Piernik świąteczny

jaka

Member
Wrz 15, 2004
1,653
2
0
Buka @ 6 Dec 2007 napisał:
index.php?act=findpost&pid=634327Moze stąd, że jak ciasto pękło to surowa masa z wnętrza wydostała sie na zewnątrz?
Nie pomyślałam... ja ostatnio jakoś wolniej myślę...
icon_mrgreen.gif
 

Ilona

Moderator
Paź 10, 2004
37,718
1
0

Ilona

Moderator
Paź 10, 2004
37,718
1
0
Też dobrze
icon_mrgreen.gif
 

Ilona

Moderator
Paź 10, 2004
37,718
1
0

Buka

Well-known member
Wrz 19, 2004
30,788
4,848
113
Piernik i keks właśnie tak charakterystycznie pękają.
Zapomniałam, ze dzis powinnam swój nasączyć. Wracam do kuchni.
icon_sad.gif
 

jaka

Member
Wrz 15, 2004
1,653
2
0
Mój już nasączony
icon_smile.gif
Jak go wyjęłam z "ubranka", to był tak przyjemnie miękki... już się nie mogę doczekać aż będę go wcinała...
 

frigg

Member
Mar 23, 2006
774
1
0
Mój też - chyba robiłyśmy to w tym samym czasie. Wbijałam w niego malutką strzykawkę - bez igły i wlewałam gęsto po 2ml.
Pozdrawiam - do następnego upijania.
cheers.gif
Naszych pierników oczywiście.
 

Buka

Well-known member
Wrz 19, 2004
30,788
4,848
113
W weekend będę kończyć obrabiać to cudo. Zastanawiam sie tylko czym je przełożyć. Powidła dość gęste, a konfitura z czarnej porzeczki, na która mam ogromna ochotę, troszkę za rzadka. Przekładacie raz, czy dwa? A jak dwa, to kremem? Jakim?
 

ewalukas

Member
Sie 24, 2006
9,664
0
0
Buczko - przekładam w tym roku raz, w ubiegłym przekładałam dwa razy. I dwie warstwy były takie same - jakiś dżem. Jeżeli masz gęste powidła, to najpierw wyłóż je na głęboki talerz i dokładnie rozmieszaj łyżką. Powinno pomóc
icon_wink.gif
 

jaka

Member
Wrz 15, 2004
1,653
2
0
Ja przekładam dwa razy - powidłami śliwkowymi. W tamtym roku jedną warstwą były (chyba...) "Śliwki w czekoladzie" z moich przetworów. Wiesz Buko, w tamtym roku chciałam by jedną z warstw był jakiś krem, ale ktoś wybił mi to z głowy - niestety nie mam w tej chwili czasu by Ci to odnaleźć, ale dyskutowałyśmy chyba o tym w tym wątku...
 

Ananke

Member
Lip 27, 2006
312
0
0
jaka @ 13 Dec 2007 napisał:
index.php?act=findpost&pid=637037Ja przekładam dwa razy - powidłami śliwkowymi. W tamtym roku jedną warstwą były (chyba...) "Śliwki w czekoladzie" z moich przetworów. Wiesz Buko, w tamtym roku chciałam by jedną z warstw był jakiś krem, ale ktoś wybił mi to z głowy - niestety nie mam w tej chwili czasu by Ci to odnaleźć, ale dyskutowałyśmy chyba o tym w tym wątku...
Chodzi pewnie o to, ze krem niekoniecznie by przetrzymal ten tydzien do swiat, no i pozniej. Mysle, ze marcepan moglby byc ewentualnie jedna z warstw. Kupny, albo domowy, ale bez bialka raczej. Chociaz z taka iloscia cukru jaka w nim jest powinno byc ok.
 

Buka

Well-known member
Wrz 19, 2004
30,788
4,848
113
Zrobię, jak radzicie: raz przełoże zmiksowanymi powidłami. A jak grubo? Chyba tylko tyle, zeby sie skleiło, nie? Grubsza warstwa może spowodowac rozjeżdżanie się ciasta.
 

ewalukas

Member
Sie 24, 2006
9,664
0
0
Dokładnie tak, tyle żeby się skleiło
icon_mrgreen.gif
 
 

Automat do kawy

Jeśli podoba Ci się forum i chciałbyś nas wesprzeć, po prostu kup nam kawę.

W ramach podziękowania zmienimy Twoje konto na wolne od reklam.

:coffee:

Do ekspresu do kawy