Pain a l'ancienne

Malgosimi

Member
Gru 22, 2004
22,404
0
0
może bajgle. nie wrócisz już do przepisu Ursuli, Collister i innych. :lol:
 

Malgosimi

Member
Gru 22, 2004
22,404
0
0
e, przecież z PR wszystko wychodzi
icon_smile.gif
 

Malgosimi

Member
Gru 22, 2004
22,404
0
0
a tego to ja nie robiłam. a deli rye?
 

dziad

Member
Wrz 13, 2004
2,904
0
36
Juz wiem, po co ew. potrzebny by mi byl KA. :mrgreen:
Moj biedny Zelmerek ledwo zipial i malo ducha nie wyzionol krecac to ciasto.

Tylko teraz to juz zglupialam. W przepisie, Malgosiu, podajesz, ze ciasto ma byc lepkie, ale nie luzne, a do Asiki mowisz, ze zeby bylo dobre ma byc bardzo rzadkie. Moje nie jest. Bac sie zaczelam.
icon_sad.gif
Potrzebnie, czy nie?
 

Malgosimi

Member
Gru 22, 2004
22,404
0
0
nie, jest ok, ma byc takie mniej wiecej jak na ciabattę, lepkie, ale nie lejące, takie zeby dało się jutro pokroić
icon_smile.gif


ale gdyby je wyrabiac rękami to całe byłyby oblepione.
 

dziad

Member
Wrz 13, 2004
2,904
0
36
Ufff... Kamien z serca. No, takie wlasnie bylo mocno lepiace sie do rak. Juz sie rana doczekac nie moge...
 

dziunia

Moderator
Członek ekipy
Paź 30, 2004
27,454
7
38
Małgosia,jak sądzisz,dałoby się formować te paluchy tak jak pszenne paluchy na zakwasie Mirabbelki?Tzn.zsuwając odcięte kawałki prosto z miski na blachę?Czy jednak lepiej zsunąć całe ciasto i dopiero kroić?
 

dziunia

Moderator
Członek ekipy
Paź 30, 2004
27,454
7
38
Już się piecze pierwsza partia.Zsuwałam je taką plastikową półokrągła szpatułką do wybierania z miski.Wyglądają jak wielkie napuchnięte larwy :shock: :mrgreen: Druga partia puszy się na papierze do pieczenia :mrgreen: Wygląda na to że struktura się za bardzo tym brutalnym zabiegiem zsuwania nie naruszyła
 

Malgosimi

Member
Gru 22, 2004
22,404
0
0
Mam i nie wyobtażam sobie bez niej pieczenia, szczególnie pizzy i chleba, ale takze przydaje się do wyciągania mat silikonowych z ciasteczkami
 

dziunia

Moderator
Członek ekipy
Paź 30, 2004
27,454
7
38
Ja łopaty tez nie mam ale chyba sobie ją sama zrobię
icon_smile.gif
Sklejkę kupić można,wyżynarkę też mam więc no problem :mrgreen: Teraz zsuwam wypieki z innej blachy po prostu.
Aha,dobrze wyszedł ten pain dzisiejszy
icon_smile.gif
Smak wprawdzie inny niż normalnie formowanych paluchów-bardziej bułczany-ale też jest ok.
 

dziad

Member
Wrz 13, 2004
2,904
0
36
Udalo sie!!!
Skorka jak marzenie, pyszny srodek. Zrobilam z polowy porcji. :ugly:

Leciutko przesadzilam z sola, ale dla meza pewnie beda w sam raz.

Lece robic sniadanie. Tylko do takiej bagietki, to chyba tylko herbata i maslo. Wiecej nie trzeba.
 

Malgosimi

Member
Gru 22, 2004
22,404
0
0
no ja to nawet bez zadnego tłuszczu je pożeram.

Dziunia a co ty z nią dziś zrobiłaś, bo ja nie rozumiem?
 

dziunia

Moderator
Członek ekipy
Paź 30, 2004
27,454
7
38
Ja je zrzucałam prosto z miski na blachę odkrawając taką plastikową szpatułką do wybierania ciasta z miski.Podobnie jak Mirabbelkowe paluchy: http://cincin.cc/index.php?showtopic=6489&highlight=paluchy tylko że teraz patrzę że Mirabbelka najpierw ciasto na blat wykłada i z blatu na blachę-może i lepiej bo z miski prosto to się ciasto gniecie jednak trochę.To taki sposob jak na kluski kładzione tylko rozmiar większy :mrgreen:
 

Malgosimi

Member
Gru 22, 2004
22,404
0
0
no ja bym się taknie odważyła jednak