- Mar 19, 2005
- 4,597
- 1
- 0
agnesew @ 10 Dec 2007 napisał:index.php?act=findpost&pid=635658Ja swoje zagniotłam w sobotę... Janko, myślisz że mogę je dzisiaj piec czy jeszcze poczekać? Można już piec na drugi dzień po zarobieniu.
Można już piec na drugi dzień po zarobieniu.
Powodzenia.
agnesew @ 10 Dec 2007 napisał:index.php?act=findpost&pid=635658Ja swoje zagniotłam w sobotę... Janko, myślisz że mogę je dzisiaj piec czy jeszcze poczekać? Można już piec na drugi dzień po zarobieniu.
Można już piec na drugi dzień po zarobieniu.
Powodzenia.
 
	Janka @ 15 Dec 2007 napisał:index.php?act=findpost&pid=637966Ładne,bardzo ładne,zwłaszcza misiaczki.Zachęcona piernikowaniem. Stwierdziłam, ze zrobię moje pierwsze pierniki (kiedyś musi byc pierwszy raz) i od razu mam pytania.
Jakie było wasze ciasto po wyrobieniu. ?
Moje miało konsystencje zacierek. By uzyskac konsystencje do wałkowania musiałam zużyć w sumie 2 kg mąki (użyłam typu 450) .
Teraz ciasto leżakuje na balkonie a ja zastanawiam sie czy nie wyjdzie z tego kamień??
Pozdrawiam
początkująca na forum i w piernikowaniu
 
	 
	 
	 
	Janka @ 18 Dec 2007 napisał:index.php?act=findpost&pid=638838Kochana.Nie wiem co Ci wyjdzie.
Jeśli robisz według przepisu,
to ciasto po zarobieniu jest dosyć rzadkie,ale w lodówce czy w innym chłodnym miejscu nabiera odpowiedniej konsystencji.Jest bardzo elastyczne i przy wałkowaniu nie trzeba podsypywać mąką.
Ja robię po kilku dniach od zarobienia,natomiast moja siostra piecze już na drugi dzień.Oj
cos czuje ze wyjda mi kamienie piernikowe ;-((((
Własnie zajzałam do niego, twarde. Nawet pod naciskiem palca sie nie ugina.
To sobie nakabinowalam z tym dosypywaniem maki.
Ciekawe jak ja to rozwałkuje.
 
	Ilona @ 19 Dec 2007 napisał:index.php?act=findpost&pid=639300- 5 jaj - ile to na pół (dac 2 jajka i bialko czy zoltko - bo przeciez nie bede dzielic po polowie) 2 normalne i 1 małe? Chyba najprościejPrzynajmniej ja bym tak dała
2 normalne i 1 małe? Chyba najprościejPrzynajmniej ja bym tak dała

Ilona @ 19 Dec 2007 napisał:index.php?act=findpost&pid=639300- 0,5 kg miodu - na szklanki to ile musze dac do polowy porcji??Tutaj nie pomogęJa się cieszyłam że miód podany w gramach... wyciąganie miodu ze szklanki to nie jest moje ulubione zajęcie... tym bardziej, że o tej porze roku naturalny miód jest już raczej gęstawy, a staram się go nie podgrzewać by nie tracił swych cennych własciwości

agnesew @ 19 Dec 2007 napisał:index.php?act=findpost&pid=639305Tutaj nie pomogęJa się cieszyłam że miód podany w gramach... wyciąganie miodu ze szklanki to nie jest moje ulubione zajęcie... tym bardziej, że o tej porze roku naturalny miód jest już raczej gęstawy, a staram się go nie podgrzewać by nie tracił swych cennych własciwości
 Ja tam lubie paluchem pozniej szklanke czyscic
Ja tam lubie paluchem pozniej szklanke czyscic

A serio to musialabym kupic miod (dzisiaj chce ciasto robic) a nie wiem w jak wagowo bedzie opisany (na gramy czy na mililitry)
Ilona @ 19 Dec 2007 napisał:index.php?act=findpost&pid=639306A serio to musialabym kupic miod (dzisiaj chce ciasto robic) a nie wiem w jak wagowo bedzie opisany (na gramy czy na mililitry) Głowy za to nie dam, ale wg internetowego przelicznika mi wyszło...
Głowy za to nie dam, ale wg internetowego przelicznika mi wyszło...
500 gramów miodu to 312,5 mililitra
wg innego
500g miodu w mililitrach = 500 g (gram) miodu = 357,142857 ml (mililitr)
i jeszcze...
Honey - cup - 12 oz; 340 g; tbs - .75 oz; 21 g
mam nadzieje ze choć troche pomogłam

Ilona @ 19 Dec 2007 napisał:index.php?act=findpost&pid=639413250 ml ma szklanka to tak 2 i troche wyjdzie.


 Hm... wg mnie to niecale 1,5 szklanki.....
Hm... wg mnie to niecale 1,5 szklanki.....
agnesew @ 19 Dec 2007 napisał:index.php?act=findpost&pid=639415Hm... wg mnie to niecale 1,5 szklanki..... Tfuuuuuu.
Tfuuuuuu.
Noo - myslalam 1 pisalam 2.



Jeśli podoba Ci się forum i chciałbyś nas wesprzeć, po prostu kup nam kawę.
W ramach podziękowania zmienimy Twoje konto na wolne od reklam.
