Pączki mojej mamy

[AgusiaSz]

Dziuniu

prawie zjadłam monitor

może sobie wydrukuję zdjęcie i tak spróbuję zjeść

 

[sylwia18]

index.php?act=findpost&pid=449768No co Ty - dawaj swoje - oczy naciesze chociaż widokiem

jak raz do roku zjesz pączka to naprawdę nie przytyjesz Ilonko

 

[imamcia]

index.php?act=findpost&pid=449799Cytat for you

"Warszawski kongres pączkowy"
http://miasta.gazeta.pl/warszawa/1,34862,3919893.html

"Tymczasem paradoksalnie te, które wyglądały mniej efektownie, okazywały się dużo smaczniejsze. Bo ostatecznie okazało się, że to, co w pączkach lubimy najbardziej, to nostalgia za czasami, w których przygotowywano je w domu. Dlatego podobają się nam te lekko przypalone, bo utrzymanie w warunkach domowych właściwej temperatury wrzącego smalcu jest praktycznie niemożliwe. Zachwycamy się tymi nieforemnymi, na których znać indywidualne zmagania z harmonią naszych gospodyń."

P.S. nie żebym miała coś do Dziuniowych

Ty to wiesz, jak człeka podnieść na duchu, dzięki, dzięki

 

[Johasia]

Ta polewa na dziuniowych donatach wygląda mi na za słodką...

 

[imamcia]

 

[alisia]

Ja również zrobiłam pączki jak przystało na tłusty czwartek. Podobnie jak Imamcia dałam 10 żółtek+2 całe jajka, ok 80 dag mąki, reszta wg przepiu. Ile wyszło nie liczyłam, najważniejsze że udały się. Ciasto wałkowałam i wycinałam krązki szklanką, nadziewałam po usmażeniu takim specjalnym narzędziem: jedną część budyniem, drugą dzemem. Bajaderko dzięki

 

[Ilona]

index.php?act=findpost&pid=449848jak raz do roku zjesz pączka to naprawdę nie przytyjesz Ilonko

Ja się nie upieram, że "nie i już". No nie lubię i tyle

Tak jak mięso mi nie smakuje tak i pączki

index.php?act=findpost&pid=449873Ty to wiesz, jak człeka podnieść na duchu, dzięki, dzięki

Polecam się na przyszłość

A gdzie foty

index.php?act=findpost&pid=450000

No i znowu mi się budyniu zachciało

Alisiu piękne Ci wyszły

 

[kasha]

Dziuniu!!!!!!

jakie te pączki są cuuudneee, ja ich chcieć!

 

[Sinistra]

Dziuniu, Młody musi być wniebowzięty.
Donaty prima sort

index.php?act=findpost&pid=449734I Czh Sini też byłby zadowolony

I dlatego, roztropnie, nie pokażę mu tych zdjęć. W odruchu samoobrony.

 

[dziunia]

Młody zachwycony, reszta też zachwycona

Ciasto jest bardzo dobre i IMHO to lodówkowane jest lepsze dużo od takiego świeżo zrobionego, tym bardziej że można je zrobić rzadsze bo zimne łatwiej się wałkuje.
Polewa jest jednak do kitu, tak jest słodka

ale gorzej że po zastygnięciu jest matowa zupełnie, może jednak ta Cinki z żelatyną będzie lepsza.
Najgorsze jest to że we wtorek znowu muszę robić pączki, tym razem zamówienie jest na ajerkoniakowe

 

[Ilona]

index.php?act=findpost&pid=450200tym razem zamówienie jest na ajerkoniakowe

Mogę przyjechać miskę wylizać

 

[dziunia]

no jasne

 

[Sinistra]

index.php?act=findpost&pid=450200Polewa jest jednak do kitu, tak jest słodka

A to tym lepiej. Next time podeślę Ci amatora

 

[Akulka]

Jajć, jakie cudne... Alisia, wgryzam się w twój, nawet moze w ten juz nadgryziony, nie brzydzę się

To jest chore, mieć w kuchni pączki i jeszcze zazdrościć ich innym

 

[alisia]

index.php?act=findpost&pid=450344Jajć, jakie cudne... Alisia, wgryzam się w twój, nawet moze w ten juz nadgryziony, nie brzydzę się

To jest chore, mieć w kuchni pączki i jeszcze zazdrościć ich innym

Dzięki Akulko

Niestety, już nic nie zostało mi w kuchni. Ale co tam, jutro powtórka tłustego czwartku

 

[Agatka]

zrobiłam je dziś, ciasto wyszło dość lejące, wizualnie nie są piękne a raczej były ponieważ zniknęły w tempie ekspresowym, ja się załapałam tylko na 1
no ale 4 chłopów w domu było

Bajaderko dziękuję za przepis

 

[imamcia]

Te tłustoczwartkowe wklejam.... dopiero teraz, w bezpiecznej odległości od Dziuniowych cudów

ale w smaku.... niebo.
Tylko te i żadne inne

 

[Ilona]

index.php?act=findpost&pid=453231w bezpiecznej odległości od Dziuniowych cudów

No wiesz co

Śliczne są

A marmelade jaką miałaś

 

[imamcia]

Wyjęłam z piwnicy dżem truskawkowy, czekodżem (śliwki z czekoladą) i trochę przecieru jabłkowego miałam w lodówce, wszystko przetarłam przez sito, dodałam rumu i fru do automatu do nabijania, bo nabijam po usmażeniu.

Ilonko, słońce Ty znowu

Dzięki

 

[Ilona]

index.php?act=findpost&pid=453242

Ilonko, słońce Ty znowu

Dzięki

Bo serio śliczne Ci wyszły i nie wiem dlaczego nie chciałaś pokazać

A to nadzienie musiało być pyszne