Ciasto nie jest gładkie. Tego typu ciast nie uciera się dokładnie (taki ich urok) ale muffinka będzie idealnie wypieczona.

 

[Cinka]

To "tradycyjne mieszanie suchych składników z mokrymi" to jest właśnie podstawa przy wyrabianiu ciasta na mufinki. Żelazna zasada

Mieszamy suche na jednorodny proszek, mokre - cokolwiek tam idzie, czyli rozpuszczone masło też - mieszamy razem do połączenia.
A potem jak pisze H-elen raz dwa łączymy mokre z suchymi, niedbale - nie starając się zbyt idealnie łączyć - można to wymieszać po prostu łyżką i od razu w foremki i do pieca.

 

[groszek_zielony]

Bardzo Wam dziękuję za odpowiedzi

Niebawem wypróbuję i mam nadzieję,że będę miała czym się pochwalic

 

[kobitka75]

Robilam w niedziele wyszly bardzo dobre tylko ja na samym końcu wmieszałam mrożone maliny

 

[Joanna]

Bardzo dobre.
Piekłam z mąki orkiszowej i cukru trzcinowego (150g). Dałam mniej masła (110g) i maślankę zamiast mleka.
Miałam tylko 100 g gorzkiej czekolady, więc dorzuciłam garść rodzynek i kilka daktyli.

 

[MarthaB]

Zaraz bedę piekla. Mialam chec na wafla ale brakuje mi kluczowego składnika