Napoletana Pizza

[katarzyna1983]

MALGOS!!!!!!
suche a instant to roznica...
suche sa u nas do kupienia i instant tez...
caly czas mowilas o suchych a teraz ze instant
to ktore maja byc w oryginale?

 

[Malgosimi]

Katarzyna, tak jak napisalm kilka postow wyzej, wiem ze jest roznica, ale ja w warszawie widzialam tylko drozdze oetkera i TYLKO takich uzywam i na takich ten przepis jest wyprobowany. Raz napisalam tylko o suszonych, przejezyczenie (ale to juz bylo po tym, jak upieklas)

Reinhart używa drozdzy instant, tak jak ja, ale jego amerykanskie drozdze instant są słabsze niz polskie instant oetkera. https://www.cincin.cc/index.php?showtopic=4...niejsze+instant

szczerze mowiac w ogole bym sie tym nie przejmowala, jakich drozdzy sie uzyje. wazne, ze malo

 

[katarzyna1983]

ok ale teraz wyprobuje na instant

Z nimi mam lepsze doswiadczenia :d

 

[Malgosimi]

ja nigdy nie widzialam ani nie probowalam suszonych, wiec nie wiem jak sie zachowuja

 

[carbonicum]

czy to ciasto mozna wyrabiac recznie? bo ja mam mikser taki jeszcze ze sredniowiecza ichyba sobie nie poradzi z taka iloscia ciasta

na cztery osoby to ile tej maki? 5 szklanek?
musze wiedziec bo w piatek przychodza goscie

 

[Malgosimi]

Ostatnio jak byli u mnie znajomi zrobiłam z 5 szklanek i trochę malizną było czuc

i oczywiście mozna ręcznie, tylko ze ze dwa razy dłużej trzeba. Ale tak samo trzymać się tego, ze po pierwszym mieszaniu z 5 minut odczekac, a dopiero potem jeszcze raz wyrobic.

 

[carbonicum]

Malgosimi, jeszcze jedno pytanko, bo musze dzis wieczor nastawic ciasto

czy ilosc drozdzy i wody i soli rosnie proporcjonalnie do ilosci szklanek maki?

 

[Malgosimi]

dla pewnosci zajrzalam do ksiązki i mamy

5 szklanek mąki (22,5 oz)
1,75 łyżeczki soli
1 łyżeczka drożdzy instant
1,75 szklanki zimnej wody

i z tego wychodzi 6 pizz. ja solę zawsze sporo wiecej - i próbuję ciasta surowego zawsze. Na 7 szklanek maki dałabym 2,25 szklanki wody i 1,5 łyżeczki drożdzy

 

[kasha]

Wiedziałam, wiedziałam, że nie powinnam tutaj zaglądać jutro robię ciasto na pizzę, a potem ją jako słomiana wdowa zjem sama

 

[Malgosimi]

to zrób jeszcze biały sos do pizzy też wg Reinharta

 

[kasha]

to zrób jeszcze biały sos do pizzy też wg Reinharta

Dzięki, lecę

 

[carbonicum]

robie z 7 szklanek(mam nadzieje ze tyle mam) maki
jak bedzie za duzo to zamroze pizze, o!

juz drze, bo nie mam miksera i musze wszystko lapka, a ja tego tak bardzo nie lubie :shakingh:

czy wszystkie skaldniki od razy ze soba wymieszac? czy trza jakies zaczyny robic?

 

[Malgosimi]

nie, nic nie trzeba. wszystko się od razu miesza. Ja bym na Twoim miejscu podzieliła na dwie części, bo 7 szklanek to chyba wymaga ręki Schwartzenegera

 

[carbonicum]

aha, dobrze ze mowisz

czy to ciasto napewno urosnie w tej lodowce
taka ladna gladka kula mi sie zrobila, a reka boli

 

[carbonicum]

a wiec...

TO CIASTO NA PIZZE JEST BOMBOWE

wyroslo pieknie w lodowce, da sie go ladnie w rekach naciagac, choc probuje wrocic do swojej pierwotnej wielkosci

jest pyszne, chrupiace, pelne aromatu
goscie byli zachwyceni, a moja przyjaciolka powiedziala, ze to najlepsza pizza jaka od dawna jadla

wazne jest zeby ciasto cienko rozciagnac i nie zostawiac grubych brzegow
w polaczeniu z moim nowym kamieniem wyszlo palce lizac*mniam*

Malgosimi

a oto ona-tatataaaaaa

 

[Małgoś.dz.]

Ja tam nie chcę nic mówić, pizza u nas to ostatnio częsty posiłek.
A wszystko za sprawą Małgosi i szanownego pana Reinharta.

 

[kasha]

Chyba za twarde zrobiłam to ciasto

wogóle nie urosło w lodówce, ani po wyjęciu, ale po upieczeniu było mniaaaaaamć
Ledwie je rozciągnełam na jedną dużą pizzę tym ciastem można rzucać bez obawy, że do czegoś się przyklei

 

[Malgosimi]

Carbo, przepiękna Ci wyszła. W rogu widzę, ze rozciągnęłaś na super grubość (a raczej cienkość ) - i jak Ci potem się napuszyły brzegi! Wygląda przesmacznie!!!
Cieszę się, że smakowała!!

Kasha, trochę dziwne, że nie urosła (podejrzewam, że to dlatego, że masz na przykłąd zimno w domu i przed tym wsadzeniem do lodówy nie zdążyła ruszyć), ale skoro Ci smakowała, to zupełnie nie szkodzi. Ja tam na przykład jestem wielką wielbicielką focacci col formaggio (przepis gdzieś w tym dziale), ktora nie rośnie ani trochę, bo w ogóle drożdzy nie ma. Co do elastyczności ciasta - można nim manipulować - i warto, bo czasami dwie łyżki mąki więcej czy mniej - a efekt zupełnie nowy.
Ale za każdym razem pyszny (jeśli się lubi taki typ pizzy)

 

[carbonicum]

lubi sie lubi

aha zrobilam z pieciu szklanek maki, starczylo na 4 osoby

w drugiej miseczce zrobilam dodatkowo z 2 szklanek(bo sie balam ze nie wystarczy)

wykorzystalismy to ciasto z 5 szklanek i wszyscy byli syci, tzn.ja sobie jeszcze zrobilam pizze malutka z tego drugiego ciast (zarlok ze mnie i juz)

a z reszty zrobilismy jeszce dwie male pizze i zamrozilismy

 

[ela-c]

nie, to nie to samo, ale u nas nei ma innych, wiec nei zaznaczalam w przepisie

Małgosimi, ponieważ nie jem mięsa (czasami ryby ), no to szperam po rożnych forach i zobacz co znalazłam :
http://greenplanet.pl/product_info.php?cPa...9bd4dfbd4dfcb5e