margarett @ 15 Sep 2007 napisał:index.php?act=findpost&pid=583427Rzeczywiście przepyszne! Uwielbiam czekolade i budyń, a połaczenie ich z muffinka to niebo w gębie. Dałam jedynie mniej cukru, ok 120g, budyn zrobilam na 400ml mleka i zrezygnowalam z sody, dalam tylko proszek. I wyrosły rewelacyjnie, tak tez smakowalydziekuje za przepis![]()
Bardzo się cieszę, że muffinki wyrosły i co najważniejsze smakowałyJa je zaczynam pochłaniać jak są jeszcze cieplutkie, czekolada tak fajnie się rozlewa![]()
![]()
Dziękuję za opinię![]()
Pimpek @ 15 Sep 2007 napisał:index.php?act=findpost&pid=583487O! super, muszę wypróbować z budyniem, brzmi smakowicie.Koniecznie wypróbuj przepis i też się uzależnisz od tych muffinek![]()
Pimpek @ 15 Sep 2007 napisał:index.php?act=findpost&pid=583487A poza tym to piszętego posta tylko po to żeby ci powiedzieć że zakochałam się w twoim jamniku na tym zdjęciu w podpisie![]()
Ma cudowne uchole!!!Moja Frycia uwielbia jak ją się gmera za te uchole, a właściwie to ja uwielbiam ją gmerać, działa to na mnie tak relaksującoA twój piesio jest też super, ma taką pocieszną mordkę, ja wogóle kocham wszystkie psiny i kociny![]()
![]()
Akulka @ 17 Sep 2007 napisał:index.php?act=findpost&pid=584445Odgrzewane, bardzo fajne.Zakładam, że odgrzewałaś je w piekarniku. Ile stopni i jak długo?
Sinistra @ 17 Sep 2007 napisał:index.php?act=findpost&pid=584697Zakładam, że odgrzewałaś je w piekarniku. Ile stopni i jak długo?
Akulka @ 17 Sep 2007 napisał:index.php?act=findpost&pid=584445I ja zrobiłam w ten weekend.![]()
Powiem tak - na goraco lub ciepło - rewelacja. Odgrzewane, bardzo fajne. Niestety na zimno, to juz nie to![]()
A więc na goracy deser jaknajbardziej bedę powtarzać![]()
U nas raczej nie można się załapać na zimnego, bo wszyscy rzucają się na gorąceJadłam kiedyś takiego wczorajszego i też mi smakował, zawsze można włożyć na chwilkę do kuchenki mikrofalowej
Bardzo się cieszę Akulko, że wypróbowałaś moje muffinki![]()
![]()
Można sobie ugotować budyń dzień wcześniej i następnego dnia szybko zamieszać ciasto i nakładać do foremek - podawać gorące dla gości![]()
Akulka @ 18 Sep 2007 napisał:index.php?act=findpost&pid=584913 Pokaż załącznik 17680aż mi ślinka pociekłanormalnie mnie ta lejąca czekolada dobiła![]()
![]()
Zużyłaś całe ciasto na 12 muffinek ???
Akulka @ 18 Sep 2007 napisał:
imp_act @ 18 Sep 2007 napisał:index.php?act=findpost&pid=584959Zużyłaś całe ciasto na 12 muffinek ???Tak![]()
Z tym, że ja nie piekę w formie muffinkowej, tylko w pojemniczkach po pasztecikachFormy sie jeszcze nie dorobiłam![]()
![]()
Akulka @ 18 Sep 2007 napisał:index.php?act=findpost&pid=585003Z tym, że ja nie piekę w formie muffinkowej, tylko w pojemniczkach po pasztecikachFormy sie jeszcze nie dorobiłam![]()
Muffinki można piec nawet w małych filiżankach, potrzeba matką wynalazkówJa kupiłam sobie foremki w Niemczech tam są dużo tańsze i jest mnóstwo rozmiarów (od malusieńkich do dużych), różnych kształtów i pojemności np. na 6,8 lub standardowo na 12 sztuk.![]()
Akulka @ 18 Sep 2007 napisał:index.php?act=findpost&pid=585289W sumie foremki po pasztecikach tez się sprawdzają,A jakie to![]()
Ja z braku laku czy raczej foremkirobilabym w tych małych, metalowych od kruchych babeczek - te akurat posiadam![]()
![]()
Akulka @ 18 Sep 2007 napisał:index.php?act=findpost&pid=585289A ja sie zastanawiam nad sylikonową i waham się, czy kupić, czy nie. W sumie foremki po pasztecikach tez się sprawdzają, a ponoć sylikonowa forma zmienia smak muffinek
Aku - robiłam mufinki w foremkach od babeczek, w foremkach po pasztecikach a teraz mam siliknowe formy - nie zauważyłam żeby smak mufinek się zmienił![]()
Ilonko - to są pasztety w takich okrągłych małych aluminiowych pojemniczkach z wierzchu jakby trochę matowo złote, zamknięte pazłotkiem jak jogurt.
Akulka @ 18 Sep 2007 napisał:index.php?act=findpost&pid=585289a ponoć sylikonowa forma zmienia smak muffinek
Mam formę sylikonową do babki i według mnie nie zmienia ona smaku ciasta. Jednak wolę tradycyjne foremki teflonowe, łatwiej nakładać do nich ciasto i łatwiej myć. Sylikonowe są mocno przereklamowane, jeśli się nie posmaruje formy masłem ciasto przyklei się i potem ciężko je wyjąć. Miały być takie cudowne, ale takie nie są. Moja forma do babki lubi się w piecu przechylać i trzeba uważać żeby ciasto się z niej nie wylało, teraz używam ją do galaretek.![]()
imp_act @ 19 Sep 2007 napisał:index.php?act=findpost&pid=585695Sylikonowe są mocno przereklamowane, jeśli się nie posmaruje formy masłem ciasto przyklei się i potem ciężko je wyjąć.Nie wiem jak z większymi formami - ale mufinkowej ja niczym nie smaruję ani nie wkładam papilotek - nic się nie przykleja.
Między innymi kupiłam ją właśnie dlatego by nie musieć się paprać ze smarowaniem bo tego nie cierpię i jak dla mnie foremka sprawdza się doskonale.![]()
Cinka @ 19 Sep 2007 napisał:index.php?act=findpost&pid=585645O taki pasztecik http://www.bdsklep.pl/thumb.php?imgID=3101![]()
A no to nie dziwne, ze znowu nie wiedziałam o co biega![]()
Wczoraj rodzice piesowi kupoali w Lidlu jakies jedzenie w podobnym pudełku tyle, ze ono w kwadracie było (przepraszam za porownanie ale nie moja wina, ze produkuja jedzenie dla zwierzat i ludzi w podobnych pojemnikach)
Ilona @ 19 Sep 2007 napisał:index.php?act=findpost&pid=585715... ale nie moja wina, ze produkuja jedzenie dla zwierzat i ludzi w podobnych pojemnikachJasne że nie twoja... niczyja chyba - no w końcu jakoś to zapakować trzeba![]()
Paszteciki w kwadratowych też sąa producent liczy na to że kupować będą ludzie a nie psy czy koty i każdy sobie na pudełku doczyta czy ma sam zjeść czy dać psu![]()
![]()
Jeśli podoba Ci się forum i chciałbyś nas wesprzeć, po prostu kup nam kawę.
W ramach podziękowania zmienimy Twoje konto na wolne od reklam.